Moce, właściwości i umiejętności: Jean był od dziecka poddawany skomplikowanemu kodowaniu umysłu, programem operacyjnym Zakonu Świętego Dumasa zwanym "systemem". "System" zawierał w sobie całą gamę programów, które uaktywniały się w danych sytuacjach. Dzięki tym programom Valley był w stanie korzystać prawie z każdej broni. Znał na pamięć różne techniki walki wręcz oraz umiał obsługiwać skomplikowane maszyny itp. Ponadto sam był w stanie projektować zbroje, broń i inne wynalazki. Ciało Jean'a było majstersztykiem inżynierii genetycznej znanej zakonowi. Technicy zakonu używając zaawansowanych technologii zmodyfikowali DNA przyszłego Azrael'a umieszczając w nim zwierzęce fragmenty, które miały dać Valley'owi szczególną siłę i wytrzymałość oraz niezwykłą odporność organizmu. Dzięki odpowiednim programom systemu i swemu DNA, Jean miał umieć pokonać każdego przeciwnika. "System" miał jednak oddziaływać na Jean'a jako Azrael'a członka zakonu przeznaczonego do określonych zadań, gdy ten wdziewał inny kostium i schodził ze ścieżki, która była mu przeznaczona, program nie zawsze działał prawidłowo i powodował różne "spięcia" w umyśle Valley'a. Następstwami były wizje i czasowe pozbawienie zdolności logicznego rozumowania. W zaprojektowanym przez siebie kostiumie Batman'a, wsparty programami "systemu" i modyfikacjami genetycznymi, Azrael był praktycznie nie do pokonania, o czym przekonało się wielu.

Historia Azraela

Azraela nie byłoby na świecie gdyby nie Zakon Świętego Dumasa. Zakon został stworzony przez rycerza Zakonu Templariuszy Dumasa. Rycerze Zakonu Dumasa powiększali swój skarbiec. Częstokroć w skandaliczny sposób. Grabili wioski. Gdy posiedli już wielki majątek, zaczęli wykorzystywać go by poszerzać swą wiedzę. Pragnęli dzięki zdobytej mądrości górować nad resztą świata. Poznali ciekawe techniki budowy broni i rozwijali je na własny użytek. Korzystając z zaawansowanej technologii tworzyli strażników Zakonu Świętego Dumasa. Azraele, bo tak ich nazywano, byli uzbrojonymi w zaawansowaną technicznie broń rycerzami, którzy mieli być wierni tylko Dumasowi i jego zakonowi. Byli to fanatycy bezmyślnie broniący wartości, które im wpojono. Ich głównym zadaniem była obrona zakonu wraz z jego skarbem, sekretami oraz wybijanie jego zdrajców i wrogów. Funkcja Azraela zazwyczaj przechodziła z ojca na syna.
Historia samego Jeana zaczęła się, gdy jego ojciec zapłodnił kobietę. Zakon Świętego Dumasa udoskonalił płód dzięki swej wiedzy o inżynierii genetycznej. Nowonarodzony Azrael miał się stać w przyszłości wytrzymałą i perfekcyjną w każdym calu maszyną do zabijania, i tym samym doskonałym strażnikiem zakonu. Jeanowi Paulowi zmieniono nie tylko DNA. Dzięki hipnozie i nieznanej nam bliżej technice, zakon oddziaływał na jego umysł od najmłodszych lat, programując go do jego przyszłych celów. Właśnie w okresie, kiedy był jeszcze noworodkiem wgrano mu "system". "System" miał się aktywować w danym momencie i prowadzić Azraela właściwą drogą. Ten zaawansowany program sterujący, dzięki któremu Jean miał być w 100% podporządkowany Zakonowi Świętego Dumasa, miał ograniczając wolę przyszłego Azraela, wykluczyć ewentualną zdradę. Czas Jeana jako Azraela nadszedł, gdy zmarł jego ojciec Ludovic. W Szwajcarii Jean Paul był trenowany przez członka zakonu o imieniu Nomoz. Kiedy ukończył szkolenie stał się oficjalnie Azraelem Zakonu Świętego Dumasa. Jego pierwszym zadaniem miało być zlikwidowanie zdrajcy zakonu Carletona Lehaha. Lehahowi nie wystarczyła śmierć Ludovica Valleya. Chciał on śmierci wszystkich członków zakonu. W międzyczasie zakonem i samym Jeanem zaczął interesować się Batman. Kiedy doszło do konfrontacji Azraela, który walczył w udoskonalonej zbroi Nomoza, ze zdrajcą Lehahem, pojawił się i Mroczny Rycerz. Pole walki, a mianowicie rafineria paliwa zamieniła się w płonące piekło. Azrael zamiast podążyć za swym celem zdrajcą Carletonem, zdecydował się na pomoc Batmanowi, którego życie było zagrożone. Był to pierwszy raz, kiedy naruszył wpajane mu przez zakon reguły. Od tej chwili Jean stał się sprzymierzeńcem Bruce'a Wayne'a. Nie tylko zdobył zaufanie Batmana, ale także pracę w "Wayne Enterprises".
Gdy nastąpił upadek rycerza, Jean był pierwszą osobą na liście kandydatów na nowego Batmana. Bruce, którego kręgosłup został złamany przez Bane'a, został przykuty do wózka inwalidzkiego. Sytuacja w Gotham wymaga szybkiej interwencji, więc Wayne wybrał Jeana na nowego Mrocznego Rycerza, bowiem nie zanosiło się na jakąkolwiek poprawę stanu zdrowia Bruce'a.
Pierwsze kroki nowego Batmana nie należały do najłatwiejszych. Musiał stawić czoła Bogowi Strachu Scarecrow'owi. Scarecrow pod przykrywką eksperymentu psychologicznego z wykorzystaniem rzeczywistości wirtualnej, jako profesor Rance zamienił uczniów Uniwersytetu Gothamskiego, którzy zgłosili się na ochotnika do eksperymentu, w bezmyślnie wykonywające wolę Scarecrow'a Zombie. Podczas, gdy studenci byli zamieniani w Zombie, na ulicach Gotham przecięły się drogi Batman'a i Anarky'ego. Oboje zasadzili się na ten sam cel, co on, a dokładniej na zabójczych braci Hood i ich gang. Anarky wykurzył granatem dymnym bandytów z ich kryjówki, a Jean ich rozbroił i znokautował. Po całym zdarzeniu Anarky chciał zemścić się na Batmanie za dawne "krzywdy", ale ten znika gdzieś na linie. Anarky nie wiedział, że teraz zupełnie inna osoba kryła się za kapturem nietoperza. W międzyczasie Policja przybyła już na Uniwersytecie Gothamskim. Studenci biorący udział w eksperymencie zniknęli. Scarecrow zabrał ich wcześniej furgonetką w niewiadome miejsce. Detektyw Bullock znalazł kasetę VHS zaadresowaną do Batmana i gdy Mroczny Rycerz się pojawił, umieścił ją w odtwarzaczu. Po monologu Scarecrow'a w którym ten powiedział, co zamierza zrobić z całym Gotham City, taśma się zacięła i magnetowid zaczął iskrzyć. Batman w ostatniej chwili uratował Bullocka przed wybuchem. Kaseta miała wbudowaną bombę, która miała uśmiercić nietoperza. Scarecrow nie tracił czasu i zrobił z zahipnotyzowanych studentów i nauczycielki swoje kopie. Wysłał sześć z siedmiu podporządkowanych sobie osób do różnych publicznych miejsc w Gotham. Użyli oni gazu Scarecrow'a i wnet spora część mieszkańców miasta znalazła się pod wpływem halucynogennego gazu Crane'a. Wiele osób w napadzie strachu zraniło samych siebie lub innych. Były setki ofiar. Batman i Anarky mieli pełne ręce roboty. Anarky znokautował na jednej z gothamskich ulic jednego z Scarecrow'ów. Był to jednak tylko dzieciak, a nie Crane, jeden z zaginionych studentów. W pewnym momencie Scarecrow aktywował zdalnie kilka projektorów, które wyświetliły jego sylwetkę na gothamskim niebie. Plan Scarecrow'a się powiódł, totalny chaos opanował Gotham City. Anarky w końcu namierzył Scarecrow'a na dachu jednego z budynków w mieście. Również Batman w chwilę później znalazł szaleńca. Batman zaatakował Crane'a. Nagle na walczących zrzucona została sieć. To Ankary, chciałby Scarecrow i Batman, którego nie darzył sympatią, ulegli jego sile. Chłopak nie wiedział jednak, na co się porywa i zapomniał o studencie pod kontrolą Crane'a. Ten uderzył Anarky'ego, a Crane wykorzystał ten moment i raził przeciwników strzałkami strachu. Batman i Anarky znaleźli się pod wpływem halucynogennego środka. Crane został uwolniony przez swojego zombie. Myślał, że już wygrał, ale nagle uaktywniła się obronna opcja "systemu" u Jeana Paula. Strach został w ułamku sekundy przezwyciężony przez zakodowany w psychice Jeana program. Gdy Scarecrow wreszcie padł na deski rozkazał studentowi zeskoczyć z dachu. Jean'owi bardziej zależało na pochwyceniu przestępcy niż na życiu młodzieńca. Znokautował Scarecrow'a. Na szczęście Anarky, który moment temu doszedł do siebie złapał chłopaka swoją liną.
Jednym z większych wyzwań dla Azrael'a był Bane, który jednocześnie należał do najpotężniejszych przeciwników Bruce'a. Jean musiał zrzucić go z fotela przywódcy przestępczych organizacji w Gotham City. Jean dzięki swym "systemowym" i wyuczonym zdolnościom zaprojektował sobie specjalne rękawice ze stalowymi szponami i wyrzutnią ostrych jak brzytwa, metalowych "nietoperzyków". Wraz z Robinem Jean Paul zaczerpnął języka u szefa jednej z gothamskich organizacji przestępczych. Wraz z Robinem pokonał świtę Banea, a mianowicie Birda, Zombiego i Trogga. Nowy obrońca Gotham namierzył wreszcie kata swego poprzednika. Uwolnił trzech, wcześniej pokonanych przestępców i ruszył ich śladem. Dotarł do kryjówki swego celu. Pierwsze starcie Batmana II z Banem zakończyło się porażką Jeana. Bane zrzucił go z dużej wysokości. Batman użył liny, ale ta niefortunnie ześlizgnęła się. W ostatniej chwili odbił się mocno nogami od ściany i szczęśliwie wpadł do wody w pobliskiej fontannie, która złagodziła upadek. Gdy wrócił do jaskini nietoperzy zniszczył wszystkie kamery by nikt nie mógł obserwować jego poczynań. Jean Paul zupełnie zrezygnował z tradycyjnego kostiumu Batmana. Zaprojektował własnoręcznie zbroję z metalu, która przypominała azraelowską. Teraz Batman II był w stanie pokonać Bane'a, ponieważ dysponował najlepszym kostiumem, jaki kiedykolwiek wdziewał Mroczny Rycerz. Jego twarz była zabezpieczona metalowym hełmem, w którym przez specjalne soczewki można było obserwować obiekty znacznie oddalone. Poza tym był jeszcze napierśnik, który zakrywał obszar od szyi do pasa oraz zabezpieczenia na ramiona.. Oczywiście Jean dalej używał stalowych szponów z wyrzutnią "nietoperzy". Robin był przeciwny takim modyfikacjom w stroju Batmana. Doszło do wymiany poglądów na ten temat. Ani Alfred ani Bruce nie wiedzieli o poczynaniach Jeana, gdyż wyruszyli w podróż by znaleźć ojca Tima (Robin) Jack'a oraz dr Shondrę Kinsolving, którzy zostali porwani na oczach Bruce'a. Jean przemierzając Gotham na linie i szukając Bane'a zauważył informację od zbrodniarza neon, na którym Bane wypisał słowa "Batmanie teraz". Policja namierzyła budynek i śledziła wydarzenia na jego dachu. Kiedy Jean wylądował na szczycie budynku, zza neonu wypadł Bane i zeskoczył w dół na samochód. Walka przeniosła się na ulicę na dole. Wszystkie ruchy Batman'a i Bane'a obserwowała policja Gotham City. Bane użył Venom'u, jednak nie na wiele się to zdało. Batman II użył nietoperzyków i szponów by osłabić wroga i zniszczyć jego mechanizm iniekcyjny. Bane bez Venomu był teraz dla Jeana żadnym przeciwnikiem. Poszarpany Bane w końcu zdał sobie sprawę, że poniesie porażkę. Zaczął uciekać w stronę pobliskiego dworca kolejowego. Przejął kontrolę nad pociągiem i starał się uciec od Batmana. Ten jednak dzięki linie dopadł pociąg i doszło do walki w środku przedniego z wagonów pędzącego pociągu. Na pociąg udało się również wskoczyć Robinowi, który prawdopodobnie cały czas śledził poczynania nowego Batmana. Dzięki Timowi udało się odłączyć resztę wagonów z przerażonymi ludźmi od prowadzącej jednostki, w której toczyła się bitwa. W końcu wagon wyskoczył na zakręcie z szyn i wbił się w ścianę jakiegoś budynku. Na oczach gothamskiej policji i komisarza Gordona Bane został ostatecznie pokonany. Robin pogratulował Jeanowi i przeprosił za krytykę nowego kostiumu.
Kolejnym przeciwnikiem nowego Batman'a został Tally Man. Tally Man pojawił się w Gotham City po to, by zlikwidować kilka osób, na które miał podpisane kontrakty, był bowiem płatnym zabójcą. Pierwszą gothamską ofiarą Tally Man'a padł szef jednego z gothamskich gangów Big Mike Mahoon. Tally Man zamienił jego przyjęcie urodzinowe w małe piekło. Morderca zabił kolejnego ze swej listy Johnny'ego Mahooney'a i teraz pozostał mu jeszcze Batman. Zabójca znalazł w końcu Jean'a na jednym z budynków w mieście. Valley dał się podejść Tally Manowi od tyłu. Nie usłyszał go, gdyż swój umysł pogrążył w refleksach na temat Zakonu Świętego Dumasa i jego własnego przeznaczenia. Dopiero, kiedy zabójca odbezpieczył broń, Jean zorientował się w swojej sytuacji. Batman rzucił się w dół ulicy chcąc umknąć przed pociskami z Uzi Tally Man'a. Cudem, używając stalowych szponów, wrył się w ścianę budynku. Tally Man zobaczył to i posłał skuteczną serię w stronę Mrocznego Rycerza. Zranił go w ramię, lecz ten natychmiast odpowiedział na atak i użył swoich nietoperzyków raniąc mordercę. Następnie Jean zaatakował przeciwnika flarami fosforowymi. Tally Man, choć oślepiony dawał sobie radę przez dłuższy czas w walce. Zrzucił Batman'a z budynku. Jean wykorzystując jego tymczasową ułomność, użył swej peleryny jako przynęty i owinął nią beczkę. Gdy Tally Man ją zaatakował myśląc, że to Batman, ten zaskoczył zabójcę od tyłu i rozbroił go, a następnie znokautował. Jean stracił przytomność na pewien czas, podczas gdy leżał wyczerpany Tally Man powoli doszedł do siebie. W międzyczasie "system" uaktywnił program, który zmobilizował Valley'a. Ten mimo wyczerpania organizmu znalazł w sobie siłę i wstał. Uskakując przed kolejnymi pociskami z Uzi Tally Man'a, wystrzelił linę i zrzucił na oponenta miejski pojemnik z wodą. Nagle pojawił się ponownie "system". Kierowany przez niego Jean uniknął ataków Tally Mana i za pomocą swoich szponów znokautował ostatecznie oponenta. Już miał wbić ostrza w oczodoły mordercy, gdy opanował program, którym był kierowany. Ale czy aby na pewno opanował? Po chwili szału Batman wyciął szponami, na piersi Tally Mana, nietoperza symbol Batman'a. Ale czy tak postąpiłby Bruce pierwszy Batman? Jean wsiadł do batmobile'u i odjechał. Miał za dużo wrażeń jak na tę noc. Bullock znalazł chwilę później okaleczonego mordercę. Co się stało z Batmanem? Czy aby nie przesadził? Kolejnej nocy jako Batman, Jean Paul zauważył Catwoman na dachu jednego z portowych magazynów na nabrzeżu. Nazajutrz dzięki bat sygnałowi Batman trafił na dach komendy głównej gothamskiej policji. Komisarz Gordon miał do przekazania ważną wiadomość. Z portowego magazynu ktoś ukradł poprzedniej nocy niezwykle silną neurotoksynę xyklon c. Gordon wyjaśnił Batman'owi, iż wkrótce w Gotham City będzie miał miejsce międzynarodowy szczyt handlowy, a wiadomo, że niektóre organizacje terrorystyczne długo czekały na taką okazję. Kradzież ubiegłej nocy zaowocuje najprawdopodobniej terrorystycznym atakiem chemicznym w dniu szczytu handlowego. Jean powiedział komisarzowi, iż widział tamtej nocy Catwoman na nabrzeżu. Batman natychmiast udał się w miejsca gdzie Catwoman najprawdopodobniej mogłaby się pojawić. Na dachach magazynów, gdzie przetrzymuje się potrzebne to katalizacji xyklonu c chemikalia, Jean umieścił detektory ruchu. Gdy tylko na jeden z nich wskoczyła Catwoman, Batman odpalił silnik w bat mobilu i wkrótce był na miejscu i nakrył Catwoman na gorącym uczynku. Oskarżył ją, iż ta chce skraść katalizator xyklonu. Złodziejka zaprzeczyła i powiedziała, że szuka tylko nieszkodliwego benzotrylenu o podobnym składzie chemicznym i nigdy nie byłaby skłonna do zamordowania niewinnych ludzi. Jean nie uwierzył jej i po wymianie zdań rozpoczęła się walka. Catwoman oplotła Batmana biczem, ale ten przerwał go i szarpnął za koniec rzucając złodziejkę na beczki z chemikaliami. Zawaliła się cała piramida beczek. Catwoman szybko umknęła przed nimi, ale Batman w swej zbroi był za wolny i beczki go zasypały. Catwoman wykorzystała chwilę przewagi i zabrała benzotrylen. Kiedy Batman się wygrzebał, po złodziejce nie było już ani śladu. Mroczny Rycerz wiedział jednak, że z takim ciężarem Catwoman nie mogła uciekać i pewnie zostawiła go gdzieś w okolicy. Podczas poszukiwań włamywaczki Azraela nawiedziły kolejne wizje. Zobaczył Dumasa, który przypomniał mu, iż jest Azraelem Aniołem Zemsty. Batman II znalazł wreszcie ukrytą na łodzi motorowej skradzioną substancję. Nagle pojawiła się Catwoman. Wróciła po kilku godzinach po to, co ukradła. Odpaliła silnik i ruszyła łodzią. Próbowała manewrując zrzucić Batman'a z łodzi, ale się nie udało, więc ustawiła ster na kurs kolizyjny i wyskoczyła za burtę ze skradzioną butlą. Valley w ostatniej chwili wystrzelił linę i uniknął usmażenia w płonącej łodzi rozbitej o nabrzeże. Batman po pewnym czasie odnalazł na jednym z gothamskich dachów uciekającą Catwoman. Kobieta wiedział, że z takim ciężarem nie da rady zgubić Batmana. Wreszcie ponownie doszło do walki w sali należącej do jakiegoś wieżowca, która pełna była betonowych maszkaronów. Jeden z nich wypadł na ulicę i wkrótce policja namierzyła Batman'a i Catwoman. Gdy w pokoju zaroiło się od funkcjonariuszy, Batman powiedział komisarzowi, że zostawia mu złodziejkę i jej łup, a on niech wsadzi ją do więzienia. Potem wyskoczył przez okno i poszybował na linie. Catwoman nie zamierzała się poddać. Dzięki jednemu ze swych kotów i nadajnikowi na jego szyi nastraszyła policjantów. Na jednej ze ścian pojawił się cień wielkiego kota i coś wydało straszliwy ryk. Policja, choć widziała tylko cień, wpadła w panikę i zaczęła strzelać do niewidocznego potwora. Catwoman wymknęła się, ale tuż przed ucieczką krzyknęła, że substancja, z którą nakrył ją Batman to nie xyklon-c, ale benzotrylen, którego chciała użyć jako przynętę wobec terrorystów. Pojemnik ze skradziona neurotoksyną leżał bezpiecznie ukryty gdzieś przy nabrzeżu. Wkrótce policja znalazła właściwy pojemnik. Terroryści jednak nie chcieli się poddać. Nie otrzymali od Catwoman xyklonu-c, ale mieli katalizator xyklonu i udało im się porwać wynalazcę neurotoksyny przyjaciela, którego wynalazek miał być głównym punktem w dyskusji na szczycie. Planowano, bowiem użyć xyklonu c przeciw lasom deszczowym i całej biosferze w nim zawartej tylko po to, by "oczyścić" te tereny z rdzennych gatunków i potem je zagospodarować. Catwoman kilka godzin przed szczytem użyła bat sygnału by spotkać się z Jeanem. Wyjaśniła mu, że chciała nabrać terrorystów na, benzotrylen, ale on wszystko popsuł. Teraz chciała, aby Batman II pomógł jej uwolnić z rąk terrorystów wynalazcę i zapobiec atakowi na szczyt. Profesor przygotował pod naciskiem uzbrojonych mężczyzn substancję, która miała zatruć członków szczytu. Jeden z terrorystów wybiegł zaraz by ją wlać do szybu wentylacyjnego wieżowca, w którym odbywała się konferencja. Przez okno wpadli Batman i Catwoman. Odbili naukowca i złapali jednego z terrorystów, ale by uchwycić drugiego było za późno. Gdy Batman rozprawiał się z tym pierwszym, Catwoman dowiedziała się, iż naukowiec nie wyprodukował trucizny tylko gaz łzawiący. Wybiegła i zostawiła Batmana samego. Ten udał się przed wieżowiec szczytu, gdzie poinformował policję o ataku. Funkcjonariusze wraz z Bullockiem złapali terrorystę po fakcie. Przed budynkiem zebrano uczestników szczytu, którzy wdychali gaz i wpadli w panikę. Nagle pojawiła się Catwoman w śmigłowcu i przez megafon poinformowała biznesmenów, że potraktowano ich gazem łzawiącym i by przemyśleli użycie, xyklonu-c, którego właściwości są stokroć groźniejsze niż gazu, którego na nich użyto, a który spowodował taką panikę.
Jean'owi Paulowi przychodziło walczyć nie tylko z super łotrami. Rozbił gang żerujący na nielegalnych imigrantach, którzy ledwo, co wysiedli, w gothamskim porcie. W dokach poznał kobietę, która przybyła do Gotham, żeby odnaleźć swoje dziecko, które kiedyś sprzedała Amerykanom. Było to jedyne wyjście by wyciągnąć z więzienia, jej niewinnie oskarżonego męża. Niestety pieniądze okazały się niepotrzebne, bowiem jej mąż został zakatowany w więzieniu jeszcze przed procesem. Taki był kraj, w którym żyła Rosemary. Została sama z dziećmi i wyrzutami sumienia, iż sprzedała swe najmłodsze dziecko. Teraz pragnęła je odzyskać. Jedyny ślad, jaki miała to numer rejestracyjny samochodu, w którym przyjechali zagraniczni interesanci, którzy kupili dziecko. Jeden z jej synów zapamiętał ten gothamski numer i dzięki niemu kobieta trafiła w ogóle do Gotham City. Batman pomógł kobiecie. Zidentyfikował właściciela samochodu o tym numerze rejestracyjnym i założył podsłuch w klinice adopcyjnej, w której pracowała niegdyś żona owego mężczyzny. Wkrótce po przesłuchaniu wielu godzin nagrań z "pluskwy" Batman znajduje na interesującą go rozmowę, która wskazuje, iż doktor Rayo najprawdopodobniej sprzedaje dzieci rodzicom, którzy nie mogą mieć swego potomstwa. Para, która właśnie go odwiedziła ma się z nim spotkać przy Delaney Plaza o siódmej. Oczywiście Batman czekał już tam na doktora, gdy wybiła owa godzina. Valley wyciągnął od Rayo potrzebne informacje. Następna dostawa dzieci ma przybyć dzisiaj w nocy do instytutu. Batman czeka na dachu. Handlarze dziećmi przeczuli jednak kłopoty i uciekają. Strzelali do ścigającego ich Batmana, a w końcu nawet wyskoczyli z pędzącego samochodu pełnego dzieci, by tylko ratować swą skórę przed Mrocznym Rycerzem. Dzięki linie i umiejętnościom Valley dopadł samochód i w ostatniej chwili skręcił unikając zderzenia czołowego z ciężarówką. Natychmiast hamuje i sprawdza, czy dzieci nie są ranne. Szczęśliwie żadne z nich nie ucierpiało. Dzięki zeznaniom wyciągniętym z Rayo udało się znaleźć ludzi, którzy kupili dziecko Rosemary. Komisarz Gordon złożył im nieoczekiwaną wizytę. Dziecko wróciło do swej biologicznej matki, która wiele wycierpiała, by dostać się, do Gotham.
Jean Paul współpracował z innymi bohaterami. Pewnego razu spotkał Joe'go Publica, który obronił mężczyznę przed Gangiem Demonów, dzięki swej sile absorpcji mocy. Batman uważał go za nic niewartego, jeszcze jednego śmiałka, który uważa się za herosa. Public nie zorientował się, iż człowiek, którego obronił, nie był niewinnym przechodniem, ale dilerem narkotyków należącym do innego gangu. Gdy z policyjnego radia, które Public nielegalnie posiadał dobiegł komunikat, że Deke Mitchell, czyli Corrosive Man uciekł z zakładu oboje ruszyli do akcji. Pierwszy człowieka z kwasem w żyłach znalazł Batman. Tym razem nie skutkowały jego nietoperzyki. Były zżerane przez kwas na ciele Corrosive Mana. Gdy doszło do walki wręcz, kwas Mitchella zżarł szpony i maskę Batmana. Blaszane płyty, którymi Batman przykrył Corrosive Man'a, gdy ten zaatakował przybyłego na miejsce Joe'go Public'a, nie wystarczyły, aby na długo powstrzymać Mitchella. Nawet uderzenia łopatą w głowę nie powstrzymywały nawet na chwilę Corrosive Mana. Dopiero, gdy Batman wpadł na pomysł, aby Public przez krótką chwilę przejął moc Corrosive Man'a. Gdy Corrosive Man został pozbawiony swych mocy, Jeanowi udało się znokautować Mitchel'a. Batman wykorzystał ciężarówkę z piaskiem, która stała na miejscu budowy, gdzie doszło do walki. Valley przysypał piaskiem znokautowanego uciekiniera i Public mógł odesłać moc Corrosive Mana z powrotem do Deke'a Mitchella. Po tej potyczce Jean Paul jeszcze raz udoskonalił swój kostium, a mianowicie umieścił w pelerynie podszewkę odporną na kwas oraz zbudował nowy hełm i zbroję o lepszej ochronie termicznej.
W wyniku kontrastów między "systemem" a wolną wolą Jean Paula, nowy Batman stopniowo tracił kontrolę nad tym, co robił i popadał chwilami w szaleństwo. Gdyby "system" nie narzucał mu siłą określonych rozwiązań Valley nie miałby problemów z oceną sytuacji. Przez program sterujący stał się brutalny i skuteczny, co mu się podobało, ale zarazem nie chciał być mordercą. Program był jednak zbyt silny, by można go było po prostu zlekceważyć. Umysł Azraela został zakodowany tak, aby zwyciężać za wszelką cenę, nie martwiąc się o ewentualne poboczne ofiary.
Podczas pierwszego spotkania Batman'a II z Abattoir'em, Jean zgubił szaleńca, gdyż zdecydował się ratować autobus pełny niewinnych osób, na którym walczyli. Morderca zeskoczył i uciekł, kiedy Valley zatrzymywał pędząca maszynę. Gdy Abattoir znowu dał o sobie znać i porwał swego kuzyna, aby zabijając go posiąść jego siłę życiową, Batman II natychmiast ruszył do akcji. Po namierzeniu szaleńca w jednym z opuszczonych domów jego wuja, Jean od razu zaatakował mordercę. Przykuł jego płaszcz do ściany za pomocą metalowych nietoperzyków. Ten jednak wyrwał płaszcz i wybiegł z domu kierując się do pracującej na nocną zmianę odlewni metalu. Odciągnął w ten sposób Batman'a od swego kuzyna, który leżał w budynku przytwierdzony do stołu. Abattoir zbudował mechanizm, który co kilka minut na klatkę piersiową unieruchomionego mężczyzny zrzucał metalowy ciężarek do sztang kulturystów. Widocznie szaleniec uważał, iż jeśli Batman dopadnie go w momencie śmierci kuzyna Abattoira, ten zgromadzając siły życiowe zmarłego będzie w stanie pokonać Mrocznego Rycerza. A więc maniak uciekał dalej. Gdy dostał się do budynku odlewni, użył windy i wzniósł się nią najwyżej jak potrafił, aby tylko być jak najdalej od Batmana. Jean używając liny szybko dopadł szaleńca obok ogromnej kadzi wypełnionej płynnym metalem. W międzyczasie na miejsce zdarzeń trafił Robin. Nie wmieszał się jednak do walki, gdyż wiedział, iż Valley może mu to mieć za złe. Obserwował tylko walczących. Kiedy Abattoir podniósł wielki metalowy klucz do śrub, aby zaatakować nim Batman'a, ten skacząc na niego wybił mu broń z ręki i skierował obu w gorącą kadź. Abattoir cudem złapał się łańcuchów, które wisiały nad kadzią. Jean dzięki linie przedostał się na bezpieczny brzeg kadzi. Nagle Azraela nawiedziła niezwykle realistyczna wizja. Ujrzał Dumasa i swego ojca Azraela, którzy instruowali go, co teraz powinien uczynić z Abatoir'em. Ojciec chciał, aby Jean zabił mordercę i ostatecznie odciążył od jego osoby Gotham, a Dumas rozkazał Valley'owi wystrzelić linę, by uratować kryminalistę. Obie sylwetki zaczęły walczyć ze sobą na słowa. Tego Paul nie mógł wytrzymać. Stracił nad sobą kontrolę i zupełnie nie miał pojęcia, co zrobić. Walczył ze swoim umysłem, ale nie potrafił pokonać programu. Abattoir w końcu nie wytrzymał i zaczął błagać Batman'a o pomoc, ale Jean nie słyszał go. Walczył o własną wolę z "systemem". W końcu zdecydował się, że nie posłucha ani ojca, ani Dumas'a. Oddalił się z odlewni i wkrótce Abattoir puścił łańcuch. Mordercę spotkała zasłużona kara, ale czy tak postąpiłby Bruce? Na pewno nie, bowiem przysiągł sobie, iż nigdy nie zabije tak jak robią to kryminaliści nękający Gotham. Robin gdy zobaczył jak Azrael uciekł, a Abattoir wpadł do kadzi postanowił powiadomić Bruce'a. Uważał, że tym razem Valley przesadził. Batman nie może zabijać swych wrogów, bo sam stałby się zabójcą. Na nic Abattor'owi zdała się śmierć jego kuzyna, gdyż, kiedy po kilku godzinach kolejny ciężar spadł na pierś mężczyzny, wbijając żebra w serce, szaleniec spoczywał już na dnie wypełnionej metalem kadzi.
Gdy policja dowiedziała się, iż Batman pozwolił bezbronnemu Abattoir'owi umrzeć, komisarz Gordon po chwili przemyśleń włączył bat sygnał. Gdy Jean się zjawił doszło do ostrej wymiany zdań między komisarzem a Mrocznym Rycerzem. Gdy Valley powiedział, że dobrze, iż Abbatoir nie zabije kolejnej osoby, Gordon nie wytrzymał i zamachnął się na niego. Poślizgnął się i już miał spaść z dachu budynku, gdy złapał go Jean. Trzymając Gordon'a za marynarkę nad ulicą, powiedział, że życie morderca nic dla niego już nie znaczy I nie zamierza dłużej podlegać policyjnemu prawu. Natomiast życie uczciwego człowieka a dla niego wartość i na pewno nigdy takiego życia nie odbierze. Postawił komisarza na dachu i wystrzelił linę. Komisarz wyciągnął broń, ale nie oddał ostatecznie strzału w stronę oddalającego się Valley'a. Kiedy Batman zauważył na jednaj z gothamskich ulic gang szczurów, który chciał przejąć inicjatywę w jednej z części miasta, nie przejmował się czy zrani młodocianych przestępców czy nie. Używał swych ostrych stalowych szponów bez wahania. Kiedy przechodzień widząc Valley'a zrobił mu zdjęcie, ten po znokautowaniu ostatniego z gangu szczurów, doskoczył do mężczyzny i strzaskał jego aparat swymi metalowymi rękawicami. Gdy wrócił do jaskini ponownie zaczął projektować ulepszenia w kostiumie. System totalnie przejął już nad nim kontrolę. Nie było teraz ważne, czym Batman będzie tępił przestępców, ważne było, by zostali pokonani.
W międzyczasie do Gotham City przybył z powrotem Bruce Wayne. Był już zdrowy. Nie musiał jeździć na wózku, ani chodzić o kulach. Uzdrowiła go bioenergetyczna moc dr Shondry Kinsolving wzmocniona przez urządzenie skonstruowane przez jej brata. Gdy Wayne dowiedział się od Robina jakich metod zaczął używać Batman II, natychmiast pojechali do posiadłości, gdzie w pieczarze spotkali Jean'a Paul'a. Bruce ostro skrytykował Azrael'a i powiedział, iż ten nie zasługuje na to by być Batman'em. Valley pchnął Wayne'a na jeden z komputerów jaskini raniąc go w głowę i powiedział, że nie chce więcej, aby w jaskini nietoperzy pojawił się Wayne, czy Tim. Następnie wskoczył do bat mobilu i wyjechał nim z jaskini. Robin widząc, jak Jean się zachowuje i po tym, co zrobił Wayne'owi, wsiadł do redbird'a i starał się dogonić batmobil. Kilka razy starał się zepchnąć Valley'a z drogi, ale gdy ten wjechał na autostradę, Robin zrezygnował z powstrzymania Jean'a gdyż mogliby ucierpieć niewinni ludzie. Bruce zdecydował się na wyjazd. Musiał podnieść swoje umiejętności. Tylko tak mógłby pokonać Azraela, ponieważ gdyby zdecydował się walczyć natychmiast, poniósłby porażkę. Bruce udał się do Lady Shivy na intensywny trening, przedtem jednak poinstruował Robin'a aby ten śledził Valley'a.
Kiedy Batman II przygotowywał się do ataku na handlarzy bronią znowu nawiedziły go wizje. Zaczął machać rękami próbując odegnać istniejące tylko w jego umyśle postacie. Robin przyglądał się Jean'owi i robił zdjęcia. Pierwszy raz zobaczył takie zachowanie u Jeana. Tim zgadł, iż to najprawdopodobniej system oddziałuje na psychikę Azraela. Gdy wizja zniknęła Batman wpadł do magazynu i rozprawił się z handlarzami. Użył swych nietoperzyków i niedawno dołączonego do kostiumu miotacza ognia. Uciekający boss handlarzy upuścił medalion. Gdy Batman II go podniósł rozpoznał w nim medalion Lehah'a. Robin zrobił medalionowi zdjęcie. Dzięki przedmiotowi Robin wraz z Bruce'em i Nightwing'iem znalazł informacje o tym, kim jest Azrael i czym jest Zakon Świętego Dumasa. W międzyczasie Jean podając się za sprzedawcę broni złapał w pułapkę znanego mu handlarza Rudy'ego Elzena. Gdy ten przyszedł na spotkanie zamiast przed drugim handlarzem, stanął przed Batman'em. Ten chciał wyciągnąć z niego informacje na temat miejsca pobytu Lehah'a, ale okazało się, że Lehaha dawno nikt nie widział, w Gotham City. Nagle Batman'a zaatakowała świta Rudy'ego, która czekała nieopodal na wszelki wypadek, gdyby Elzen miał kłopoty. Batman nie oszczędzał się. Użył nawet przeciw zbirom ich własnej broni. Wielkim młotem zmiażdżył jednemu z oprychów szczękę. Gdy wszystkich powalił na deski ponownie zabrał się za Rudy'ego, który dał mu informację o transakcji, która niedługo miała się odbyć. Batman II wykorzystał informację i gdy transakcja się odbyła był na miejscu. Kiedy zjawiły się obie strony Batman zaatakował kupców i sprzedawców. Szybko rozprawił się z uzbrojonymi bandytami i wziął jednego ze sprzedawców na spyty. Temu jednak udało się wywinąć, gdy Azraela nagle nawiedziła kolejna wizja. Na szczęście Jean'owi udało się wyciągnąć pewne informacje od znokautowanego wcześniej gangstera, który chciał kupić broń. Kryminalista powiedział, iż złapał kontakt z handlarzami dzięki facetowi o imieniu Candy, który bywa w klubie Strippin Post. Kilka godzin później Batman czekał już przed klubem. Gdy zjawił się Candy ze swoim ochroniarzem, Batman natychmiast wkroczył do akcji. Zdjął ochroniarza, a Candy'ego skłonił, by ten zaprowadził go do Świętego, przez którego kryminalista kontaktował się z handlarzami. W chwilę później Candy i Batman byli już u Świętego. Niestety ten leżał martwy i bynajmniej nie zabito go szybko. Batman wrócił do bat jaskini i próbował za pomocą komputera znaleźć jakieś informacje. Nawiedził go Dumas. Skrytykował Azraela, iż ten nie radzi sobie ani jako Anioł Zemsty, ani Batman. Batman II, kiedy opuściła go wizja wskoczył do batmobilu i udał się do mieszkania, Candy'ego. Tam wyciągnął z przestępcy wszystko, co ten wiedział. Uzyskał informację, że prawdopodobnie w gothamskim nabrzeżu wojskowym będzie kolejna dostawa broni. Azrael niezwłocznie udał się na nabrzeże i znalazł handlarzy. Ci jednak byli dobrze przygotowani. Jean musiał stawić czoła nie tylko uzbrojonym po zęby mężczyznom, ale wojskowemu śmigłowcowi i ubranemu w zbroję najemnikowi. Za pomocą nietoperzy i miotacza, Batman II radzi sobie ze wszystkimi. Ze statku handlarzy zostają tylko spopielone szczątki. Wkrótce znalazł dwóch handlarzy, którym udało się wcześniej uciec. Wyciągnął z nich nazwisko. Selkirk.
Bruce wrócił ponownie do jaskini. Wdział swój kostium. Teraz był już gotowy by stawić czoła Azraelowi. Trening, który zgotowała mu Lady Shiva, był najtrudniejszą próbą, z jaką miał kiedykolwiek do czynienia. Batman II odnalazł siedzibę Selkirk'a. Należał do niego cały wieżowiec. Przebijając się przez rzesze strażników uzbrojonych w automaty Azrael dotarł wreszcie do bossa handlarzy. Dziwnym trafem spotkał w pokoju Catwoman, która też miała jakieś interesy w stosunku do Selkirka. Była zainteresowana stalowymi zbrojami wyposażonymi w komputerowe sterowanie. Jakby tego było mało, przez okno wpadł Bruce w kostiumie Batman'a wraz z Robinem i Nightwingiem. Gdy rozgorzała walka pomiędzy Batmanami, Selkirk wykorzystał okazję i wyciągnął z sejfu wspomagacz nerwowy, który chciała mu zwędzić Catwoman. Zadzwonił też przez komórkę po śmigłowiec, aby zabrano go z wieżowca. Robin i Nightwing walczyli z resztkami ochrony, gdy przybył transport. Catwoman za pomocą bicza dostała się do śmigłowca. Jean użył liny i również uczepił się stalowego ptaka. Bruce chwycił liny Jeana. Cały ten dziwaczny korowód przemierzył pół Gotham i w końcu uderzył w stalową kolumnę mostu. Catwoman wypadła ze śmigłowca, ale Wayne używając liny uchronił ją od śmierci. Podczas gdy Batman'i ponownie zaczęli z sobą walczyć ze śmigłowca na wieży wylała się na most całkiem znaczna ilość paliwa. Kiedy Jean użył swego miotacza ognia, sam stanął w płomieniach, gdyż był oblany paliwem ze śmigłowca. Bruce zrzucił tą płonąca pochodnię do rzeki i wraz z Catwoman zabrał ze śmigłowca Selkirka i jego ludzi. Robin i Nightwing przybyli na most. Kiedy Batman przyzywa na most bat mobil i wsiada do niego, samochód wybucha. To Valley umieścił w nim pułapkę. Azrael wydrapał się na most z wody. Zaatakował go Nightwing. W tym czasie Robin pomagał ludziom, którzy znaleźli się blisko eksplozji. Nightwing i Valley zacięcie walcząc wpadli do wody. Później walka przeniosła się na prom kasyno, które przepływało blisko mostu. Walczący zdemolowali cały statek. Gdy zjawiła się ochrona, Valley rzucił Nightwing'a na uzbrojonych stróżów i udał się do jaskini nietoperzy, tam czekał na niego Bruce. Nie zginął w bat mobilu. Udało mu się w ostatniej chwili wyskoczyć. Bruce i Jean walczyli przez chwilę, ale Wayne wiedział, że mimo swych doskonałych umiejętności nie da rady pokonać Jeana w jego zbroi. Użył podstępu. Udając, że ucieka skierował Valley'a w wąski tunel prowadzący z pieczary. Ten musiał zdjąć w końcu zbroję, by w ogóle przecisnąć się między ścianami do Wayne'a. Bruce znał ten tunel. Było to wejście do pieczary, o którym Azrael nie miał pojęcia. Kiedy Jean i Bruce znaleźli się pod klapą wejścia, Wayne zdjął pokrywę. Przez otwór wpadły słoneczne promienie i oślepiły na moment Azraela. Jean padł na ziemię I przyznał Bruce'owi rację. To on powinien być Batmanem. Nigdy nikogo niepotrzebnie nie skrzywdził, a Valley jest Azraelem Aniołem Zemsty, którego przeznaczeniem jest karanie grzeszników. Nie pokona nigdy systemu, który nim kieruje i nie może występować jako Batman obrońca. Bruce godzi się z Jeanem i w ten sposób kończy się kariera Jeana Paula jako Batmana.
Jean Paul zrobił krok w stronę odkupienia, gdy zdecydował się żyć pośród bezdomnych w nadziei na odzyskanie swej ludzkiej, dobrej strony i poznaniu wartości ludzkiego życia. Właśnie wtedy poznał nowego przyjaciela Briana Bryana byłego psychiatrę, który stał się zaniedbanym, samotnym alkoholikiem. Batman czuł się odpowiedzialny za stan w jakim znalazł się Valley. Dał mu jego kostium Azraela i wpłynął na niego, by dowiedział się więcej o sobie od Zakonu Świętego Dumasa. Powrót Jean'a bynajmniej nie ucieszył zakonu. Obecny przywódca brat Rollo mianował nowego Azrael'a, by zajął się Valley'em. Podczas potyczki Jean Paul zdobył kolejnego sprzymierzeńca. Była to renegatka Zakonu Świętego Dumasa siostra Lilhy. Ze względu na swe zdradzieckie poczynania, ta dwójka stała się oficjalnymi wrogami zakonu. Razem z Brian'em Bryan'em skierowali się na Środkowy Wschód, aby poznać więcej szczegółów na temat Azrael'ów. Gdy znaleźli laboratorium, gdzie tworzono Aniołów Zemsty, Jean Paul dowiedział się wiele na temat nieludzkiego procesu wychowawczego, który tak mocno wpłynął na jego egzystencję. Po poznaniu swego pochodzenia, Valley wrócił do Gotham City, gdzie dowiódł, iż może być pomocny, podczas zarazy śmiercionośnego Wirusa Apocalypse "Clencha", która opanowała miasto. Plaga z łatwością spadła na miasto, mimo kwarantynny wprowadzonej przez Gwardię Narodową. Z pomocą Catwoman, Azrael odnalazł parę, która przeżyła wirus i której krew miała potencjał, by stworzyć z niej lekarstwo. Niefortunnie nic z tego nie wyszło, a czas stał się jeszcze bardziej istotny, gdy Robin nabawił się choroby. Kiedy Azrael zobaczył wirus w powiększeniu, wydał mu się znajomy i zdał sobie sprawę, iż miał on taką samą budowę splotu jak coś co Jean zobaczył w laboratorium Zakonu Świętego Dumasa. Tłumacząc z pomocą siostry Lilhy stare zwoje i zapiski, udało się w końcu wyprodukować antidotum na "Clencha".
Jean Paul odkrył w sobie uczucia do siostry Lilhy, ale gdy nie były przez nią odwzajemniane, skrył je w sobie. Gdy Talia Head córka Ra's Al Ghul została porwana, Jean pośpieszył jej na ratunek. Wkrótce okazało się, iż był to test, który miał udowodnić wartość Azraela. Ra's widział w nim swego zięcia i ewentualnego następcę. Jednak sytuacja się odwróciła, kiedy Al Ghul odkrył ślady zwierzęcych genów w krwi Jean Paula. Uznał go za niedoskonałego i chciał jego śmierci. Na szczęście Talia pomogła Valley'owi uciec. Kiedy Bane zmienił swój wygląd zewnętrzny, Azrael musiał kolejny raz go pokonać. Gdy przestępca był eskortowany do Departamentu Policji Gotham City, kataklizm trzęsienie ziemi nawiedziło miasto, dając Bane'owi szansę na oswobodzenie. Azrael'owi udało się jednak powstrzymać łotra przed realizacją planu o ucieczce. Z Gotham pozostały ruiny. Kiedy Bruce Wayne starał się przywrócić dom do użytku, Azrael został przez niego poroszony o eskortowanie senatora, który mógł pomóc w przekonaniu rządu w Waszyngtonie, aby zorganizować wsparcie dla Gotham City. Ale Azrael zawiódł pozwalając Nicholasowi Scratchowi zabić senatora. Gotham straciło jedyną osobę, która mogła je poprzeć i rząd zadeklarował, iż Gotham stało się odtąd ziemią niczyją, na której panuje bezprawie, i która zostaje oddzielona od terytorium Stanów Zjednoczonych Ameryki. Scratch wrobił Azrael'a w morderstwo senatora, zmuszając go w ten sposób do zmiany kostiumu, który był trudniejszy do rozpoznania. Anioł Zemsty poczuł, iż się odrodził. Jean pomógł innym gothamskim rycerzom w ratowaniu osób, które przeżyły kataklizm i musiały stawić czoła totalnej anarchii, która zapanowała w Gotham po trzęsieniu. Wreszcie dzięki pomocy Bruce'a Wayne'a i "Wayne Enterprises" Gotham City stanęło na nogi i uległo modernizacji.
Koniec sytuacji "No Man's Land" w Gotham zwróciło uwagę Jean'owi na to, że nie miał prawdziwego życia, ani domu. Dzięki sponsorowi w osobie Wayne'a i fachowej pomocy dr Leslie Thompkins, Jean i jego przyjaciel, psychiatra dr Brian Bryan utworzyli klinikę w opuszczonym kościele. Problem nadszedł, gdy przybył Nicholas Scratch i udawał, że szuka pomocy oraz odkupienia za swe grzechy. Jego prawdziwym celem było wrobienie Jeana jako Azraela w kolejne morderstwo. Z pomocą Batmana i Huntress, plan Scratcha szybko obrócił się w perzynę i wydawało się, że Valley mógł wreszcie zacząć nowe życie. Jednak, gdy powróciła siostra Lilhy, przywiodła za sobą nowego Azraela. Nowy Azrael wraz z bratem dr Leslie Thompkins Jeremiahem, zaplanował polowanie na Jeana i Lilhy. Na szczęście kulminacyjna bitwa zakończyła się śmiercią nowego Azraela i ucieczką Jeremiah'a. Wkrótce potem Valley doświadczył dziwnych zmian w swoim ciele. Stał się silniejszy psychicznie i o wiele bardziej elastyczny pod tym względem kontroli "systemu" nad jego psychiką. Niestety w ty samym czasie jego stabilność mentalna pogorszyła się znacznie. Dr Leslie Thompkins zdiagnozowała te zmiany i wytłumaczyła, iż są one spowodowane przeprowadzanymi na nim wcześniej eksperymentami zakonu. Metabolizm Jeana radykalnie się zmieniał i wszystko wskazywało na to, że Valley umrze. Paul przeżył szok i stał się znów agresywny. Zaczął znowu używać dawnej zbroi Batmana, a w końcu wdział z powrotem swą pierwszą azraelowską zbroję. Tymczasem powrócił Nicholas Scratch, by kolejny raz namieszać w życiu Valley'a. Jakby tego było mało, powrócił demon Biis, aby wykończyć ostatecznie Azraela. Wszystko to zakończyło się zaginięciem Valley'a. Przypuszczalnie zginął walcząc z Biis'em, ale nie można być tego pewnym.

Do tej pory pojawił się w:
Azrael #1-46
Azrael: Agent of the Bat #47-100
Azrael Annual #1, 3
Azrael/Ash
Azrael & The Question
Batman #488--510, 529, 557
Batman Annual #22
Batman: Gotham Knights #5, 14, 30
Batman: Legends of the Dark Knight #62-63, 120
Batman: Legends of the Dark Knight Annual #3
Batman/Punisher: Lake of Fire
Batman: Shadow of the Bat #16-20, 24-30, 48, 53, 93
Batman: Sword of Azrael #1-4
Batman: The Chalice
Batman: Turning Points #4
Birds of Prey #27, 56
Bloodbath #1-2
Catwoman (2 seria) #6-7, 12-13, 31, 75, 90
Chain Gang War #5-6, 10-12
Detective Comics #657-677, 681, 739, 741
Detective Comics Annual #6
Genesis #1
Joker: Last Laugh #5
Justice League Task Force #5
Outsiders (2 seria) #7-9
Primal Force #7
Robin (2nd series) #1, 7-9, 27, 86
Secret Files & Origins: Guide to the DC Universe 2001-2002 Showcase '93 #7-8
Showcase '94 #10
Superman (2 seria) #83

---

Poprzednia Strona