Forum

Już wkrótce
  • "Mroczny kryzys na Nieskończonych Ziemiach. Tom 1" - 10 kwi 2024,
  • "JLA - Liga Sprawiedliwości: Saga o błyskawicy" (WKDCBiZ) - 24 kwi 2024,
  • "Mroczny kryzys na Nieskończonych Ziemiach. Tom 2" - 15 maj 2024,
  • "Nightwing. Bitwa o serce Blüdhaven. Tom 2" - 29 maj 2024,
DETECTIVE COMICS #19

Tytuły historii: The 900; Birth of Family; War Council; Birdwatching; Through a Blue Lens
Miesiąc wydania (okładka): Czerwiec 2013 (USA)
W sprzedaży od: 03.04.2012 (USA)
Scenariusz: John Layman; James Tynion IV
Rysunki: Jason Fabok; Andy Clarke; Mikel Janin; Henrik Jonsson; Jason Masters
Okładki: Jason Fabok i Jeromy Cox; Tom Richmond
Kolor: Jeromy Cox; Blond; Dave McCaig i Brad Anderson; Juancho; Brett Smith
Tusz: Sandu Florea
Liternictwo: Jared Fletcher; Dave Sharpe; Sal Cipriano; Taylor Esposito; Carlos Mangual
Ilość stron: 80

Twoja ocena:

GD Star Rating
loading...

W specjalnym 80-stronicowym numerze, “Mystery of the 900″ rzuca wyzwanie Batmanowi!

“The 900”

Scenariusz: John Layman
Rysunki: Jason Fabok
Kolor: Jeromy Cox
Liternictwo: Jared K. Fletcher

Man-Baty atakują Gotham City, a co gorsza mimo wezwań policji, Batman się nie pojawia. Kirk Langstrom obwinia się o wszystko, dlatego postanawia działać.

Niespełna godzinę wcześniej.
Na rogu 9 i 10 alei w dzielnicy zwanej 900, samotna kobieta szuka pomocy dla swojego chorego dziecka. Nie wie jednak, co jej dolega, a po chwili przemienia się w Man-Bata.

Batman walczy z Man-Batami w dzielnicy 900, w której plaga się rozpoczęła. Wirus odpowiedzialny za zarazę szybko rozprzestrzenia się drogą powietrzną. Po unieszkodliwieniu jednego z przeciwników Bruce pobiera próbkę krwi, którą wysyła do analizy Alfredowi, by można było przygotować antidotum. Obecna sytuacja w Gotham zmusza bohatera do odłożenia na bok sprawy Zsasza, który cały czas przebywa na wolności i zabija. Na pomoc w walce z plagą potworów Batman już próbował wezwać Batgirl i Nightwinga, ale ci cały czas pamiętają ostatnie wydarzenia związane z Jokerem i nie zamierzają obdarzyć go swoim zaufaniem. Walcząc z zastępami Man-Batów Bruce stara się ich nie skrzywdzić, bo wie, że są to niewinni mieszkańcy dzielnicy 900.

Dzięki pomocy Alfreda Batmanowi udaje się odnaleźć pierwszą ofiarę od której zaczęła się cała zaraza. Na miejscu oprócz sztyletu z logo sowy znajduje także próbkę niebieskiej substancji. W pokoju jest także Zsasz w Man-Batowej formie. Jednak jego pokonanie nie przysparza mu większych problemów.

Po wyskoczeniu przez okno z Zsaszem bohater natrafia na Batwoman oraz na Kirka i Francine Langstromów, którzy wiedzą jak rozwiązać problemów Man-Batów. Kirk bierze od Batmana próbkę niebieskiej substancji i wstrzykuje ją sobie i tym samym uwalnia antidotum, ale ceną za to jest jego przemiana w Man-Bata, jedynego Man-Bata.

Aresztowany Zsasz zdradza, że za wszystkim stoi Cesarz Pingwin, czyli Ogilvy, który w międzyczasie odwiedza Poison Ivy, która winna mu jest przysługę za uratowanie życia.

Autor: Q

“Birth of Family”

Scenariusz: John Layman
Rysunki: Andy Clarke
Kolor: Blond
Tusz: Sandu Florea
Liternictwo: Dave Sharpe

Francine Langstrom wspomina swoje wspólne życie z Kirkiem. Poznali się podczas badań klinicznych nad głuchymi dziećmi. Wkrótce wzięli ślub, a Kirk rozpoczął pracę nad wykorzystaniem echolokacji nietoperzy, w swoich badaniach. Podczas prezentacji wyników swoich prac przemilczał jednak skutki uboczne. Bowiem przemiana dzieci w małe Man-Baty nie uzyskałaby niczyjej aprobaty.

Kiedy jego formuła została skradziona i wpadła w niepowołane ręce Kirk poświecił się by uratować Gotham, a teraz Francine postanawia dołączyć do swojego męża i wypija jego serum.

Autor: Q

“War Council”

Scenariusz: James Tynion IV
Rysunki: Mikel Janin
Kolor: Dave McCaig i Brad Anderson
Liternictwo: Sal Cipriano

Plany Bane’a wobec Gotham pokrzyżowane zostały przez Talonów Court of Owls. Później pełny złości dał się pokonać Batmanowi. Po tym dotkliwym upokorzeniu odnalazł go pewien mężczyzna, który wskazał mu jego prawdziwych wrogów, a mianowicie Court of Owls.

Teraz kiedy na Santa Prisca Professor aplikuje venom trzem z ludziom Bane’a, złoczyńca jest gotowy by powrócić do Gotham City. Najpierw ma zamiar uporać się z Court of Owls a później z Batmanem.

