Szefostwo Warnera zachwycone nowym "Batmanem" Dodano: 22-03-2008, 19:18 Autor: Woland Kilkanaście dni temu, w udzielonym wywiadzie podczas Sho-West, Christopher Nolan napomniał, że ponad dwa tygodnie temu zaprezentował szefom Warner Bros. pierwszą, dwuipółgodzinną wersję zmontowanego filmu. Zza kulis doszły wreszcie do nas pierwsze reakcje i opinie. Redaktor serwisu Batman-On-Film otrzymał informacje zgodnie z którymi "The Dark Knight" jest NAPRAWDĘ dobrym filmem i obecnie jest gorącym tematem rozmów ludzi w Burbank. Anonimowe źródła donoszą, że nawet najbardziej surowi dyrektorzy, których zwykle trudno zadowolić, po seansie określali film jako zdumiewający. Według świadków przed seansem widać było, że Christopher Nolan był, jak to zwykle w jego przypadku ma miejsce, bardzo zdenerwowany, ale już po na jego twarzy rysował się ogromny uśmiech - podobnie zresztą jak i u innych wychodzących z sali. Co to może oznaczać? Odpowiedzieć musicie sobie sami. Miejmy nadzieję, że taką samą odpowiedź widzowie otrzymają w kinach tego lata.

Powrót do newsów

Dodano: 22-03-2008, 19:56 | Autor: kelen

Jesli to wszystyko prawda i brak tu wazeliny to nic tylko czekac. Btw, swietny obrazek do newsa :)

Dodano: 22-03-2008, 20:19 | Autor: FvJ

I znowu tylko ostrzą człowiekowi i tak już wyniesiony do granic możliwości apetyt, a do sierpnia jeszcze sporo czasu ;-/

Dodano: 22-03-2008, 22:42 | Autor: prof

2.5h i mam nadzieje, ze krotszej wersji nie bedzie :)

Dodano: 22-03-2008, 23:28 | Autor: Mariano

a gdzie było napisane, że 2,5 h? Jakby co nie mam nic przeciwko :)

Dodano: 23-03-2008, 07:41 | Autor: Maxie Zeus

W tekście powyżej, Mariano. Przeczytaj go dokładnie!!

Dodano: 23-03-2008, 09:14 | Autor: Feral mutant brawler

"zaprezentował szefom Warner Bros. pierwszą, dwuipółgodzinną wersję zmontowanego filmu." dwaipół=2,5... czekamy do sierpnia z jęzorami przy kostkach....

Dodano: 23-03-2008, 16:39 | Autor: batek

czekać to sobie można gorzej czy doczekamy zanim ten świat wikituje przed premierą

Dodano: 24-03-2008, 01:08 | Autor: Grim

Bez przesadyzmu, koniec świata zapowiadają na 2008.