Plotki ploteczki Dodano: 20-06-2007, 12:33 Autor: Chudy - Ostatnio w kręgu ludzi z DC oraz tych powiązanych z wydawnictwem krążą spekulacje, prawdopodobnie bezmyślne, jakoby Dan Didio (Wice-prezydent senior – naczelny edytor uniwersum DC) miał odejść niedługo z swojego stanowiska w DC Comics. Skąd takie przypuszczenia? Wpierw wynikało to z informacji, iż Didio nie wywiązał się zbytnio dobrze ze swych obowiązków podczas sprawowania prac nad One Year Later… Ponadto coraz częściej było słychać słowa krytyki ze strony kreatorów (zresztą całkiem spodziewane – Didio swego czasu znany był z twardego i stanowczego podejścia). Drugim aspektem sprawy może być również zmiana jego ksywki w oficynie. Rzekomo z „Strzelca” zaczęto go nagle nazywać „Jemas”, na cześć jednej z najbardziej kontrowersyjnych osób pracujących obecnie w Marvel Comics – Billu Jemasie (z jednej strony sukces w stworzeniu linii Ultimate, z drugiej świadome podburzanie fanów). Trzecim powodem, i chyba najważniejszym, miało być oddanie serii Countdown pod opiekę Mike’a Carlina – faceta z doświadczeniem w przemyśle komiksowym, którego czas w DC zdawałoby się dobiegł końca właśnie za sprawą Didio. Tym niemniej wspominam o tych pogłoskach dopiero teraz, gdyż właśnie w tym tygodniu sprawy zmieniły drastycznie obrót i wydałoby się, że jest coś jeszcze. Didio nie tylko wznowił swój kontrakt z DC – okazało się również, że promocja Jann Jones do roli Edytora Współpracującego okazała się wydajna. Nowy tytuł Jonem jedynie dotrzymuje jej obszerny wkład w kreowaniu pomysłów, zarządzaniu oraz wynajmowaniu i sprawdzaniu rezultatów pracy twórców DC, gdy te dopiero co się ukazują. "The Dan And Jann Show" stał się terminem opisującym siłę napędową DCU, z którym należy się obecnie liczyć w DC Comics. Nieoczekiwanie jednak na horyzoncie pokazał się Mark Waid. Czy to właśnie on okaże się nowym pośrednikiem Didio w jego obowiązkach? Owszem, został mianowany nowym scenarzystą Flasha. Niemniej jednak słyszałem, że Waid zamierza rozmawiać z DC w sprawie bardziej rozległego stanowiska dyrektora edytorialnego/pisarza, przypuszczalnie czegoś pokrewnego do jego dawnego stanowiska w Marvelu. Zaczyna się robić gorąco… - Wielce prawdopodobne, że w Countdown Presents The Search For Ray Palmer odwiedzimy takie elseworldowe światy, jak te przedstawione w Gotham by Gaslight, Red Son, Red Rain oraz Earth 2. Źródło: CBR

Powrót do newsów

Dodano: 20-06-2007, 22:12 | Autor: DarkShadow

Mogliby go wywalić, to co obecnie wyprawia się w DCU jest straszne.

Dodano: 20-06-2007, 22:59 | Autor: Archie

Zgadzam się całkowicie poza Legion of Super-Heroes, Secret Six i Sinestro Corps nie ma tam nic ciekawego.

Dodano: 21-06-2007, 01:14 | Autor: Breja

"to co obecnie wyprawia się w DCU jest straszne" Amen, człowieku. Powrót Multiversum, kolejne zmartwychwstania, Question kobietą, kolejne countodwny i kryzysy... zgroza. Nie tego się spodziewałem po uniwerum DC po Infinite Crisis.