.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: KOMIKS :: USA :: CATWOMAN :: ROK 1995 :: CATWOMAN #19 :.

CATWOMAN #19

Tytuł historii: Jungle Cat
Miesiąc wydania: Marzec 1995 (USA)
Scenariusz: Charles "Chuck" Dixon
Rysunki: Jim Balent
Okładka: Jim Balent
Tusz: Bob Smith
Kolory: Buzz Setzer
Liternictwo: Albert T. De Guzman
Ilość stron: 32


Jest samotnikiem, złodziejem, nocną kreaturą kryjącą się w cieniu. Jest kotem... i jest kobietą. Selina to jej ludzkie imię - lecz ciemność zwie ją Catwoman!!!

"Kot w dżungli"
Kotka chce dostać się niezauważona do południowej ameryki. Jedynym sposobem wydają się przemytnicy kokainy. Decyduje się więc na lot w ich samolocie. Niestety na pokładzie zaczynają się problemy. Okazuje się, że przemytnicy znacznie bardziej wolą pieniądze kotki, niż jej towarzystwo. Dochodzi do walki. Catwoman musi się zmierzyć z trzema spoconymi facetami w ciasnych kwaterach. Z gracją zauważa, że nie jest to jej pomysł na podróż w pierwszej klasie. Choć fakt, że walczy w samolocie targanym wiatrem, dodaje dreszczyku emocji do całej sytuacji i na pewno stanowi cenne doświadczenie. W trakcie walki dochodzi do strzelaniny. Kule trafiają pilota. Samolot rozbija się w dżungli. Ameryka Łacińska wita!!! Mija południe, kiedy Catwoman przytomnieje. Widzi, że reszta załogi nie miała tyle szczęścia co ona i zginęła. Ona sama wygląda nieciekawie. Porwany strój, ból w kościach i kiepskie samopoczucie. Sprawdza lokalizator GSP aby dokładnie określić swoje miejsce pobytu. Przy okazji klnie na Galianta, życząc mu, by umierał wiele razy. Torując sobie drogę mieczem, wspomina Galianta i jego obietnice, że za kilka wykonanych dla niego i jego rządu zleceń, oczyszczą jej kartotekę, na czym jej bardzo zależało. Dodatkowo znalazła się na liście płac. Niestety współpraca nie układała się należycie. Szantażowali ją miniaturową bombą, a jej konta były poblokowane. Według swojej orientacji oraz dzięki systemowi GSP, Catwoman stwierdza, że jest około 40 mil od miejsca, w którym chce się znaleźć. Ale nie spieszy się. Poza tym jest głodna. Żartuje sama do siebie, że w samolocie nie podali lunchu. Po drodze atakuje ją wąż. Zabija go i przy wieczornym ognisku urządza sobie z niego danie. Dżungle Ochoguay są poprzecinane drogami dojazdowymi, które prowadzą do pól naftowych i zagraconych obozów. Stanowią też przepustkę do autostrad stanowych. Drogą jedzie samochód zaopatrzeniowy. Zostaje zaatakowany przez ludzi zwących siebie rewolucjonistami. Wywlekają kierowcę ze środka i mówią, że samochód będzie odtąd służył rewolucji, a nie gangsterom, którzy gwałcą ich ziemię. W tym samym momencie kotka postanawia wkroczyć do akcji, informując gangsterów, że samochód bardziej się przyda jej, niż im: "Tych butów nie uszyli do spacerowania" - dodaje. Kotka uderza na nich z góry. Powala dwóch z nich, udaje też jej się zdobyć jeden z karabinów i to nim przepędza pozostałych. Wciąż żartuje: "Zaczynam się pocić, a nie mogę sobie na to pozwolić, bo to jedyny strój, jaki ze sobą przyniosłam". Podchodzi do wystraszonego kierowcy i pyta się, czy ją podwiezie. Kierowca informuje ją, ze jedzie do La Fortuna. Nazywa przy okazji Catwoman małym jaguarem, na co ona: "Protekcjonalne, ale podoba mi się". Kotka informuje kierowcę, że nie jedzie tak daleko. Chciałaby dostać się do miejsca zwanego Esperanza. Jednemu z przestępców udaje się usłyszeć informację o Esperanzie. Po drodze kierowca pyta kotkę, czy jest czarownicą. Ona na to z uśmiechem, że nazywano ją już gorzej, ale nie. Jest jedynie dziewczyną, która chce się stąd wydostać. Widzi światła i prosi, by się zatrzymał. Chciałaby zrobić niespodziankę swoim przybyciem. Płaci mu za transport dolarami, bo nie ma miejscowej waluty. Kierowca jest oniemiały widząc gruby pliczek banknotów. Miejsce okazuje się dobrze strzeżona i oświetlone - wygląda niczym obóz wojskowy. Kotka podkrada się bliżej i słyszy głosy, a także muzykę, z głębokim głosem śpiewającym w niemieckim języku. Kotka postanawia zrelaksować się do czasu, gdy wszyscy wtulą się w swoje łóżka. W obozie - na tle swastyk przemawia pewien człowiek. Mówi, że nie mogą żyć przeszłością, choć to wtedy świat należał do ich. Nie mogą też wiecznie nosić żałoby. Przeszłość jest martwa. Powinni wyciągnąć wnioski ze swoich błędów i wykuć nową przyszłość. Krwią i żelazem chcą uczynić nowy dzień. "Przyszłość będzie należała do nas!" - grzmi z ambony. "A teraz udajmy się na ciepłe mleko i strudle." Jest coś prawie smutnego w starych nazistach. Prawie. Trzeba pamiętać, że te stare nieszkodliwie wyglądające matołki zabiły miliony ludzi przed przejściem na emeryturę.

  
Przykładowe Strony:
  

Nagle rozlegają się strzały. Mnóstwo. Kotka przerywa rozmyślanie i obserwuje co się dzieje. Okazuje się, że to "klauni", których rozgromiła, gdy chcieli porwać samochód zaopatrzeniowy. Nie wierzy, że to zbieg okoliczności. Jest pewna, że przybyli tu po nią. Być może uraziła ich męskie latynoskie ego. Teraz muszą odreagować, więc przypuścili bezpośredni atak na "starych aryjskich nadludzi". Kotka nie pozostaje bierna. Dodaje, że normalnie pozwoliłaby im się wystrzelać, ale w obozie jest pewien hitlerowiec, który ją interesuje i martwy nie przyda jej się na nic. Udaje się więc w pobliże dwóch hitlerowców, wyszarpując biczem jednemu z nich broń. Pyta się jej, czy jest bolszewikiem, na co ona: "Nie jestem nawet zarejestrowana, by glosować". Drugi w tym czasie ostrzeliwuje "rewolucjonistów". Okazuje się, że to pan Klosc, hitlerowiec unieruchomiony na wózku inwalidzkim i zarazem człowiek, którego szukała. Najbardziej zwariowaną częścią tej historii jest to, że ten wysokiej rangi hitlerowiec jest jej jedynym biletem, by odzyskać wolności. O ile oczywiście wciąż będzie oddychał. Pcha więc wózek z inwalidą będąc pod obstrzałem. Nie jest to łatwe zadanie. Wózek wymyka jej się z rąk i przewraca. Starzec wypada z wózka. Kotka podbiega do niego i mówi, że muszą się stąd wydostać, ponieważ mają kilka rzeczy do omówienia. W tej samej chwili szef "rewolucjonistów", Jefe, wraz z kamratami podbiegają do kotki i starca i mówi, że od niego nie ma ucieczki. Teraz ma okazję, by się zemścić. Ale pojawia się nagle ratunek. To kierowca samochodu zaopatrzeniowego. Niespodziewanie najeżdża na bandziorów. Kotka komentuje, że mamy nie nauczyły ich, że przechodząc przez ulicę należy się rozejrzeć w obie strony. Kierowca z uśmiechem mówi do kotki, że dala mu za dużo pieniędzy, więc zdecydował, że zabierze ja w drogę powrotną. Kotka odpowiada, że ma jeszcze jednego pasażera, ale nie na całą trasę. Siedzą już w samochodzie. Kotka wyjmuje kamerę i zaczyna nagranie na którym jej zależy. Rozpoczyna się spowiedź starego nazisty. Opowiada o tym, że wszedł w posiadanie skarbów - dzieł sztuki, zrabowanych z muzeów okupowanych przez Niemców w czasie wojny krajów. Przemycił je dzięki agentowi we Włoszech, zanim został wzięty do niewoli przez amerykanów. Był rok 1956. Miał zostać osądzony za zbrodnie wojenne jako członek SS w Rumunii. Ale był w posiadaniu pewnych sporo wartych informacji. Osiągnął pozycję w rumuńskim KGB i został wtajemniczony w sekrety, które rada chciała ukryć przed zachodem. W zamian pozwolono mu wyemigrować do Ochoguay i zatrzymać kilka obrazów, a wśród nich cudowny obraz Boccatoria Oil. Ale tęskni za domem. Chce wrócić do swojej ojczyzny. Tajemna agentura rządu, która go ukryła, zagwarantowała mu immunitet, ale w zamian musiał oddać Boccatorię. Teraz w kamerze pojawia się Catwoman, pytając przyszłego widza: "Brzmi znajomo?". Podobna ofertę otrzymała i ona. Kilka zleceń i wcześniejsza emerytura. Kotka żąda, by pozwolili jej odejść bez jakichkolwiek reperkusji i by zostawili ja w spokoju. W innym przypadku (np. gdyby przydarzył się jej niespodziewany wypadek), wyśle taśmę z nagraniami do glin, do różnych agencji prasowych i grup nadzorujących na całym świecie. A wtedy na pewno ktoś ujawni te informacje publicznie. Czy jeden "mały kotek" wart jest tego, by zdemaskować przez niego działania tajnej agencji? Pracownicy agencji dostali kopię taśmy. Przeglądają ją i dobrze wiedzą, że kotka w znakomity sposób pozbyła się swojej przymusowo założonej obroży. Ma na nich haka i jeżeli ujawni swoje nagrania, to agencja zostanie zdemaskowana. To już koniec ich współpracy. Zadarli z niewłaściwą osobą. Catwoman wraca do miasta. Potrzebuje tygodniowego prysznica po przygodzie w dżungli. Ale jest zadowolona - jej kartoteka została oczyszczona. Brak nagrań z glinami czy Batmanem. To jej nowy początek. Tym razem zrobi wszystko tak jak należy. Tym razem nie da się złapać! Będą ją podejrzewać, ale nigdy jej nie zobaczą. Będą ją ścigać, ale nigdy jej nie złapią. Ostatnia scena pokazuje kotkę włamującą się do czyjegoś domu i zabierającą naszyjnik z perłami. Jest też grupka zdezorientowanych policjantów, którzy przybyli zbyt późno, by złapać złodzieja, czy choćby zobaczyć, kto nim jest. Kotka uśmiechając się ogląda skradziony naszyjnik. Tak właśnie powinno być. Nigdy, przenigdy nie da się złapać...

Autor: sprytek616

Ciąg dalszych przygód pięknej Catwoman po wydarzeniach, które rozegrały się w historii The Catfile. Epilog, z którym warto się zapoznać, aby nad całą historią postawić kropkę. Kotka wie, że pewne sprawy muszą zostać uregulowane, inaczej niedługo nacieszy się wolnością. Przypomina sobie, jak wcześniej Dave mówił jej o powiązaniach z ex-nazistami i wykorzystuje tą wiedzę, by dotrzeć do osoby, która pozwoli jej uwolnić się od agencji. Jest sprytna i przebiegła, zaradna i konsekwentna, i te właśnie cechy wykorzystuje, by uwolnić się z jarzma służenia tajemniczej agencji. Panowie autorzy sprytnie i z głową pozamykali główne wątki historii. Teraz można podsumować całość historii The Catfile. Moim zdaniem to solidna robota. Nie nudzi, wręcz wciąga. Polecam zwłaszcza fanom komiksów w stylu "starej amerykańskiej szkoły lat '90". Zasłużona czwórka z plusem dla całej historii!!!

Ocena: 4 nietoperki

Autor: sprytek616

Poprzednia Strona




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk