.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: PAŹDZIERNIK 2006 :.
John Ostrander powraca do Gotham Komiksy icon
Dodano: 02-10-2006, 18:32 Autor: Chudy

Ostatnimi czasy w komiksowym świecie Batmana zdarza się wiele niespodzianek. Wpierw doszła nas wieść o tym, że niejaki Royal McGraw napisze scenariusz do jednego z zeszytów Detective Comics. A obecnie amerykańskie serwisy komiskowe obiegła informacja o krótkim przejęciu Batmana przez Johna Ostrandera i Toma Mandrake’a po numerach Morrisona i Kuberta. O ile news o McGrawie spotkał się z totalnym zaskoczeniem fanów (wypowiedzi w stylu: „Co?! Kim k…. jest Royal McGraw?!”), to informacja o nowej drużynie kreatorów dla głównego komiksu o Mrocznym Rycerzu podzieliła komiksiarzy. Z jednej strony słyszymy klasyczne „Awww….”, ale z drugiej nierzadko usłyszymy opinie o treści: „Nareszcie!”.

John Ostrander z dumą nosi tytuł komiksowego weterana, ale jakie są jego zasługi dla Bat-Uniwersum? Scenarzysta pisał do takich tytułów, jak Batman: Gotham Knights, Batman Chronicles, Batman Annual i wiele innych, włączając przy okazji JLA: Incarnations i The Spectre.

W tym przypadku nie mam jednak do czynienia z niespodzianką, a spełnieniem przeznaczenia. Wracając do roku A.D. 2002, Ostrander napisał, że bardzo chciałby kiedyś zrobić komiks o Batmanie wraz z Mandrake’iem. W owym postcie czytamy: „Ten człowiek powinien rysować Batmana już lata temu. Tom ma do tego wyczucie i spryt. Oczywiście chciałbym robić historię z Tomem o jakiejkolwiek postaci, jaka nam się przytrafi”. Tak dla przypomnienia – John i Tom poprzednio pracowali nad niezwykle długi i sukcesywnym stażem w serii Spectre w latach 90.

4-częściowa historia Ostrandera i Mandrake’a będzie się ukazywać w grudniu 2006 i styczniu 2007. Zanim jednak porozmawiamy z Johnem Ostranderem na temat jego „zapychacza” (którego edytorzy umieścili pomiędzy opowieściami Morrisona i Kuberta), oddajmy wpierw głos Danowi Didio, który powie nam co nieco z problemami z harmonogramem publikacyjnym. Edytor główny DC wyznał nam, że historia narodziła dzięki szczęśliwemu darowi dokonywania przypadkowych odkryć i z powodu potrzeby.

„Wiedziałem, że [edytor bat-tytułów] Pete Tomasi połączył siły Johna Ostrandera i Toma Mandrake’a do 4-czesciowej historii. Zdecydowałem wtedy umieścić historie do regularnego harmonogramu wydawniczego tytułu Batman. Zrobiłem tak nie tylko dla pewności, że każdy będzie miał szansę przeczytać historię (bo sądzę, żejest prawdziwie specjalna opowieść). Chciałem również, ażeby Grant i Andy mieli trochę czasu na złapanie oddechu, a dzięki temu będę miał pewność, że komiksy trafią na czas do sklepów i wypełnimy bez żadnych przeszkód plan publikacyjny – to jedna z tych rzeczy, o której jesteśmy obecnie świadomi”.

Według Didio, ostatnie zeszyty Batmana były robione w pośpiechu z powodu planu publikacyjnego. Sytuacja robiła się z każdą chwilą coraz bardziej gorąca i nerwowa zarówno dla scenarzysty, rysownika, edytora, jak i departamentu produkcyjnego DC.

„Znaleźliśmy dobre miejsce dla Andy’ego i Granta, w którym będą mogli się przygotować do następnej historii, a opowieść Ostrandera i Mandrake’a ma miejsce w pośrodku tejże sytuacji” mówi Didio. „Dajemy im trochę miesięcy, aby wszystko szło zgodnie z wykazem wydawniczym, a przy okazji zapewniamy im pracę bez pośpiechu. Tak oto kreatorzy będą mogli wysłać nam wysiłki swojej pracy w odpowiednim momencie”.

