.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: STYCZEŃ 2008 :.
Nowe zdjęcie Jokera z autografem Ledgera TDK icon
Dodano: 16-01-2008, 17:46 Autor: Crane
Na eBayu wystawiono podpisane przez Heatha Ledgera, niepublikowane dotąd zdjęcie Jokera pochodzące ze sceny przesłuchania.

Natomiast w niemieckim serwisie BatmanNews.de można zobaczyć pełną wersję zdjęcia z okładki Wizarda.
Powrót do newsów

Dodano: 16-01-2008, 18:45 | Autor: Sigaro
Kozacko wyglada na focie z przesluchania! Niesamowicie

Dodano: 16-01-2008, 19:14 | Autor: Huntersky
Jeśli się nie mylę, to na prawo widać Batmana :)

Dodano: 16-01-2008, 19:46 | Autor: Maxie Zeus
Noo.. ten podpis psuje zdjęcie. Niech pokażą je większe i bez podpisu. Wtedy będzie git!

Dodano: 16-01-2008, 20:30 | Autor: Maxie Zeus

Dodano: 16-01-2008, 20:45 | Autor: Grim
Jezu, czy Joker musi wyglądać jak kloszard?

Dodano: 16-01-2008, 20:47 | Autor: Crane
Nie. Mógłby wyglądać jak żywcem wyjęty z komiksu. Ale wtedy fanboye i tak znaleźliby sobie powód do czepiania się. Bla bla bla.

Dodano: 16-01-2008, 20:58 | Autor: Breja
A ja się z Grimem absolutnie zgadzam. I wcale nie twierdzę, że Joker musi wyglądać żywcem jak z komiksu (choć jak widzielismy w Patient J to też działa, i to bardzo dobrze). Po prostu dla mnie Joker mimo swojego obłędu i zdolności do popełnienia nawet najkoszmarniejszych zbrodni zawsze miał... klasę. W jego zachowaniu było coś, sam nie wiem- eleganckiego. A już z pewnością nie jest typem punka, kloszarda czy innego wyciągniętego z rynsztoka żula.

Dodano: 16-01-2008, 21:00 | Autor: Grim
Dobra, przeboleć można słaby fryz, makijaż zamiast naturalnej bieli itd., ale za cholerę mnie nikt nie przekona, że ubieranie J.a w brudne ciuchy jest dobrym pomysłem.

Dodano: 16-01-2008, 21:04 | Autor: Batman
Kurde czy wy sie nie mozecie pogodzic ze kazdy ma inną wizje danej postaci...w tym wypadku JoKeRa...a Nolan miał to szczęscie że może pokazać swiatu jak to sobie wyobrażał...my nie mamy takiego szczescie wiec takie gadanie nam nic nie da...mozna sie jedynie powymieniac poglądami ale Jokera w swojej wizji nie przedstawicie szerszej widowni choc wam tego życze...pozdrawiam

Dodano: 16-01-2008, 21:26 | Autor: Master
Też nie podobają mi się zdjęcia z więzienia.No oprócz tej co ujawniło Empire :) Nawet na zwiastunie gdy mówił Evening Comissionare wyglądał według mnie słabo. Lecz ta mi się całkiem podoba. Nie widać tutaj tak tego rozmazanego makijażu.
Grim - Czy on wygląda na kloszarda?:D Owszem ma rozmazany makijaż, spocone włosy, ale popatrz jak ubrany. Jakby tak każdy kloszard wyglądał :P

Dodano: 16-01-2008, 22:38 | Autor: Grim
Tyle że jego ciuchy są brudne, włosy ma przetłuszczone i w obrzydliwym kolorze z odsrostami w dodatku, a makijaż wygląda jak choroba skórna. Za to rękawiczki ma świetne. (Poza tym zwiastun mnie odstraszył, bo Legder zawiódł moje oczekiwania co do Jokerowego głosu).

Dodano: 16-01-2008, 22:42 | Autor: Mel
Trzeba wziąść pod uwagę...nieprzymeny zapach i "gnijącą" farbę na twarzy...
Zero klasy...Ehhh

Dodano: 16-01-2008, 22:56 | Autor: nacho
genialny !!! on mowi wam "mam was w dupie!!!"

Dodano: 16-01-2008, 22:59 | Autor: Mr.J
Grim jak cie zwiastun odstraszył to masz mega problem i nie ogladaj filmu bo po co sie masz meczyc patrzac na kloszarda buehehehe na szczescie ja nie mam takich problemow ten JOKER RZĄDZI!!!

Dodano: 17-01-2008, 01:10 | Autor: Sigaro
Pankowy wyglada idealnie pasuje. Nie wiem czemu nawet nie ktorzy widza tu brak klasy u tej postacie? Totalne zlanie tej sytuacji to podtrzymuje. Swoja droga po przejsciach, ktore doprowadzaja Jokera do pokoju przesluchan trudno aby jego ubior byl czysciutki ^^

Dodano: 17-01-2008, 01:10 | Autor: Sigaro
Totalne zlanie sytuacji przez Jokera oczywiscie.

Dodano: 17-01-2008, 08:26 | Autor: batek
a może ta kloszardowość, ma podkreślić szaleństwo Jokera? Dla mnie w każdym razie bomba, Joker Nicholsona był świetny ale za bardzo chyba wymuskany i za bardzo błaznowaty, Ledger i Jego Joker to zupełnie inny sort na zupełnie inne czasy...

Dodano: 17-01-2008, 11:56 | Autor: (A)nonim
Ta niechlujność Jokera to jeden z lepszych pomysłów Nolana. A punk rock kocham więc się odczepcie. ;D

Dodano: 17-01-2008, 12:20 | Autor: Maxie Zeus
Pomysł Nolana co do Jokera był bardzo dobry. Tak jak Batman, postać ta jest bardzo realistyczna.
Goyer, przy Begins'ie powiedział:
"Batmana od jego odpowiedników odróżnia to, że to bohater, którym może chcieć zostać każdy. Nikt nie może być Supermanem, nikt nie mógłby zostać Hulkiem, ale można sobie wyobrazić, że każdy mógłby stać się Batmanem. Trzeba by trenować wystarczająco ciężko i bardzo się starać, a wtedy jest - mała ale jest - możliwość zostania Batmanem."
Ta sama ideologia dotyczy nolanowego Jokera. Wystarczy być na tyle szalonym by porozcinać sobie policzki od ucha do ucha, nałożyć trochę makijżu i ubrać w błazeński strój. Dziwaków nie brakuje w dzisiejszym społeczeństwie.

Dodano: 17-01-2008, 15:27 | Autor: Grim
Szkoda, bo właśnie to mnie najbardziej pociąga w Batmanie i Jokerze- legenda. To są odrealnione postacie, symbole, baśnie, mity. To nie jest koleś w kobinezonie wojskowym i pelerynie, to nie jest kloszard z kałachem. Tego własnie brakuje Nolanowi- tej baśniowości, która napędza mit Batmana.

Dodano: 17-01-2008, 15:48 | Autor: Bat
Co ty gadasz , urealnienie tych postaci to najlepsze co Nolan mógł wymyślić. Joker Nicholsona to kiszka w porównaniu z Leadgerem, a to tylko film, więc nie wiem co wy byście chcieli od Jokera, przeszkadzają wam przetłuszczone włosy - żałosne!

Dodano: 17-01-2008, 16:00 | Autor: Breja
Raaaaany Bat, powiedz nam gdzie widziałeś TDK, bo my tu wszyscy jak głupi czekamy na premierę, a ty jak widzę już oglądałeś, bo wszystko wiesz Jokerze Ledgera.

Dodano: 17-01-2008, 16:35 | Autor: (A)nonim
"Tego własnie brakuje Nolanowi- tej baśniowości, która napędza mit Batmana."
Burtonowski mit Batmana chciałeś powiedzieć. O różnych wizjach tych dwóch reżyserów było już wiele powiedziane na forum jak coś zapraszam. A Joker jest w filmie miejską legendą, tak jak Batman, wynika to już z prologu, kiedy przestępcy o nim rozmawiają, więc o co ci chodzi?

Dodano: 17-01-2008, 16:50 | Autor: Grim
O to, że każdy może sobie pomalować twarz, poharatać uśmiech i ufarbować włosy, a potem przebrać się w fioletowe ciuchy i strzelać z kałasza. I nie stanie się przez to Jokerem.
Jak tylko się powie, że realistyczność u Batmana jest zła, to od razu- Burton. Nie, (A)nonimie, nie Burtonowski mit Batmana, tylko mit Batmana w ogóle. Mit, który tworza Moore, Mignola, Morrison (w dawnych czasach, niestety), Dini czy cała plejada innych wybitnych i genialnych scenarzystów. Batman się na Burtonie nie kończy.

Dodano: 17-01-2008, 17:07 | Autor: Crane
"O to, że każdy może sobie pomalować twarz, poharatać uśmiech i ufarbować włosy, a potem przebrać się w fioletowe ciuchy i strzelać z kałasza. I nie stanie się przez to Jokerem."
Zabawne, napisałeś samemu sobie kontrargument. Biała skóra ani ubiór nie czynią Jokera. Tylko charakter, szaleństwo, zachowanie.

Dodano: 17-01-2008, 17:26 | Autor: (A)nonim
"Batman się na Burtonie nie kończy."
No to dobrze że to zauważyłeś, czemu się więc kończy na Nolanie? Bo się nie podoba? Trudno. Musisz więc pisać o tym, zamiast np. wytknąć Ledgerowi jakość aktorstwa, bo o tym przynajmniej da się rozmawiać obiektywnie?
"O to, że każdy może sobie pomalować twarz, poharatać uśmiech i ufarbować włosy, a potem przebrać się w fioletowe ciuchy i strzelać z kałasza. I nie stanie się przez to Jokerem."
Jak dla mnie podstawą tej postaci było to że Joker jest takim "everymanem", nikim bez przyszłości (no z wyjątkiem Burtona), każdym z nas. U Nolana też to jest. A jego pomysł co do Jokera jest nowatorski i bardzo mi się podoba. Widać że ma swój styl. Podobnie jak większość twórców komiksowych.

Dodano: 17-01-2008, 17:28 | Autor: (A)nonim
Crane ;D

Dodano: 17-01-2008, 19:49 | Autor: Grim
Dziwne, Crane, nie wyłapałem kontrargumentu.
Po prostu boli mnie to, że dla Nolana gość, który wpada do kadzi z chemikaliami jest mniej realistyczny od czołgu jeżdzącego po dachach. Nie podoba mi się to, co robi i tyle.

Dodano: 17-01-2008, 20:55 | Autor: helloł
Grim przecież nikt ci nie każe oglądać tego filmu i nikt nie każe ci wielbić Nolana i jego wizji...Heloł?!?!Tobie podoba sie podejscie do Batman bajkowe(ktore nie jest jedyne i słuszne) a innym podejście bardziej na serio,bardziej namacalne, całkiem na innej płaszczyznie. Co nie znaczy, ze wszyscy wiemy, ze dalej nierealne...jednak ujęcie Nolana bardziej poważne, sprawia, ze sama postac nie jest tak strasznie przerysowana a cala historia staje sie bardziej epicka. A breja jest zabawny czlowieczek, obudził sie miesiac po zwiastunie aby pojezdzic po ledgerze resztka nadziei, ze jednak mu sie nie uda udzwignąć tej postaci...ale chłopie kogo ty oszukujesz? chyba sam siebie, bo wiekszosci wystarzczyl zwiastun zeby wiedziec, ze Ledger jako Joker to jest TO na co warto czekać! Patient J prosze cie koleś jest drewniany jak rasiak i w dodatku ma tragiczna morde..

Dodano: 17-01-2008, 21:27 | Autor: Breja
helloł- jak to miło zobaczyć, że sztuka pisania żałosnych komentarzy nie ginie w narodzie. Skomentowałem zwiastun tu na BC zaraz po tym jak się pokazał w necie. Bardzo zresztą pozytywnie. Możesz mi wskazać gdzie tutaj "jeździłem" po Ledgerze? Powiedziałem tylko, jaka wizja Jokera mnie odpowiada najbardziej i co mi się w pomyśle Nolana nie do końca podoba. Czy naprawdę nie można cudzej opinii po prostu zaakceptować? Fascynuje mnie skąd bierze się ta zapalczywość wyznawców (bo tak to już można określić) tego nowego Jokera. Odkąd pojawiło się jego pierwsze zdjęcie ogłoszono go objawieniem i dziełem aktorskiego geniuszu. Wszelka jego krytyka, czy nawet wyrażenie wątpliwości są traktowane jak oburzająca herezja. Ludzie- każdemu może podobać się inna wizja Jokera. Dla mnie ta z Patient J jest genialna, dla kogoś innego nie. Popatrz co ty piszesz- Jak ktoś krytykuje Ledgerowego Jokera to głupi, ale twoja opinia o Patient J jest oczywiście jedyna słuszna i arcymądra. Żenada.

Dodano: 17-01-2008, 21:42 | Autor: YelloW
jakby co to jest znowu prolog w lepszej jakości na youtubie, wpiszcie: the dark knight, jest na 9 stronie, 2-gi od dołu

Dodano: 17-01-2008, 21:50 | Autor: heloł
tak tak breja ja wiem, ze jestem zenujacy moje komentarze sa na zalosnie niskim poziomie a ty jestes wspanialy i arcyinteligentny a twoje opinie są kwintesencja mądrości. Akceptuje twoja opinie ale sie z nia nie zgadzam i tyle, bo ty nalezysz do grupy ludzi, którym wiecznie i zawsze cos bedzie nie pasowalo (a, ze buty zle, ze wlosy przetluszczone, ze kloszard) to jest zenada i w dodatku smieszna. Nawet jak Ledger stworzy genialna postac to ty i tak zaraz po obejrzeniu filmu wejdziesz na bc i bedziesz szukal dziury w calym...jestem tego pewny bo twoje zdanie jest świete ciekawe skąd w tobie bierze sie ta zapalczywość?

Dodano: 17-01-2008, 22:46 | Autor: Breja
Dziekuję za kolejną inteligentną i merytoryczną dyskusję na wspaniałym poziomie i gratuluję dobrego samopoczucia:) Cieszę się również, że nie oparłeś tego co napisałeś na żadnych faktach, natomiast opinię na mój temat ustaliłeś sobie na podstawie tego, że śmiem krytykować pewne elementy wizji błogosławionego Chrisophera Nolana zawsze dziewicy. Przepraszam również za zapalczywość z jaką... no cóż nie wiem co właściwie takiego zrobiłem ale na pewno było to zaprawdę straszne, a lawa zalała tubylców na wyspach szczęśliwych.

Naprawdę nie wiem, czemu czasem (bardzo żadko) może się trafić ciekawa dyskusja jak kiedyś na temat poczytalności Batmana, ale przeważnie wszytko na co ludzi stać to obrzucanie mięsem każdego, kto ma inną opinię. Po raz kolejny żałuję, że wogóle zabrałem na tej stronie głos.

Dodano: 17-01-2008, 22:53 | Autor: Grim
Tak, teraz się pożryjcie.
Heloł. Każdy ma prawo do własnej opinii. Breja ma rację w tej kwestii.
Poza tym, jak rozumiem, także zaliczam się do tej grupy malkontentów. Widzisz, jakbyś mnie znał (a znają mnie chyba dawni bywalcy forum BC), to jestem dość wesołym człowiekiem i wcale nie jestem taki zrzędliwy, jak zapewne sądzisz. Gdy jednak coś mi się nie podoba, to mi się nie podoba. A nowy Joker mi się nie podoba. I mam, niestety, święte prawo, aby to powiedzieć. Znasz bajkę Krasickiego "Daremna praca"? No właśnie. Breja ci wytłumaczył pewne kwestie, fakt, pojechał po Tobie, ale ty, nie mając w rękawie żadnego asa (czyli argumentu do dyskusji) zacząłeś sobie jeździć po nim, co, nie powiem, świadczy o Tobie nienajlepiej.

Dodano: 17-01-2008, 23:31 | Autor: helloł
No dobra, macie racje jestem prymitywem, chamem i nie potrafie uszanowac opinii innych, którzy sie ze mna nie zgadzają...
Tylko, ze to zawsze bedzie konfrontacja jakiegoś poglądu z innym, pewnej wizji z inną więc jak to madrze zacytowałeś "daremna praca"...więc macie racje!szkoda, ze jak czytam komntarze breji to wydaje mi sie,ze jego racja jest zawsze "mojsza niz twojsza" ale to tylko wrazenie... Grim mi też jak sie cos podoba, to mi sie podoba a wasze poglady tego napewno nie zmienią:) tak czy owak wolę byc po stronie entuzjastów niż po stronie malkontentów, gdyż wiem, że tego lata dobra zabawa mnie nie ominie:) tak breja dzieki wizji błogosławionego Chrisophera Nolana zawsze dziewicy i fascynującego Ledgera:)

Dodano: 18-01-2008, 00:07 | Autor: Breja
No- pokój i pojednanie chciało by się powiedzieć. Co do racji "mojszej niż twojszej", to wydaje mi się, że dla każdego zawsze trochę jego opinia taka jest. Nikt nie jest i nie oczekuję od nikogo idealnego obiektywizmu. Chodzi tylko o powściąganie tego "to jednak ja mam rację", co staram się robić, ale z pewnością nie udaje mi się zawsze- tobie też nie, nie ma tu o co się kłócić. Natomiast naprawdę nieporozumieniem jest nazywanie mnie malkontentem- to nie ja narzekam na JLA od samego początku zapowiedzi tego filmu, i zawsze mówiłem jak najlepiej o Batmanie w wersji Nolana. Nawet o Jokerze Ledgera zmieniłem znacząco zdanie po trailerze. Tyle po prostu tylko, że dla mnie Joker nie powinien być wyciągnięty z rynsztoka, a wręcz przeciwnie, na swój sposób elegancki, bo dla mnie taki psychopata z klasą jest jeszcze straszniejszy niż morderca- ćpun, bo bardziej niezwykły. Nie mówię bynajmniej, że ta wersja się nie uda, czy że jestem już przez to "obrażony" na TDK. Ot- moja opinia na temat Jokera. Odnoszę wrażenie (to obserwacja, nie jakiś przytyk, więc niech nikt się nie czuje urażony proszę), że na punkcie Jokera Ledgera wielu fanów którzy się do niego zapalili jest stanowczo nadwrażliwych, i strasznie gwałtownie reaguje na wszelką krytykę. A to okazja do dyskusji, nie kłótni.

Dodano: 18-01-2008, 00:22 | Autor: Crane
Grim:

"O to, że każdy może sobie pomalować twarz, poharatać uśmiech i ufarbować włosy, a potem przebrać się w fioletowe ciuchy i strzelać z kałasza. I nie stanie się przez to Jokerem."

To twoje słowa. To samo można napisać o białej skórze. Nie czyniłaby go od razu Jokerem, no ale skoro uważasz że tak, to mogę cię tylko wirtualnie poklepać po ramieniu i powiedzieć "Przykro mi, życie toczy się dalej". Dla mnie na przykład tego typu bzdury nie mają znaczenia, i dzięki Bogu.

Dodano: 18-01-2008, 00:43 | Autor: helloł
Breja widze oczami wyobrazni to o czym mówisz elegancki Joker zawsze czysty, idealnie ubrany, uczesany i pomalowany...ale rozumiem wizje Nolana...Joker anarchista, który nie ma czasu na przesadne dbanie o swój wygląd on ma to po prostu w d...., jego obłed i wkręt jest zbyt silny zeby skupic sie na innych rzeczach niż rozpierd...i szukanie gacka:)(jednak rynsztok to za mocne słowa,bo w większości ujęć Joker jest po serii nieciekawych zdarzeń, przesłuchań itd wiec ma prawo do takiego wygladu). Może Nolan i Ledger bardziej skupili się na wnętrzu tej postaci niż na jej wyglądzie, który notabene doskonale je odzwierciedla. cóż mnie się taki J podoba:)

Dodano: 18-01-2008, 00:53 | Autor: Crane
Tak swoją drogą to nie bardzo wiem o co chodzi z tym całym kloszardem, bo poza przybrudzonym ubraniem, Joker ma bardzo eleganckie ubranie, wystarczy spojrzeć na zdjęcie z okładki Empire.

Dodano: 18-01-2008, 00:55 | Autor: Crane
Miało być "poza przybrudzonym PŁASZCZEM".

Dodano: 18-01-2008, 13:20 | Autor: (A)nonim
BTW bardzo podobają mi się szczegóły w kostiumie Jokera, na jednym zdjęciu widać że w kamizelce brakuje jednego guzika.

Dodano: 18-01-2008, 16:22 | Autor: Breja
helloł-
"ale rozumiem wizje Nolana...Joker anarchista, który nie ma czasu na przesadne dbanie o swój wygląd on ma to po prostu w d..."

I ta wizja jest ciekawa, możliwe że spisze się wspaniale. Mnie po prostu nie do końca pasuje (co nie znaczy, że wcale). Dla mnie Joker bardziej niż anarchistą jest, w swoim mniemaniu, showmanem. Dla tego dba o swój wygląd i zachowuje się tak teatralnie. Mam nadzieję, że Nolan to uwzględnił, i nawet jeśli jego Joker jest niechlujny i brudny, to traktuje to bardziej jako kostium do swojej roli mordercy-anarchisty. Bo bez tej teatralności Joker nie będzie do końca Jokerem.

Dodano: 19-01-2008, 00:03 | Autor: (A)nonim
Breja bycie anarchistą (nie politycznym) nie wyklucza bycia showmanem, w niejednym przypadku wręcz przeciwnie. I wnioskując po prologu Joker jest bardzo teatralny, mi się cały czas wydawało że to postać rodem z Looney Toones, dziwnie dołączona do rzeczywistości go otaczającej. Było to uczucie pozytywne.

Dodano: 19-01-2008, 14:06 | Autor: Grim
(A)nonim, chyba pomyliłeś adresata- to według Heloła, nie Brei anarchista nie musi dbać o wygląd.
Joker łączy w sobie cechy i Jamesa Moriartego, Fantomasa, i Erika- Upiora Opery. A Nolan tego nie uszanował i dlatego Joker mi się nie podoba.

Dodano: 19-01-2008, 14:49 | Autor: (A)nonim
"(A)nonim, chyba pomyliłeś adresata- to według Heloła, nie Brei anarchista nie musi dbać o wygląd."
Nie mówiłem o wyglądzie tylko o połączeniu ról anarchisty (chociaż lepsze określenie to nihilista)i showmana. Tak swoją drogą showman musi być czysty? Anarchista brudny? Czytanie ze zrozumieniem.
"Joker łączy w sobie cechy i Jamesa Moriartego, Fantomasa, i Erika- Upiora Opery. A Nolan tego nie uszanował i dlatego Joker mi się nie podoba."
? Tzn. według ciebie, Kane i Finger opierali się tylko na filmie "Człowiek który się śmieje". Nolan nie uszanował twojego zdania. Przykro mi...

Dodano: 19-01-2008, 15:33 | Autor: Grim
Tak, wiem, o czym mówiłeś. Jesteś inteligentnym człowiekiem, więc mnie także nie odmawiaj inteligencji i umiejętnośći czytania ze zrozumieniem.
A co do "man who laughs"...no wiesz, ogólnie bohater nowelki Hugo jest postacią pozytywną, więc ta inspiracja ograniczała się raczej tylko do wyglądu, a ja piszę o charakterze.

Dodano: 19-01-2008, 16:41 | Autor: (A)nonim
Posiadania inteligencji ci nie zaprzeczę. Zauważ więc że Joker równie dobrze może być "schludny", jak i "brudny".
"A co do "man who laughs"...no wiesz, ogólnie bohater nowelki Hugo jest postacią pozytywną, więc ta inspiracja ograniczała się raczej tylko do wyglądu, a ja piszę o charakterze."
No tak, dokładniej spodobało im się zdjęcie Veidta (może być literówka), ale czy akurat inspirowali się tymi postaciami które wymieniłeś? Nie.

Dodano: 19-01-2008, 16:57 | Autor: Grim
Faktycznie, oni nie. Jednak Joker podobnie jak Batman ulega transformacjom, w zależności od scenarzysty. Jednak można określić mniej więcej "esencję" jego istoty- a jest to składanka, którą zaprezentowałem.

Dodano: 20-01-2008, 11:19 | Autor: (A)nonim
Esencja jego istoty pojawiła się Batmanie #1 i innych historiach o nim zaprezentowanych przez jego twórców, lub osób które podawały jedynie elementy z tych wczesnych opowieści (np. "Joker's Five Way Revenge"), elementy takie jak origin, skóra wyblakła przez chemikalia, tragizm postaci i deformacja (chociaż tutaj bym się kłócił bo Joker nigdy specjalnie nie narzekał że wygląda tak jak wygląda), czy nawet to czy jest czysty czy nie to transformacje. Podobnie jest właśnie z Jokerem Nolana który zawiera esencję ("grim jester", biała skóra [nieważne czy makijaż, czy nie], fioletowy garnitur, zielone włosy, czerwone usta, zabijanie ludzi, kradzież, jak na razie brakuje tylko jego trucizny, chociaż jak zrobią motyw z zostawianiem "uśmiechu" na ustach to wystarczy)), ale ma coś dodane od siebie. Postacie przez ciebie wymienione, mogły być inspiracjami dla transformacji Jokera, lub zawierają ich cechy, ale nie składają sie na esencję tej postaci.

Wpisz hello:
Nick:
E-mail: (opcjonalnie)

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk