.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: LUTY 2011 :.
Christopher Nolan o "The Dark Knight Rises" i wcześniejszych filmach TDKR icon
Dodano: 05-02-2011, 01:53 Autor: Q
Ostatnio reżyser Christopher Nolan udzielił dość interesującego wywiadu, w którym poruszono wiele kwestii związanych z filmami z Batmanem.

O wyborze Anne Hathaway do roli Catwoman:
Selina Kyle. To będzie zabawne.

Jako Selina Kyle, nie jej alter-ego Catwoman?
[odpowiada za zaciśniętymi ustami, że nie ma nic więcej do powiedzenia, chociaż jest gotów pośmiać się ze swojego milczenia]

O tym dlaczego musiał powrócić do trzeciego swojego filmu o Batmanie:
Myślę, że chodzi o zakończenie historii. Dla mnie, wszystko dotyczy zakończenia. Jak to się zakończy? Sądzę, że w historii Bruce'a Wayne'a to jest właśnie interesujące.

O tym jak ekipa Nolana wymyśliła historię do "The Dark Knight Rises":
Dużo waliłem głową o mur. [Śmiech] Nie, pracujemy nad tym od dłuższego czasu. Mamy około 12 tygodni do rozpoczęcia zdjęć, w maju rozpoczynamy zdjęcia.

Co przyciągnęło go do postaci Batmana:
Myślę, że zainteresował mnie Batman, dlatego że nie jest on superbohaterem z supermocami. Jest zwykłym facetem, który robi dużo pompek. Jego pieniądze są jego supermocą, ale jest prawdziwym facetem, którego motywacją jest znana z filmów noir - zemsta, która uwielbiam. Jest tak wiele rzeczy, które można zrobić w tym zakresie. Dlatego zamierzam zrobić trzeci film, bo po porostu jest to tak interesująca postać.

O tym jak został zaangażowany do realizacji filmu o Batmanie:
Cóż, mój agent zadzwonił do mnie i powiedział, że Warner Bros chciało coś z robić z Batmanem, ale nie wiedziało co. Darren Aronofsky pracował na Batman: Year One przez jakiś czas, ale chciał żeby film był w kategorii "R", Warner Bros. nie było do tego przekonane. Kiedy zastanawiałem się nad tym czego nie zrobiono, wpadłem na pomysł epickiej historii o początkach bohatera. Tym czym zachwyciłem studio było to co zrobił Richard Donner w "Supermanie" z 1978 roku. Tim Burton zrobił swoją wersję w swoim specyficznym, gotyckim stylu, ale geneza pochodzenie tego niezwykłego bohatera, to było to co mnie interesowało.

Skąd wiedział, że Christian Bale jest idealny do roli:
Bardzo podobał mi się Christian w "American Psycho". Był fascynujący i przerażający. Ale jeśli obejrzysz film ponownie to dostrzeżesz jak to jest zabawne. Jak zabawny jest w tej roli. Miałem z nim kapitalna rozmowę w restauracji. Pił tylko kawę, żadnego jedzenia. Nie dostrzegłem tego od razu, ale jego żebra były widoczne od strony pleców. Stracił tyle kilogramów do roli w "Mechaniku". Opuściłem spotkanie z myślą: "Ten facet to Bruce Wayne". Rozumie jak ważne jest oddanie się sprawie. Moją wielką obawą o niego, było to, że chciał być 90 funtowym Batmanem. Szybko jednak powrócił do normalnej wagi,  następnie popracował nad mięśniami. To było wahnięcie o 100 funtów.

O tym dlaczego woli stosować więcej tradycyjnych efektów specjalnych niż CGI:
Staramy się nakręcić najwięcej jak to możliwe. Nawet jeśli stosujemy efekty specjalne, to staramy się by to wszystko znalazło się w kadrze. Wydaje mi się, że publiczność ma wrodzoną zdolność wyczuwania, tego co zostało nakręcone od animacji komputerowej. Nie sądzę by kiedykolwiek z tego zrezygnowano.

O tym, czy planował nakręcenie kontynuacji "Batman Begins":
Nie od razu. Widzieliśmy "Batman Begins" jako samodzielny film. Karta Jokera była tylko ekscytującym sposobem na powiedzenie, że można to kontynuować. Ale jak tylko film trafił do kin, po prostu zafascynowała mnie ta postać w tym świecie.

O wyborze Heatha Ledgera do roli Jokera:
Myślę, że zostawiliśmy samych siebie w bardzo interesującym punkcie. Fascynujące było to, że Heath się zgodził bez zapoznania ze scenariuszem. Jego zainteresowanie było oparte na rozmowach na temat charakteru Jokera i jego siły anarchii. Ostatnio ponownie obejrzałem ten film, by się przygotować do realizacji kolejnej części i naprawdę uważam, że druga połowa była ekscytującą przejażdżką za sprawą nieprzewidywalnego Heatha. To co wymyślił on dla Jokera w swojej grze to ta nieprzewidywalność. Nigdy nie wiesz w którym kierunku poprowadzi swoją postać, nie wiesz co będzie następne.

Źródło: Film.com
Powrót do newsów

Dodano: 05-02-2011, 12:27 | Autor: (A)nonim
"Darren Aronofsky pracował na Batman: Year One przez jakiś czas, ale chciał żeby film był w kategorii "R", Warner Bros. nie było do tego przekonane."
To chyba zostało specjalnie zaznaczone dla Mr.?? ;D

Dodano: 05-02-2011, 13:12 | Autor: Mr. ??
No jasne w końcu ci z WB chcieli kogoś bardziej uległego :).

Dodano: 05-02-2011, 13:20 | Autor: (A)nonim
Nie, to oznacza że na film w kategorii R nie było szansy. ;)

Dodano: 05-02-2011, 13:37 | Autor: Mr. ??
Więc po co to wciskanie kitu że stawiają na realizm :). Dla mnie PG-13 wyklucza realizm.
Mnie też Christian podobał się w "American Psycho" ale Michael Keaton jako Batman i tak mi się bardziej podoba zwłaszcza że Batman u Burtona nie waha się zabijać.

Dodano: 05-02-2011, 14:23 | Autor: (A)nonim
Czy ty kiedyś napiszesz post w którym będzie sens?
Batman Nolana jest bardziej realistyczny od Batmana komiksowego, czy np. tego Burtona, nie w pełni realistyczny. Tak ciężko to pojąć?
Tobie zabijający Batman u Burtona się podoba. No i? Z czym to ma związek?

Dodano: 05-02-2011, 14:51 | Autor: leMur
Poczepiam się trochę:

"Opuściłem te spotkanie z myślą [...]"

Powinno być: opuściłem TO spotkanie :)

Dodano: 05-02-2011, 15:06 | Autor: Roy_v_beck
U Burtona Batman zabijał? Nie wiem w sumie kogo. Powiedziałbym, że i tak najwięcej trupów padło w "TDK".

A co do Aronofsky'ego - teraz kręci Wolverina z PG-13, więc zmienił chyba swoje podejście. :D :D

Dodano: 05-02-2011, 15:16 | Autor: Acid
Ja pamiętam, że jak kręcono BB mówiło się o pseudo realizmie, a nie o realizmie. To taka róznica jak między kibicami a pseudo-kibicami. Więc nie potrzebnie dużo ludzi czepia się o realizm Nolana, bo go tam nie ma. Jest PSEUDO-realizm

Dodano: 05-02-2011, 15:34 | Autor: Mr. ??
Odpowiedz na pytanie (A)nonima brzmi
Nie :).

Najwięcej to trupów w TDK by było w szpitalu i na barkach ale scenarzysta chciał inaczej :).

Kto wie czy Wolverine nie okażę się najsłabszym filmem Aranofskyego ale i tak ma u mnie mały plus za to że nie chciał kontynuować tego syfu pod tytułem XO:Wolverine tylko zacząć od nowa.

Dodano: 05-02-2011, 16:22 | Autor: (A)nonim
@Roy_v_beck zrzucił jednego kolesia ze schodów katedry, w Returns jednego wysadził w powietrze. No i jakby nie patrzeć zabił Jokera. Nie wiem czy jeszcze czegoś nie było.

Dodano: 05-02-2011, 16:44 | Autor: Mr. ??
W Batmanie Wysadził AXIS, ostrzelał z samolotu ludzi Jokera.

Dodano: 05-02-2011, 17:03 | Autor: (A)nonim
Nie wiem czy kogoś zabił ostrzeliwując ludzi Jokera (jego samego ciężko mu było trafić ;)), ale poprzecinał im parę linek - upadek musiał boleć.
Ogólnie u Burtona Batman nie bał się zabijać.

Dodano: 05-02-2011, 17:06 | Autor: Roy_v_beck
E tam, to jak ktoś chce bohatera, który zabija to niech ogląda Punishera.

Dodano: 05-02-2011, 17:14 | Autor: (A)nonim
A miks Batmana z Punisherem jest w "Kick Ass". Wymowa Adama Westa doszła gratis.

Dodano: 05-02-2011, 17:44 | Autor: Sigaro
Gdyby u Burtona nie bal sie zabijac to by zabijal wszystkich. Tak samo nie probowal by ratowac Napiera jak wpadal do kwasu itd. Mylisz sie co do postaci Batmana u Burtona Mr.??

Dodano: 05-02-2011, 18:01 | Autor: (A)nonim
Napiera ratował bo inaczej schrzaniła by się fabuła. Sensu to tak naprawdę nie miało, no chyba że nie wiem, potrzebował go żywego?

Dodano: 06-02-2011, 17:59 | Autor: F
@Mr.?? - Ty masz zerowe pojęcie o postaci Batmana. Na CHOLERĘ SIĘ WYPOWIADASZ O BATMANIE, SKORO NIE LUBISZ POSTACI? SKORO NIE LUBISZ GOŚCIA, KTÓRY NIE ZABIJA PRZECIWNIKÓW, TO NIE LUBISZ BATMANA! PROSTE? ZROZUMIAŁE? TO SPIER...

Dodano: 06-02-2011, 18:30 | Autor: (A)nonim
No Mr.??, nie jesteś tróó, idź stąd. ;)

Dodano: 06-02-2011, 22:59 | Autor: Mr. ??
A kto powiedział że nie lubię lubię bohaterów którzy nie zabijają przeciwników lubię zarówno komiksowego Batmana czy Spider-Mana jak i Punishera czy Wolverinea ale ty F jak zwykle udajesz że wiesz najlepiej.
Batman u Burtona nie waha się zabić Batman u Nolana chyba sam do końca nie wie skoro pozwolił spaść Two-Face a ratował Jokera :).
No i rzeczywiście jest to pseudo-realizm.
Żeby podgrzać atmosferę mój ulubiony cytat z KMF napisany przez Mentala
Co robił by Hollow man u Nolana? chodził by po mieście i wykrzykiwał "miasto będzie moje".
Co robi Hollow man u Verhovena? mordował zwierzęta, macał laski, gwałcił i mordował ludzi.

Dodano: 07-02-2011, 15:33 | Autor: (A)nonim
Jedyne co ci wyszło, to wybór ksywki, pasuje idealnie.

Dodano: 09-02-2011, 15:56 | Autor: Zdzisław
Mr.?? jest chyba opóźniony w rozwoju. Batman zabił Denta by ratować syna Gordona.W momencie spadania jedną ręką złapał Gordona Juniora a drugą wystającą belkę. CZYM miał ratować Two-Face'a ?! Nogą,językiem czy też w ułamku sekundy wyhodować sobie TRZECIĄ rękę ?

Wpisz hello:
Nick:
E-mail: (opcjonalnie)

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk