Bale o Jokerze i Mrocznym Rycerzu Dodano: 31-07-2007, 15:20 Autor: Q W wywadzie dla Empire Magazine Christian Bale powiedział: (Joker Ledgera) jest bardziej anarchiczny, punk rockowy, niemal jest to ćpunowska wersja (Jokera). Batman nie jest cholernym chłopcem z plakatu dla osób zdrowych na umyśle. On jest przede wszystkim Mrocznym Rycerzem. W serwisie YouTube można też obejrzeć kolejny filmik z Batpodem.

Powrót do newsów

Dodano: 31-07-2007, 16:16 | Autor: (A)nonim

Obydwa opisy mnie radują. :D

Dodano: 31-07-2007, 17:08 | Autor: batek

a mnie nie; jak dla mnie (przynajmniej na razie)najlepszym Jokerem był Nicholson (oraz Mark Hamill w kreskówkach) i nic tego nie zmieni. Pomysł na zrobienie Jokera ćpunem i innym takim uważam za poroniony i idiotyczny, najlepiej jednak ten temat (i Ledgera jako Jokera) da się określić po premierze TDK. Z kolei to co mówi Bale o Batmanie, brzmi ciekawie...może zrobi z niego kogoś na kształt Batmana szaleńca, jakiego zrobił w obu Burtonowskich częściach Michael Keaton?

Dodano: 31-07-2007, 18:04 | Autor: Crane

--> batek: jeśli chcesz Jokera Nicholsona, oglądaj film Burtona. Jeśli chcesz Jokera Hammila, oglądaj TAS. TDK to nie jest remake filmu Burtona ani filmowa wersja TASu, więc pogódź się (i cała reszta) że Nolan pokazuje własną wizję i niczego nie kopiuje. Gdzie jest napisane że Joker będzie ćpunem? Chodzi o styl bycia, zachowanie, a to że będzie siedział cały film i dawał sobie w żyłę.

Dodano: 31-07-2007, 18:06 | Autor: jacek

"jak dla mnie (przynajmniej na razie)najlepszym Jokerem był Nicholson (oraz Mark Hamill w kreskówkach) i nic tego nie zmieni." to masz pecha...bo dla mnie Joker nicholsona to byl zwykly smieszny błazen...a Ledger go pozamiata..a kiedy Hammil był jokerem chyba jego glosem a to roznica...

Dodano: 31-07-2007, 18:32 | Autor: ontario

Joker Nicholsona był dobry, ale jako samodzielny byt. Joker Hamilla to tylko głos, bo sama postać to wymysł scenarzystów, a nie Hamilla. Joker Ledgera to będzie kawał suki***** czyli to na co z takim upragnieniem czeka. Nawet nie interesują mnie protoplaści komiksowi, ale sam charakter postaci jako takiej. Mógłby się nawet nazywać Kubuś Puchatek byle był psychiczny i diabolicznie zły. Przekonany o swoich racjach i po trupach dążący po celu. Nicholson najpierw się śmiał, a potem zabijał. Ledger będzie najprawdopodobniej najpierw zabijać, a potem ewentualnie się śmiać - to jest zasadnicza różnica. A co do wypowiedzi Bale'a. Jakoś musiał to ująć. Ujął dobrze, ale nie można tych słów rozumieć dosłownie. Czekam na przemianę ledgera, najlepiej poparzona twarz kwasem, jakieś straszliwe blizny, powycinany uśmiech. Fajne motywy by były:) Nie chcę żeby miał delikatnie wycięty uśmiech i tyle. Ostatnio oglądałem Labirytn Fauna i tam kapitan miał doskonale wyciętą lewą stronę twarzy - taka dziura była i jak się uśmiechał wyglądało to znakomicie. Mógłby coś takiego mieć ledger:)

Dodano: 31-07-2007, 22:24 | Autor: The Dark Knight

Słyszałem, że te blizny przy ustach Joker będzie miał od spotkania z Batmanem - prawdopodobnie sieknie go batarangiem po twarzy czy coś. Zobaczymy :)

Dodano: 01-08-2007, 10:23 | Autor: (A)nonim

A ja powiem tak "Some men aren't looking for anything logical. They can't be bought, bullied, reasoned, or negotiated with. Some men just want to watch the world burn." i o to chodzi z tym ćpunowskim anarchistą. ;D

Dodano: 01-08-2007, 13:25 | Autor: thommy

Niewątpliwie Joker będzie największą atrakcją "TDK". Jeśli go spieprzą, wówczas film nie będzie wersji Burtona z 89 r. do pięt dorastał. Jak dla mnie Two-face`a i Scarecrow`a może w tym filmie nie być.