Serial z Adamem Westem nominowany do Spacey Awards Dodano: 17-04-2007, 02:21 Autor: Woland Wielu Bat-fanów chciałoby zapomnieć czasy, kiedy na ekranach telewizorów Batman z Robinem prześcigali się w ilościach BAMów! i ZOINów! Ale trzeba przyznać, że są jeszcze tacy, którzy pamiętają lub potrafią docenić przygody Batmana z lat 60., które, czy tego chcemy czy też nie, na trwałe wpisały się w karty histori Mrocznego Rycerza. Co jakiś czas ktoś o nich sobie przypomina. Ostatnio uczyniła to stacja SPACE. Serial telewizyjny o Batmanie z Adamem Westem i Burtem Wardem w rolach głównych otrzymał nominację do Nagrody Spacey w kategorii Ulubiony Klasyczny Serial Telewizyjny. Głosować można TUTAJ. Nagrody Spacey są przyznawane w dziedzinie filmów sci-fi, fantasy, horrorów, a także seriali telewizyjnych oraz gier video przez kanadyjską sieć kablową SPACE: The Imagination Station. O tym do kogo mają trafić poszczególne nagrody decydują głosujący albo pracownicy SPACE. W tym roku srebrne statuetki w kształcie głowy obcego zostaną przyznane po raz piąty w historii. Źródło: SPACECAST.COM

Powrót do newsów

Dodano: 17-04-2007, 03:13 | Autor: Funky

Ten serial jest tak bekowe że wspaniały :D

Dodano: 17-04-2007, 11:56 | Autor: Breja

Ten serial należało by dać jakiemuś hobbitowi, żeby go wrzucił do Szczelin Zagłady, i raz na zawsze uwolnił Batmana od tej plamy na pelerynie... to jest na honorze.

Dodano: 17-04-2007, 15:28 | Autor: Crane

Breja, za długo na słońcu? To jest klasyka. A zniszczyć należy kupy, które zrobił Schumacher i zamiast spuścić je w klopie, pokazano je w kinach.

Dodano: 17-04-2007, 16:16 | Autor: Breja

To co zrobił Schumaher, jakkolwiek koszmarne, wcale nie było gorsze od tego serialowego nieszczęścia. To, że "to klasyka" nie znaczy, że to dobre. Za 40 lat filmy Schumahera też ktoś nazwie klasyką i co? Wszyscy fani Batmana będą mieli pokiwać głowami mówiąc "tak, tak, trzeba to mieć w kolekcji"?

Dodano: 17-04-2007, 21:01 | Autor: Crane

Bat z Westem (przynajmniej według mnie) dostarcza takiej porcji śmiechu, jakiej nie potrafi zapewnić kilkanaście komedii razem wziętych. "Filmy" Schumachera to nic innego jak żałosna wydalina, której wszystkie kopie powinno się wsadzić w jakąś kapsułę i wystrzelić w stronę słońca.

Dodano: 17-04-2007, 21:30 | Autor: Breja

Dla mnie zawsze filmy Shumachera były właśnie tym serialem z lat 60, tyle że z hollywoodzkim budżetem. Ten sam poziom- kolorowo, głupio, żałosne dialogi, przeciwnicy Batmana to zgraja klaunów, sam nietoperz to też żart, a nie mroczny rycerz. W czym był lepszy spray na rekiny od bat-karty kredytowej? Dla mnie to wszystko jeden pies, i właśnie to był grzech Schumachera- cofnął Batmana do lat 60, zupełnie jakby filmy Burtona, TAS, i komiksy Millera, Moore'a, Granta, Morrisona i wielu innych nigdy się nie wydażyły.

Dodano: 18-04-2007, 15:19 | Autor: Mr.G

Za pierwszym razem oglądania myślałem, że to jakaś parodia. Potem zdałem sobie sprawę, że to naprawdę był batman!