.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: KOMIKS :: USA :: TEAM UP :: BATMAN VS PREDATOR :.

BATMAN VS PREDATOR

Rok wydania: 1992 (USA)
Scenariusz: Dave Gibbons
Rysunki: Andy Kubert
Kolor: Sherilyn van Valcenburgh
Tusz: Adam Kubert
Liternictwo: Adam Kubert
Ilość stron: 128

Do Gotham City od dawien dawna przybywały najgorsze szumowiny i najgroźniejsi przestępcy z całego globu. Dziś jest odrobinę inaczej. Do Gotham zawitał Predator - przedstawiciel groźnej rasy łowców, dla której najważniejsze wartości to siła, honor, duma z odniesionych zwycięstw. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie to, że Predator, by udowodnić grupie swoją wartość, musi "polować" na najróżniejszego rodzaju zwierzynę. Im obiekt łowów jest trudniejszy do zabicia, tym wyżej ceni się trofeum, które Predator zdobędzie.
Grupa Predatorów postanawia odwiedzić planetę Ziemię, pełną najróżniejszej zwierzyny. W szczególności interesuje ich człowiek, który jest najsprytniejszym ze wszystkich gatunków na tej planecie układu słonecznego. Jeden z łowców wybiera Gotham City. Zaczyna się polowanie. Po zdobyciu kilku "łatwych" trofeów przychodzi czas na coś trudniejszego, a mianowicie na Gotham'skiego mistrza wagi ciężkiej w boksie zawodowym. Predator z łatwością odnajduje go w jego apartamencie w hotelu Plaza. Z hukiem wpada przez okno i rzuca siatkę na przeciwnika. Unieruchomiony mistrz nie ma już szans. Kosmita zbiera swoje krwawe żniwo. Wyrywa czaszkę z kręgosłupem i ucieka z trofeum, nie zwracając uwagi na przerażoną dziewczynę boksera, która widziała całe zajście. W międzyczasie, z policyjnego radia, Bruce Wayne - Batman, dowiaduje się o zajściu. Przywdziewa kostium mrocznego rycerza i wnet jest na miejscu. Od komisarza Gordona dowiaduje się, że zabójca zabrał pas, który bokser zdobył wygrywając mistrzostwo. Batman ma już podejrzanego, nie wie tylko, że przez cały czas jest obserwowany przez zakamuflowanego w strój załamujący światło i czyniącego go niewidzialnym, Predatora. Batman podejrzewa o zabójstwo ringowego przeciwnika ofiary w walce o mistrzostwo, Bulla Bersaglio, który startował jako zawodnik niejakiego Brodina, prowadzącego w Gotham City lewe interesy. Odwiedza go i przekonuje się, iż się mylił. Zarówno Bersaglio, jak i Brodin nie mogli popełnić morderstwa. Mają alibi i wielu świadków, że w tym czasie opłakiwali przegraną na drugim końcu miasta. Bruce udaje się do domu, ale niedługo wraca do Brodina i Bersaglia. Tym razem, by zbadać ich ciała. Policja ma jednego świadka. Opisuje on, co zaszło. Nie widział jednak napastnika. Także świadek masowego zabójstwa ginie. Predator robi w nim dziurę, używając działka plazmowego z celownikiem laserowym. Batman za późno ostrzega kolejną ofiarę łowcy. Jednak teraz wie już mniej więcej, z kim ma do czynienia. Batman zmierza na spotkanie grubych ryb Gotham w nadziei, że spotka tam Predatora. Nie myli się. Łowca pokazuje się i masakruje pseudo-biznesmenów i ich ochraniarzy. Bruce wreszcie widzi Predatora w pełnej krasie. Jednak jeden niedobitek razi obcego z dubeltówki i siła wystrzału wyrzuca łowcę przez okno. Batman stracił kolejną szansę na zatrzymanie drapieżcy, ale wie, iż jest to możliwe. Na podłodze zauważa plamy krwi obcego. Coś co krwawi na pewno da się pokonać. Po pewnym czasie Bruce'owi udaje się znaleźć kryjówkę Predatora. Jest to jedno z Gothamskich złomowisk. Potwór jest ranny, ale nadal bardzo silny. Dochodzi do potyczki między Mrocznym Rycerzem, a potężnym obcym. Kosmita rani Wayne'a dyskiem działającym jak bumerang. Batman ucieka, lecz Predator podąża za plamami ludzkiej krwi. Bruce wykorzystuje maszynę z elektromagnesem i zrzuca górę złomu na obcego. Batman sądzi, iż pokonał kosmitę, lecz on nagle wynurza się ze złomu i razi twarz nietoperza ładunkiem plazmy. Ogłuszony Batman jest już praktycznie pokonany, ale przypomina sobie o zdalnie sterowanym batmobilu, którym przybył na miejsce i za pomocą ukrytego pilota taranuje obcego swoim pancernym wozem. Bruce wskakuje do samochodu i rozkazuje autopilotowi, by zawiózł go bezpiecznie i jak najszybciej do domu. Jest ranny i zdezorientowany. Nie docenił Predatora. Teraz nie może z nim walczyć. Jedyne wyjście to odwrót. Predator rzuca jeszcze w odjeżdżający batmobil włócznią, ale nie jest już w stanie dogonić pojazdu. Wayne wraca do domu, gdzie Alfred ratuje mu kolejny raz życie. Podczas gdy nietoperz dochodzi do siebie, Predator urządza kolejną masakrę. Kolejna gruba ryba Gotham ginie wraz ze swoimi gorylami. Kiedy obcy po kolei przerzedza gangsterów i ich rodziny w , Batman opracowuje kostium-zbroję w której mógłbym stawić czoła kosmicie. Komisarz Gordon wzywa Batmana batsygnałem. Nie wie, że przyciągnie tym Predatora. Obcy atakuje komisarza, lecz Gordonowi udaje się przeżyć dzięki detektyw Kandowski, która kilkukrotnie trafia znienacka Predatora ze standardowego pistoletu. Razem uciekają przed oprawcą, który strzałem z działka plazmowego niszczy część budynku. Obcy wycofuje się.

  
Przykładowe Strony:
  

W międzyczasie Batman testuje nowo wykonaną zbroję. Spotyka się z rannym komisarzem Gordonem i zwabia Predatora w pułapkę, używając batsygnału. Wywiązuje się ostra walka między Nietoperzem i kosmitą. Na szczęście obcy nie osiąga już efektów strzelając swym działem plazmowym. Batman dzięki nowemu strojowi potrafi się przed tą bronią skutecznie obronić. Batman rani obcego jego własną bronią, włócznią, którą kosmita wbił do batmobilu podczas ostatniej potyczki. Szarpanina zrzuca wojowników z dachu. Batman ratuje się liną z hakiem, a Predator drąc naręcznym ostrzem ścianę budynku, łagodzi swój upadek na wóz policyjny z dużej wysokości. Zabójca używa dysku i zrywa linę nietoperza. Jednak, dzięki świetnemu refleksowi, Batmanowi udaje się bezpiecznie znaleźć na ulicy. Raz jeszcze Batman używa batmobilu do staranowania potwora. Jednak tym razem Predator błyskawicznie podnosi się z ziemi i wskakuje na maskę wozu Bruce'a. Wayne wyjeżdża z centrum miasta w obawie o przypadkowe ofiary. Predator naręcznym ostrzem dziurawi pancerne szyby wozu. Batman kieruje się w zaplanowane wcześniej miejsce, gdzie wyszykował pułapkę na obcego. Zatrzymuje samochód i prowadzi za sobą Predatora. Gdy zabójca jest już bardzo blisko Bruce'a, ten używa mikro-nadajnika i przy pomocy roju nietoperzy dezorientuje łowcę. Kieruje obcego prosto w pułapkę. Ten wpada prosto do jaskini nietoperza. Po dłuższej szamotaninie, obcy zostaje uwięziony między kratami z tytanowej stali. Bruce razi go strzałką ze środkiem usypiającym. Ten jednak czując zbliżający się koniec walki, aktywuję naręczną mini-bombę. Batman orientując się, co zamierza zrobić łowca, otwiera kraty i razi go kablem z wysokim napięciem. Predator jednak nadal stoi na nogach i zaczyna szukać wyjścia z jaskini. Bruce razi go jeszcze raz usypiającą strzałką. Obcy pada na ziemię. Batman podchodzi do niego i otrzymuje kolejną rekcję pokory od potwora. Obcy tylko udawał. Sytuację ratuje Alfred (lokaj Bruce'a) strzelając do obcego z archaicznej, acz silnej strzelby. Łowca łapie Alfreda za kark, lecz usypiający środek już silnie daje mu się we znaki. Upuszcza Alfreda i kieruje się do wyjścia z jaskini. Lokaj szybko dochodzi do siebie i uwalnia Batmana za pomocą lewarka spod ciężaru wielkiej monety, którą przewrócił na Wayne'a Predator. Bruce nie mając niczego innego pod ręką, łapie kij baseballowy i podąża za obcym, który znikł już z pola widzenia. Łowca jest ciężko ranny. Bruce dociera do niego, kierując się ogromnymi plamami krwi na ziemi. Osłabiony obcy jest w lesie. Batman znajduje go i kilkakrotnie uderza ludobójcę kijem. Ni stąd ni zowąd Batmana razi strumień potężnego światła. To statek kosmiczny Predatorów wraca po jednego ze swoich. Grupa kosmitów otacza Bruce'a i rannego Predatora. Przywódca łowców podaje rannemu miecz. Ten popełnia samobójstwo. Przegrał, a jego wróg nie chce odebrać mu życia. To dla Predatora największa ujma na honorze. Obcy umiera, a przywódca grupy wręcza zakrwawiony miecz Bruce'owi. To jego trofeum. Zdobył je w uczciwej walce. Obcy zabierają ciałko kompana na statek i odlatują z Ziemi. Po krótkim czasie na miejsce zdarzenia przybiega Alfred z naładowana strzelbą. Bruce tłumaczy mu, z kim mieli do czynienia. Teraz Batman obawia się, że po pokonaniu jednego z obcych, Predatorzy najprawdopodobniej nie dadzą Gotham City spokoju. W końcu trofeum takiego herosa jak Batman, to nie lada co.

Napisał: "Zsasz" Marcin Nowaczek
GG: 3451463

Każdy czasem zadaje sobie pytanie, co by było, gdyby twardziele z różnych rzeczywistości stanęli naprzeciw siebie. Czy zwycięży ten z armatą, ten z nożami, czy ten, co zna karate. Czasem czytelnicy dostają odpowiedzi na takie pytania i czasem, jak w przypadku Batman vs. Predator - są to rzeczy doskonałe.

Drapieżcy z kosmosu nikomu przedstawiać nie trzeba, chociaż ostatnie występy Predatora w żenującym filmie kinowym nie zasługują na uwagę, to jednak klasyczny już horror science-fiction z gubernatorem Kalifornii, oraz serie komiksowe Dark Horse ugruntowały jego pozycję jako prawdziwego sukinsyna wśród twardzieli.

Człowiekiem, który odpowiada za pojawienie się Predatora w Gotham jest Dave Gibbons, scenarzysta i rysownik, a także wielokrotny laureat Jack Kirby Award. I jest to wizyta z hukiem i przytupem.

Wszystko zaczyna się według znanego z filmu schematu - z kosmosu przybywa Mistrz, rządny nowych wyzwań, które rzuca najsilniejszym ludziom miasta. Chociaż trudno tu mówić o wyzwaniach, bo kosmiczny łowca szlachtuje ich po kolei, lub, jak określa to stary trener bokserski, ścina jak zboże. W krótkim czasie jego ofiarami padają mistrz wagi ciężkiej, jego niedoszły pretendent, potężny gangster. Dopiero pojawienie się Batmana stanowi dla mistrza pewnego rodzaju wyzwanie.

Mroczny Rycerz wychodzi z tej pierwszej potyczki pokiereszowany jak rzadko. Oglądamy go w jaskini, gdzie leży zabandażowany od stóp do głów, pilnie pielęgnowany przez Alfreda, podczas gdy Gotham ostatecznie uznaje go za zmarłego. Bądź za tchórza, który uciekł...

Gibbons dobrze wie, jak dawkować napięcie, pozwala nam na chwilę oddechu tylko po to, żeby zaraz znów cisnąć czytelnika w wir akcji, prosto w środek ostatecznej, brutalnej rozgrywki, w której zgodnie z okrutnym kodeksem honorowym rasy kosmicznych łowców zwycięzca może być tylko jeden. Na przegranego, nieodmiennie, czeka śmierć. Nazwisko Kubert w światku komiksowy zobowiązuje, a bracia Andy i Adam stają tu na wysokości zadania. Polskiemu czytelnikowi znani są doskonale z kilku serii wydawanych przez TM-Semic. Rysownik i inker, nie na co dzień zdarza się, że pracują razem. Tutaj taki manewr przyniósł rewelacyjne efekty, bo bracia dobrze uzupełniają się w pracy. Precyzyjna, bardzo szczegółowa i realistyczna kreska Andy'ego świetnie pasuje do klimatu opowieści, który jest w końcu horrorem science-fiction. Wspaniale oddana jest broń i wyposażenie Drapieżcy, detale ubiorów i ekwipunku, zaś sama zbroja Batmana, użyta w finałowym pojedynku, jest mistrzowską wręcz wariacją na temat stroju nietoperza. Gotham, przewijające się w tle zmagań między nietoperzem, a zabójcą z kosmosu jest mroczne, straszliwe, najeżone maszkaronami i skąpane w deszczu.

Do tego dochodzą wspaniałe, ręcznie nałożone kolory Sherilyn van Valcenburg - stonowane, nastrojowe, wysmakowane i inteligentne. W warstwie barw przypominają kolory Patricii Mulvillhill z Rozbitego miasta. Są jednak, w odróżnieniu od tamtych, nałożone z głową. Niestety, w polskim wydaniu sporo straciły ze względu na kiepski papier i nienajlepszy poziom druku.

Jest w tej opowieści wszystko - wyraziści przeciwnicy i jasno zarysowany konflikt, niezwykli bohaterowie, których każdy zna, wartka akcja, pełna nagłych zwrotów i doskonała oprawa graficzna.

Batman vs. Predator to najwyższej klasy komiks sensacyjny. Gdy przewracałem ostatnią stronę pomyślałem wręcz "Szkoda, że to już koniec". Więcej takich komiksów, bo to przykład porządnie wykonanej pracy. Czegoś, co każdy czytelnik doceni.

Ocena: 5 nietoperków


Poprzednia Strona




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk