Data wydania: 10 marca 2014
Scenariusz: Geoff Johns
Rysunki: Jim Lee, Scott Williams
Tłumaczenie: Krzysztof Uliszewski
Druk: kolor, kredowy
Oprawa: twarda
Format: 170 x 260 mm
Ilość stron: 176
Wydawca: Egmont Polska
Wydawca oryginalny: DC Comics
Cena: 75,00 zł
Twoja ocena:
loading...
Liga Sprawiedliwości to największa potęga sił dobra, jaką dysponuje świat.
Nie wszyscy jednak są o tym przekonani.
W niekończącej się walce ze złem ginie coraz więcej przypadkowych ofiar, a Liga, choć stara się bronić niewinnych, nie może ocalić wszystkich. Jej członkowie nie przeczuwają również tego, że wśród ich głównych oskarżycieli znajdzie się człowiek, który wcześniej w jednej ze swoich książek sławił ich jako największych superbohaterów świata. Co sprawiło, że zmienił zdanie? Czy Liga odzyska zaufanie ludzkości?
Oto najbardziej niesamowite i zaskakujące chwile w całej historii uniwersum DC!
Album “Liga Sprawiedliwości: Podróż złoczyńcy” zawiera materiały z miesięcznika „Justice League” #0 oraz #7–#12.
Pierwszy tom Ligi Sprawiedliwości pod względem scenariusza nie zachwycał. Za to bardzo dobrze się go oglądało. Wielka trójca Johns, Lee, Williams w zręczny sposób wprowadziła nowych czytelników do świata DC New 52. Tom drugi na szczęście pod względem scenariusza wywindował co najmniej poziom wyżej. Wieloletni czytelnicy komiksów tym razem mogą być zadowoleni.
Prolog zilustrował Gene Ha, jego charakterystyczna kreska pasuje raczej do komiksów niszowych niż do nurtu superbohaterskiego. Na początku Liga działająca już od pięciu lat, ratuje mieszkańców miasta Baltimore w stanie Maryland przed kolejnym potworem. Godzinę później akcja opowieści skupia się na pułkowniku Stevie Trevorze. Poznajemy jego relacje z mediami i rządem, a przede wszystkim z Wonder Woman. Ten wątek będzie się przewijał przez cały album. W drugim rozdziale, twórcy wprowadzają Green Arrowa, który w interpretacji Carlosa D’Anda wygląda świetnie. Scenarzysta w rozdziale bardzo sprawnie nawiązał do solowych przygód Batmana i zasugerował istnienie Amerykańskiej Ligii Sprawiedliwości. Zasygnalizowano także wątek Martiana Manhuntera. Niestety Egmont nie zamierza, przynajmniej na razie, wydawać kolejnej serii o grupie superbohaterów. Jeżeli zainteresują was wątki poboczne zasygnalizowane w tym tomie pozostaje jedynie zaopatrzyć się w oryginalne wydania JLA. To samo dotyczy epilogu zawartego w omawianym wydaniu. Obszerny wątek tajemniczej Pandory i znaczenia jej osoby dla całego nowego świata DC jest szerzej zaprezentowany w serii Justice League Dark , którego wydawnictwo także nie ma w planach.
Tytułowa podróż złoczyńcy rozpoczyna się w siódmym zeszycie serii. Przez kolejne sześć odcinków znowu możemy podziwiać kunszt Jima Lee. Drużyna jest bardziej zgrana, choć niewiele jeszcze o sobie wiedzą. Najbardziej niestabilnym członkiem grupy jest w dalszym ciągu Green Lantern. Aquaman jest coraz bardziej skryty. Przyjaźń Supermana i Batmana się zacieśnia, ten ostatni jest przywódcą grupy ale Flash i Lantern nie bardzo akceptują taki stan rzeczy. Przeciwnikiem herosów jest człowiek, który początkowo ich podziwiał lecz po śmierci dzieci i żony stracił wiarę w boskie pochodzenie bohaterów. Więcej nie zdradzę, aby nie popsuć potencjalnym czytelnikom przyjemności z lektury. Motywacja przeciwnika Ligii jest solidnie umotywowana i po przeczytaniu całego tomu bardziej mu współczułem niż na początku. Co ciekawe Batman chyba najlepiej zniósł parapsychiczny atak złoczyńcy. Zresztą każdy z bohaterów musi w dosłownym znaczeniu tego słowa zmierzyć się ze swoimi demonami. Wydarzenia rozgrywające się w trakcie tych sześciu numerów, pogłębiły postać Wonder Woman. Tom drugi kończy się namiętnym pocałunkiem między dwójką przyjaciół… Steve Trevor z kolei rozpoczyna nowy rozdział w swoim życiu.
Tym razem do scenariusza trudno się przyczepić. Są wątki obyczajowe i romansowe. Znalazło się miejsce na nawiązania do innych tytułów DC. Tytułowy złoczyńca jest solidnie napisany i dość nietuzinkowy. Jedynie co może irytować to postać Lanterna. Geoff Johns znacznie pogłębił portrety psychologiczne kilku członków Ligi. Teraz musi znaleźć sposób na to by scalić bohaterów w mocną drużynę. Zapowiedź zawarta na końcu dwunastego zeszytu sugeruje, że czeka nas jeszcze sporo zaskakujących zwrotów akcji.
Tym razem w dodatkach na ostatnich stronach znalazły się jedynie okładki alternatywne. Szkoda jedynie, że polscy czytelnicy nie poznają wszystkich serii z którymi łączą się przygody Ligii Sprawiedliwych. Pozostaje nam tylko czekać na trzeci tom.
Wydanie powstało na podstawie komiksu: JUSTICE LEAGUE VOL. 2: THE VILLAIN’S JOURNEY.
