.: KOMIKS :: USA :: BATMAN AND THE OUTSIDERS :: ROK 2009 :: BATMAN AND THE... #13 :.
BATMAN AND THE OUTSIDERS #13
Tytuł historii:The Network Miesiąc wydania: Styczeń 2009 (USA) Scenariusz: Frank Tieri Rysunki: Fernando Dagnino Okładka: J. Calafiore Kolory: Tom Chu Tusz: Raula Fernandez Liternictwo: Travis Lanham Ilość stron: 32
Z Iceberg Lounge wypadają walczący z członkami Intergangu Killer Croc i Mr. Freeze. Do środka wchodzi zaś dr Langstrom. Kiedy zostaje zaatakowany przez grupę mężczyzn, zmienia się w Man-Bata i załatwia znajdujących się w środku zbirów.
Niespodziewanie na miejscu pojawia się Batgirl, która musi koniecznie porozmawiać z Kirkiem, bo potrzebuje jego pomocy.
Tymczasem Johnny Stitches wraz ze swoimi ludźmi obstawia, co mogło się stać z Batmanem. Do środka wkracza Vigilante, który bez problemów eliminuje kolejnych członków Intergangu.
Przykładowe Strony:
Nie jest mu dane jednak zmierzyć się ze Stitchesem, bo na miejscu pojawia się Spoiler, która szpiegowała Johnny'ego, by ustalić, co Intergang wie na temat zniknięcia Batmana. Pomiędzy bohaterami dochodzi do bójki, ale zostaje ona przerwana przez Batgirl, która składa im pewną propozycję.
W jaskini Batgirl zastanawia się, jak zastąpić kogoś, kogo nie da się zastąpić. Batman ma tyle wyjątkowych umiejętności, że jedna osoba nie jest w stanie go zastąpić, ale może kilka? Widząc, nad czym pracuje Cass, Alfred popiera jej plan, chociaż widzi, że wybór tylko według umiejętności nie zawsze musi być wystarczający, by stworzyć zgraną drużynę. Na liście osób brakuje też Nightwinga, którego Batgirl nie bierze nawet pod uwagę. Jednak w ciemnych zakamarkach jaskini czai się Richard, który zamierza wkrótce porozmawiać z Cass.
Brak Batmana w Gotham nie tylko sprawia, że miastem zaczynają rządzić przestępcy i w ogóle wszystko się wali. Niestety z wątku braku Nietoperza i prób pokazania tego w numerach różnych serii twórcom rzadko udaje się wyjść obronną ręką. W przypadku "Batman and the Outsiders #13" interesujący wydaje się plan Batgirl. Tylko czy bohaterowie oraz byli złoczyńcy będą w stanie przynajmniej w małym stopniu wypełnić pustkę po Batmanie? Jak na razie nie jestem do tego przekonany, ale dajmy jeszcze twórcom szansę, może po zakończeniu historii "R.I.P." wszystko wreszcie się ustabilizuje.
