.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: KOMIKS :: USA :: BATMAN :: ROK 2011 :: BATMAN #709 :.

BATMAN #709

Tytuł historii: Judgment on Gotham, Conclusion: Secret Sin
Miesiąc wydania (okładka): Czerwiec 2011 (USA)
W sprzedaży od: 20.04.2011 (USA)
Scenariusz: David Hine
Rysunki: Guillem March
Okładka: Guillem March
Liternictwo: Jared K. Fletcher
Ilość stron: 32

<<< Kontynuacja z Gotham City Sirens #22

Dick cały czas próbuje odkryć, kim jest Prodigy z jego wspomnień. Podczas rozmowy z Bruce'em zapewnia go, że panuje nad sytuacją w Gotham City i że nie ma powodów do obaw. Jednak wcale sprawy nie mają się tak dobrze.
Na Devil's Square Batman spotyka Azraela i Crusadera i Fireballa. Na miejscu zjawia się także Prodigy, który oświadcza, że jakiś głos kazał mu się tu zjawić.
Jak się okazuje dawno temu Prodigy był jednym z najlepszych akrobatów na świecie. Występował w tym samym cyrku, co Grayson. Pewnego dnia zakochał się w dziewczynie, jednak ona już miała chłopka, który wraz ze swoimi kumplami brutalnie go pobił. Prodigy miał szczęście, że przeżył, jednak nawet po wyleczeniu nie mógł już wykonywać ekstremalnych akrobacji na trapezie.
Po tej opowieści Dick przypomina sobie Prodigy'ego. Przed jego przyjściem do cyrku to młody Grayson był główną atrakcją i chociaż starszy chłopak traktował go jak brata, to Dick go nienawidził. Podsłuchał rozmowę chłopaków i mógł ostrzec Prodigy'ego, ale tego nie zrobił, zamiast tego przyglądał się jak kariera młodego akrobaty została brutalnie przerwana.

  
Przykładowe Strony:
  

Grayson pragnie odpowiedzieć za swoje winy i je odkupić, ale stwierdza, że Gotham City nie zasługuje na zagładę. Kiedy odmawia zostania pomocnikiem Azraela, Dick zwraca Michaelowi uwagę na jego rodzinę, która jak się okazało wcale nie opuściła miasta. Jenny wraz ze swoimi dziećmi jest na miejscu i chce przekonać Azraela, by ten nie dopuścił do zagłady Gotham. Batman wspomina o tym jak ona sama wykorzystała Sword of Sin i Sword of Salvation na sobie, co ujawniło skrywaną prawdę. Bohater sugeruje, że teraz Azrael powinien uczynić to samo. Po zadaniu ciosów Michael odkrywa, że to nie Bóg chce zagłady Gotham City, ale Ra's al Ghul. Zniszczenie Gotham City miało być pierwsza kostką domina, która miała doprowadzić do wybuchu jeszcze większej przemocy i kolejnych ataków terrorystycznych, dopóki świat nie zostanie całkowicie zniszczony umożliwiając Ra'sowi stworzenie go na nowo.
Niestety Azrael za późno odkrywa prawdę, a Fireball nie jest wstanie już kontrolować swojego ciała. Crusader tworzy pole ochronne, który otacza Fireballa, dzięki czemu skutki wybuchu nie doprowadzają do zagłady. Poczucie winy sprawia, że Azrael postanawia odlecieć.
Prodigy dokończą swoją historię i wyznaje, że w dniu, kiedy został pobity, wiedział, że w pobliżu jest Dick, jednak nie ma mu tego za złe, bo ten był tylko dzieckiem i każdy popełnia w życiu błędy.
Ghul niedocenił młodego Detektywa, ale zauważa, że w odróżnieniu od Batmana on ma całą wieczność na zrealizowanie swojego planu.

>>> Kontynuacja w Red Robin #22

Autor: Q

Tak o to kończy się crossover Judgment on Gotham. Czy był on komukolwiek potrzebny? Chyba tylko fanom Azraela. Cała historia miała swoje lepsze i gorsze monety, ale ostatecznie nie wyszło z tego nic godnego szczególnej uwagi. Za dużo tu wątków związanych z samym Azraelem, by mogło to zainteresować czytelników innych tytułów. Również próby jakim poddani zostali bohaterowie okazały się w gruncie rzeczy nie wiele wnoszącymi. Wątpię by te doświadczenia Red Robina, Catwoman i Dicka, który przypomniał sobie o krzywdzie jaką poniekąd wyrządził Prodigy'emu, wpłyną na ich dalsze działania. Odkryta została interesująca historia z życia Graysona, ale bez przesady, te wydarzenia nie miał wpływu no to, że później został Robinem, a ostatnio Batmanem. Co by nie było Dick nie zbyt się wykazał, słowną potyczkę z Azraelem wygrał, ale gdzie by było Gotham, gdy Red Robin i Catwoman nie zadbali o to, by na miejscu zjawiła się rodzina Lane'a?

W przypadku Batman #709 nie wątpliwie trzeba jednak docenić rysunki Marcha. Nie ważne, czy przedstawiają aniołów, Batmana, czy też retrospekcje z historii Prodigy'ego, zawsze przykuwają wzrok. Szkoda, że tego typu warstwa graficzna nie jest ozdobą lepszych historii, bo Guillem March zdecydowanie udowodnił, że na takie zasługuje.

Ocena: 3 nietoperki

Autor: Q

<<< POPRZEDNI NUMER - ROCZNIK 2011 - NASTĘPNY NUMER >>>




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk