Wielkimi krokami zbliża się premiera obrazu "The Prestige" w reżyserii Christophera Nolana, z Christianem Balem w jednej z głównych ról, który w związku z tym wydarzeniem ostatnimi czasy intensywnie promuje swój nowy film. Dla prasy jest to również doskonała okazja, aby zapytać aktora o "The Dark Knight".
Na łamach CALENDERLIVE.COM 32 letni Walijczyk przyznaje, że nie zgodziłby się zagrać w kolejnym filmie o Mrocznym Rycerzu, gdyby za kamerą nie stanął ponownie Chris Nolan. Bale twierdzi, że nie chciał, by "The Dark Knight" był podobny do "Batman Begins". Nie chciałbym nakręcić "Batmana", który zszedłby na starą drogę. Nie chciałbym być w ogóle zaangażowany w taki projekt - mówi. Bale wyznał też, że idea występu w filmie o magikach pojawiła się jeszcze w okresie zdjęć do "Batman Begins", po ukończeniu których przeczytał scenariusz i włączył się do projektu.

Światowa premiera "The Prestige"- ekranizacji powieści Christophera Priesta - zaplanowana jest na 20 października (w Polsce na 12 stycznia 2007 r.). Obraz to historia dwóch konkurujących ze sobą iluzjonistów (w tych rolach Bale i Hugh Jackman), dla których zazdrość o sukcesy przeciwnika staje się obsesją i których popycha do oszustw i innych czynów mających niebezpieczne i śmiertelne konsekwencje.

Zanim Bale ponownie przywdzieje pelerynę i maskę Człowieka-Nietoperza, pojawi się jeszcze na planie przeróbki klasyka westernu "15:10 do Yumy" w reżyserii Jamesa Mangolda.