Autor: Q

“Birdwatching”

Scenariusz: John Layman
Rysunki: Henrik Jonsson
Kolor: Juancho
Tusz: Sandu Florea
Liternictwo: Taylor Esposito

Pan Combustible korzystając z zamieszania jakie wywołało w Gotham City plaga Man-Batów wypełnia polecenia Cesarza Pingwina i dokonuje szeregu kradzieży, zgodnie ze ściśle ustalonym harmonogramem. Przez nieostrożność jednego ze swoich ludzi, który ściąga maskę przeciwgazową, jest zmuszony go zabić nim ten przemienia w Man-Bata.

W ciągu 35 minut wysłanym przez Ogilvy’ego zbirom udało się ukraść ponad 85 mln dolarów.

Pan Combustible pozostaje jednak lojalny wobec Oswalda, dlatego odwiedza go w Blackgate, a następnie w nocy składa wizytę sędziemu, który następnego dnia ma wydać wyrok w sprawie Pingwina.

Autor: Q

“Through a Blue Lines”

Scenariusz: John Layman
Rysunki: Jason Masters
Kolor: Brett Smith
Liternictwo: Carlos Mangual

W miejskim szpitalu policjanci odwiedzają swojego kolegę, który został zainfekowany wirusem Man-Bata, i dochodzi do siebie po ostatnich wydarzeniach. Podczas oglądania nagrania, na którym widać jak ich kolega walczy z Batmanem jeden z obecnym stwierdza, że szkoda, że pazury Man-Bata nie były większe. Uważają także, że to Batman przyciąga do Gotham różnego rodzaju świry. Z takimi opiniami nie zgadza się Nancy, która uważa, że bez Nietoperza sytuacja byłaby znacznie gorsza. Jeden z policjantów stwierdza, że właśnie za takie postrzeganie Batmana nikt nie chce być jej partnerem. Po ich wyjściu z sali dochodzący do siebie Hector wyznaje jej, że dokładnie pamięta jak przemienił się w Man-Bata i jest wdzięczny Batmanowi za to, że ten go powstrzymał, bo w innym wypadku miałby na swoich rękach krew niewinnych ludzi.

Autor: Q

Detective Comics #19 to wyjątkowy numer, bo gdyby nie reset numeracji byłby to już 900. numer legendarnej serii. O tym jubileuszu nie zapomniało DC Comics.

W numerze znalazło się kilka historii. Oprócz jednej do wszystkich scenariusz napisał John Layman i tym samym są one powiązane z jego obecną historią z Cesarzem Pingwinem. Mamy więc bezpośrednią kontynuację poprzedniego numeru, czyli atak Man-Batów. Origin Kirka Langstroma. Nie pominięto także Oswalda, który na dłużej nie zagości w Blackgate, oraz spojrzenia na ostatnie wydarzenia okiem zwyczajnych policjantów. Oprócz tego w numerze jest także historia z Bane’em autorstwa Jamesa Tyniona IV, która stanowi wprowadzenie do wydarzeń, które będą miały miejsce w 7. numerze Talona.

Wszystkie historie są raczej dobre, ale też nie brakuje różnego rodzaju zgrzytów jak chociażby zachowanie Batgirl i Dicka, którzy mimo inwazji Man-Batów cały czas są wielce obrażeni na Bruce’a. Grayson nie zważając na niebezpieczeństwo udaje się do Chicago. Nawet jeśli cały czas czują jakaś urazę to śmierć Damiana powinna ich zjednoczyć, a nie rozdzielić. Wątek ten jest całkowicie zbędny i tylko irytuje. Zaskakujący jest także fakt, że prawdziwy Man-Bat czyli Kirk Langstrom dopiero teraz ulega transformacji. W związku z tym za dużo tu także różnych odwołań do wydarzeń z Batman Inc., gdzie to Talia wykorzystała serum Kirka. Przez to dla kogoś nie śledzącego innych serii pewne wydarzenia mogą nie być w pełni zrozumiałe.

Na tym tle inaczej prezentuje się War Council. Nic odkrywczego tu co prawda niema, ale warto zwrócić uwagę na Bane’a, który ma tu wiele cech znanych z filmu The Dark Knight Rises jak chociażby wojskowy strój i dowodzenia najemnikami. Najciekawsza jest jednak opowieść związana z Pingwinem. Combustible nie jest łotrem, któremu warto poświęcać więcej miejsca, ale jest przynajmniej lojalny, a to wśród kryminalistów się ceni. Mimo beznadziejnej sytuacji Oswaldowi pewnie uda się wrócić do gry, a wtedy Ogilvy będzie miał spore kłopoty.

Otrzymaliśmy solidny numer, którego dodatkową zaletą są też różnego rodzaju arty autorstwa tak uznanych twórców jak: Dustin Nguyen, Chris Burnham, Brett Booth i Francesco Francavilla.

Same historie chociaż nie są słabe, to też niczym specjalnym nie zachwycają. Wszystko jest na solidnym poziomie, ale nie ma tu nic co by przeszło do historii. 900. numer Detective Comics zasługiwał na coś lepszego. Jeśli ktoś nie jest regularnym czytelnikiem serii to nie powinien sięgać po ten numer, bo stanowi on praktycznie rozwinięcie wątków, które są i będą poruszane przez Laymana w kolejnych numerach. Fanów obecnych historii z Detective Comics nie trzeba zachęć by sięgnęli po ten numer, bo jest tu wszystko co lubią.

Ocena: 4,5 nietoperka

Autor: Q

Kalendarium

Sonda

Najlepszy okładka (Bronze Age):

Sonda

Najlepszy okładka (Golden & Silver Age):