Didio zdaje sobie sprawę, że Batman nie jest jedynym komiksem, który ma problemy z harmonogramem wydawniczym. Dlaczego więc pozwala sobie na spóźnienia w innych komiksach, a Batmanowi zapewnia „zapełniacza”?

„Jest kilka komiksów, którym możemy pozwolić na opóźnienia, ale na pewno nie wolno pozwolić na tokowe w przypadku takich tytułów, jak Batman, Superman, Action i Detective. W tych przypadkach nie można sobie odpuszczać ze względu na historię, numerację i aspekty reprezentujące naszą firmę. A więc, z mojego punktu widzenia, gdy zabieramy się za te tytuły musimy zrozumieć, że w pewnym momencie będziemy musieli zrezygnować z usług danego talentu. Zmiany są prowadzone różnie – czasami jest to inny scenarzysta, innym razem inny rysownik; dokładnie to ma miejsce w Batmanie. Chcemy mieć pewność, że jakość zostanie utrzymana przez cały czas, dlatego też nie jest to typowy „zapychacz”, a wartościowa historia. Mam nadzieję, że w każdym numerze Batmana będziemy mieli do czynienia z takim poziomem historii i rysunków”.

Wracamy do Ostrandera….

Jakie są korzenie ponownej okazji współpracy z Tomem Mandrake’iem?

John Ostrander: Edytor, Pete Tomasi, zadzwonił do mnie, mówiąc: „Witam, chciałbyś zrobić historię o Batmanie wraz z Tomem Mandrake’iem?”. Zamilkłem na około nanosekundę – nie lubię ukazywać zbytnio swoich pragnień – zanim powiedziałem „tak”.

Batman i jego świat nie jest dla ciebie nieznajomym terenem, gdyż w przeszłości napisałeś dla tej postaci parę scenariuszy. Najbardziej znamienny komiks twojego autorstwa to z pewnością Batman: Seduction of the Gun okraszony rysunkami Vince’a Giarrano z 1992 roku. Jakie jest twoje obecne podejście do mitu Mrocznego Rycerza? W stylu Po-Kryzysie Nieskończoności, OYL, Batman Begins, jakimś zupełnie innym?

JO: Komiks na pewno będzie zgodny z obecnym wizerunkiem postaci i kontinuum. Będzie to detektywistyczna historia, w której staraliśmy się wykreować łotra w klasycznej formie dla środowiska Batmana. Czarny charakter, o którym mowa, zwie się Grotesk. Spodziewajcie się tony akcji (ten fakt sprawia na twarzy Toma zachwyt) i oszałamiające efekty wizualne.

Ostatnimi czasy mamy do czynienia z zapełnianiem galerii łotrów Mrocznego Rycerza nowymi postaciami. Facade, Harvest, ninja Man-Bats. A teraz Grotesk autorstwa twojego i Toma. Wpierw, co sądzisz o najbardziej popularnych antagonistach Batmana? Takich, jak oker, Two-Face, Penguin, Poison Ivy, Killer Croc, Man-Bat, Ra's Al-Ghul, Mr. Freeze, Scarecrow, Riddler itp.?

JO: Wszyscy są klasycznymi postaciami. Jak każdy wspaniały łotr, każdy z nich wyciąga coś wyróżniającego z protagonisty – w tym wypadku Batmana.

Wrogowie Mrocznego Rycerza to (obok przeciwników Spider-Mana) najbardziej znana i wyróżniająca się paczka komiksowych typów spod ciemnej gwiazdy. Dlaczego więc jest potrzeba tworzenia nowych złych charakterów dla Batmana?

JO: Już tak wiele zostało zrobione dla wyżej wymienionych postaci, że nie sądzę, żeby ktoś z nas (scenarzystów) został oskarżony o dreptanie tymi samymi ścieżkami. W moim przypadku mogę rzec, że jest pewne pożądanie sprawdzenia, czy aby jesteś w stanie stworzyć postać, na którą wpływ miały inne klasyczne postaci i posiadającą ich rezonans. Ponadto dajemy szansę czytelnikowi szansę poznania sensu odkrycia – fakt, że oni tam byli gdy po raz pierwszy się ze sobą zetknęli.

Powiedz nam coś o Grotesku. Pewnie powiesz nam, że jest za wcześnie na odkrycie wszystkie na temat tej postaci i że musimy poczekać aż do grudnia i stycznia, ale co wpłynęło na kreację tak „dziwacznego wroga”?

JO: Więc, jak już wcześniej powiedziałem, główną motywacją było sprawdzenie, czy możemy zaprojektować łotra używając matrycy klasycznych antagonistów. Wpływ na projekty łotrów w wczesnej publikacji przygód Batmana, w moim odczuciu, miały wczesne opowieści o Dicku Tracy. W tamtym czasie Tracy zmierzał się z fantastyczną galerią łotrów pełną groteskowych postaci. Zwykle było również coś fizycznie anormalnego w tych personach. My startujemy z tego samego konceptu – co czynie te postacie groteskowe i jak one stają się takowymi? Tak oto stworzyliśmy projekt Groteska.

Co możesz nam powiedzieć o innych charakterach, tj. Perun, Amina Franklin, Johnny Kareoke i jego Geisha Grrls…?

JO: Perun jest liderem rosyjskiej mafii, a imię wzieło się od rosyjskiego boga ognia. Jest bardzo brutalny. Amina Franklin jest doktorem pracującym w szpitalu, zajmuje się również dotacją kliniki. Ona i Bruce’a Wayne’a mają swoją historie, jakby nie patrzeć. Kobieta ma sekret, który ukrywa. Jest to centrum naszej misternej opowieści, mogące zabić Aminę. Johnny Kareoke natomiast to członek japońskiej Yakuzy – gangster, a zarazem kolejna postać która za daleko mierzy w swych działaniach. To wcale jednak nie oznacza, że on i jego osobiste ochroniarki (Geisha Girls) nie są niebezpieczni.

Poza Spectre, ty i Tom pracowaliście również wcześniej nad przygodami Firestorma i Martiana Manhuntera. Obecnie współpracujesz z żoną Toma, Jan Duurscema, nad komiksem Star Wars: Legacy. W twoim mniemaniu co sprawia, że drużyna pracuje na pełnych obrotach?

JO: Znamy siebie aż za dobrze i szanujemy nasze możliwości. Czy to pracuje z Tomem, czy z Jan, podejście do opowiadania historii jest takie samo. Kochamy medium komiksu, a Tom i Jan mają znaczne doświadczenia związane z ich umiejętnościami i talentem. Ponadto jesteśmy przyjaciółmi. Może to nie najważniejszy aspekt, ale z pewnością to nam pomaga.

Co myślisz o DCU po OYL? Tyle się zmieniło w postaciach, którym wcześniej pisałeś scenariusze….

JO: Mam takie podejście – zrobiłem dla nich scenariusze i miałem przy tym frajdę. Charaktery te należą do DC i jeżeli DC chce zrobić z nimi coś innego to maja do tego prawo.

Czy Superman pojawia się w twojej 4-cześciowej historii do Batmana?

JO: Nie.

A Spectre?

JO: Też nie. Jest to biedny staż w Batmanie.

Masz jakieś nadzieję związane z nadchodzącą opowieścią o Grotesku?

JO: Te same, co zawsze – chce zabrać czytelników na zabawną i prowokującą przejażdżkę, a międzyczasie pobrać jak najwięcej ekscytacji z opowiadania historii na 22 stronach.

Przykładowe strony z Batmana #660: Okładka8, 9, 10, 11, 12

Źródło: NEWSARAMA

Powrót do newsów

Dodano: 04-10-2006, 15:54 | Autor: Quincey_Morris
Nie wiem czemu, ale wspomniane Geisha Girls jakoś zalatują mi ochroniarkami Pingwina z serialu animowanego "The Batman"...

Wpisz hello:
Nick:
E-mail: (opcjonalnie)

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk