.: KOMIKS :: USA :: BATMAN AND ROBIN :: ROK 2010 :: BATMAN AND ROBIN #11 :.
BATMAN AND ROBIN #11
Tytuł historii:Batman vs. Robin, Part 2: Boneyard Miesiąc wydania (okładka): Czerwiec 2010 (USA) W sprzedaży od: 07.04.2010 (USA) Scenariusz: Grant Morrison Rysunki: Andy Clark Okładki: Frank Quitley; Andy Clark Tusz: Scott Hanna Kolory: Alex Sinclair Liternictwo: Patrick Brosseau Ilość stron: 32
Doctor Hurt, na którego plecach widoczne są świeże ślady biczowania pokrywające rany tworzące literę "W", prosi księdza o błogosławieństwo. Chociaż duchowny bardziej martwi się agentami DEA atakującymi willę, to obecność tajemniczego mężczyzny, który postanawia wrócić do swojego domu w Gotham City nie zapewnia mu bezpieczeństwa.
W sekretnej jaskini Dick odkrywa kolejne przejście będące starym tunelem kolejowym, a Alfred informuje go o zamieszaniu na cmentarzu rodziny Wayne'ów.
Na cmentarzu Robin i Oberon Sexton zostają zaatakowani przez grupę zabójców, ale ku zaskoczeniu Damiana jego nowy partner z łatwością odpiera ich atak przy użyciu szpadla. Jednak, kiedy syn Bruce'a próbuje wkroczyć do walki, to znowu nie czuje się sobą. Dzieje się tak ze względu na fakt, że Talia przy pomocy specjalnego sprzętu i implantu wszczepionego Damianowi kontroluje jego ruchy, ale w dalszych działaniach ciałem Robina ma kontrolować ktoś inny.
Przykładowe Strony:
W międzyczasie Batman na bieżąco informowany o sytuacji na cmentarzu podąża kolejnymi śladami, jakie zostawił Bruce i odkrywa stalaktyt przypominający półczłowieka i półnietoperza. Alfred przekazuje mu informacje na temat Barbatosa, diabła-nietoperza, który został przywołany przez Thomasa Wayne'a i jego współpracowników w 1795 roku. Wiernemu lokajowi nie udaje się powiedzieć nic więcej, gdyż sygnał połączenia zaczyna zanikać.
Tymczasem walczącym na cmentarzu bohaterom udaje się pokonać przeciwników, a w płaszczu jednego z nich odkrywają kostkę domina. Damian natomiast orientuje się, że Oberon tylko udaje angielski akcent. Jednak, kiedy wraz z nim otwiera wejście do jednego z grobowców, kontrole nad nim przejmuje Deathstroke, który najpierw ogłusza Sextona, a następnie przy pomocy szpadla próbuje także zgładzić Batmana, który przed chwilą odkrył coś ważnego.
Historia Batman vs. Robin prezentuje solidny dobry pomysł. Chociaż elementy związane z pewnego rodzaju mistycyzmem i obrzędami XVIII wiecznego Thomasa Wayne'a nie są tym, czego szukam w opowieściach o Batmanie. Jednak stopniowe rozwiązywanie tajemnicy dotyczącej Bruce Wayne'a wciąga i nawet pomysły z kontrolowaniem Damiana tego nie psują.
O ile wcześniej nie specjalnie interesowała mnie postać dr Hurta, to powrót tej postaci w tym numerze jest naprawdę w świetnym stylu. Chociaż po zapowiedziach kolejnych numerów bez problemów można się domyśleć, jaką rolę odegra w nich Hurt. Natomiast tożsamość Sextona cały czas pozostaje tajemnicą i czy domniemania Damiana, że być może sam Bruce ukrywa się pod postacią Oberona okażą się prawdą, tego dowiemy się zapewne z kolejnych numerów Batman and Robin.
