.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: KOMIKS :: USA :: TEEN TITANS :: ROK 2007 :: TEEN TITANS #41 :.

TEEN TITANS #41

Tytuł historii: Titans Around The World Part 4
Miesiąc wydania: Styczeń 2007 (USA)
Scenariusz: Geoff Johns
Rysunki: Paco Diaz i Ryan Benjamin
Okładka: Tony Daniel i The Hories
Tusz: George Clapion i Kevin Conrad
Kolor: Richard i Tanya Horie
Liternictwo: Travis Lanham
Ilość stron: 32

Joe Wilson niemal od razu po ponownych "narodzinach" zostaje zaatakowany przez Bombshell. Jericho próbuje nawiązać z nią wzrokowy kontakt i opanować jej ciało. Nie jest w stanie tego uczynić, gdyż oczy zdrajczyni pokryte są metalem. Joe zdecydował się więc "wykorzystać" Wonder Girl, która wróciła do przytomności. Będąc już w jej ciele, potężnym ciosem wyrzuca Bombshell przez ścianę kościoła św. Sebastiana. Reszcie Tytanów, dzięki niesamowitym umiejętnościom zmiany kształtów Miss Martian, udało się pozbyć kajdan i nawiązać walkę z ludźmi Amy, która dość szybko zakończyła się zwycięstwem młodych bohaterów.

  
Przykładowe Strony:
  

By pokonać Bombshell swe siły na polecenie Miss Martian połączyli Kid Devil i Raven. Eddie użył całej swojej mocy, by jak najbardziej "ogrzać" Amy, zaś córka Trigona przy pomocy swej duszy "schłodziła" ją. Bombshell cała pokryta była metalem, można się wiec spodziewać jak skończył się dla niej ten atak. Wydawać się mogło, że ostatni cios zada Ravager, ale Rose powstrzymała się i nie uśmierciła dziewczyny, która jeszcze niedawno oskarżała ją o zdradę Tytanów. Już po wygranym starciu Wonder Girl zaczęła rozmawiać z Robinem o ich pocałunku w jaskini Tima, jednak Boy Wonder bardzo szybko zmienił temat i stwierdził, że skoro dało się po tylu latach ożywić Jericho, to Superboya można przywrócić do życia w taki sam sposób jak młodego Wilsona...

Autor: robin09

Fani Tytanów mogą już spokojnie odetchnąć, gdyż historia Titans Around The World dobiegła wreszcie końca. Przyznam szczerze, że dłużyła mi się strasznie. Z pewnością jest to najgorsza część sagi o Tytanach, jaką napisał do tej pory Geoff Johns. Należy mieć nadzieję, że nic równie strasznego scenarzysta już nigdy nie napisze. Numeru 41 obawiałem się bardzo, bo czy zakończenie słabej historii może być dobre? Okazało się, że jednak tak!

Joe Wilson, którego powrót do życia jest jak na razie największym wydarzeniem w świecie Tytanów, po IC wypadł moim zdaniem dobrze. I chociaż strasznie narzekałem w recenzji numeru 40 na jego powrót, to muszę powiedzieć, że gdy zobaczyłem go ponownie w akcji, musiałem się uśmiechnąć. Johns nic nie zmienił w osobowości i stylu walki młodego Wilsona co moim zdaniem jest plusem. Joe cały czas perfekcyjnie walczy wręcz, z niesamowitą szybkością potrafi nawiązać z przeciwnikiem kontakt i opanować jego ciało. Scenarzysta nie mógł nam jeszcze dokładnie zaprezentować jego relacji z Rose, ale myślę, że w kolejnym numerze, który powinien być typowym one shootem, relacja brat-siostra zostanie ukazana znacznie szerzej.

Trzeba też wspomnieć o Rose, która się w uśmiechnęła! Uśmiech nie był spowodowany jakimś triumfem, czy złośliwością, on był po prostu serdeczny i ciepły. Myślę, że dzięki towarzystwu swojego brata, Rose ponownie stanie się tą samą dziewczyną, którą była zanim Deathstroke zabrał ją pod swoją opiekę. Trzeba też odnotować, że panna Wilson potrafi powstrzymać swą rządzę zabijania, której skutków tak wiele razy byliśmy świadkami. Przyznam, że przez chwilę zastanawiałem się, czy nie użyje swych mieczy do dobicia Bombshell. Jednak Rose udało się pohamować rządzę zemsty, z czego można się chyba cieszyć.

Numer 41 cechuje to, że w przeciwieństwie do poprzednich, można w nim znaleźć bardzo duża dawkę akcji i walki, co moim zdaniem jest bardzo dobre, gdyż pozwala w końcu ożywić tą dosyć drętwą historię. Trzeba też powiedzieć, że zdrajczyni Bombshell okazała się bardzo silną bohaterką i sprawiła Tytanom wiele problemów.

Cieszę się, że Johns w końcu postanowił w jakiś sposób powrócić do pocałunku Robina i Wonder Girl. Z ich bardzo krótkiej rozmowy wydawać by się nawet mogło, że Cassie w przeciwieństwie do Tima nie uważała tego, co między nimi zaszło za pomyłkę, czy błąd. Niestety, jeszcze nie dowiemy się czy tak właśnie myślała, gdyż Robin wolał powrócić do tematu Superboya...

I teraz pytanie... Czy rzeczywiście Connera Kenta da się ożywić metodą, którą stosuje Broother Blood? Teoretycznie tak, gdyż jak wiadomo- by kogoś ożywić tym sposobem, potrzebna jest jego dusza, dzięki której można stworzyć nowe ciało. Tak przecież było z Raven i z Jericho. Sądzę, że gdyby scenarzysta się uparł, umiałby nam w jakiś sposób udowodnić, że Raven jest w stanie odnaleźć duszę Superboya i przywrócić go do życia. Mam wielką nadzieję, że tak nigdy się nie stanie. Conner miał naprawdę wspaniałą i bohaterską śmierć... Głupio byłoby to psuć.

No i na koniec rysunki... Ich twórcą nie był Tony Daniel i to aż nadto rzuca się w oczy. Panowie Diaz i Benjamin nie spisali się. Piersi Miss Martian chwilami przypominały biust Power Girl , a jak wiadomo, taki rozmiar zdecydowanie do małej Marsjanki nie pasuje. Z Robina ponownie zrobiono 14-15latka. Rysunki nie pomagały w czytaniu, wręcz przeciwnie. Należy mieć nadzieję, że duetu dwóch pisarzy nie zobaczymy szybko w kolejnym komiksie z udziałem Teen Titans.

Ocena: 4 nietoperki

Autor: robin09

Poprzednia Strona




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk