Bill Murray mógł zagrać Batmana Dodano: 11-10-2008, 18:42 Autor: Q W jednym z ostatnich wywiadów Bill Murray zdradził, że był jednym z kandydatów do roli Batmana, kiedy studio chciało zrobić kinową wersję serialu z lat 60. Jednak kiedy na reżysera wybrano Tima Burtona, zrezygnowano z usług Murraya. Chociaż ostatecznie rolę dostał Michael Keaton, to Bill jest przekonany, że byłby świetnym Batmanem. Źródło: ComicBookMovie.com

Powrót do newsów

Dodano: 11-10-2008, 18:51 | Autor: Feral mutant brawler

Mnie tam Murray kojażył się z komediami, albo przynajmniej filmem w którym się uśmiechnę, ale ciekawe jak to by wyszło.

Dodano: 11-10-2008, 18:53 | Autor: Sigaro

Haha. Wydaje mi sie ,ze zartowal z tym Batmanem. On w zadnym podobnym filmie nigdy nie gral no i jak wspomniales jest aktorem komediowym raczej.

Dodano: 11-10-2008, 18:58 | Autor: Q

Przed "Batmanem" Keaton też był bardziej kojazony z ról komediowych.

Dodano: 11-10-2008, 19:07 | Autor: F

Po pierwsze - Murray jest świetnym aktorem dramatycznym, to że nie ludzie nie kojarzą chociażby takich znakomitych filmów jak "Między słowami" Sofii Coppoli i "Broken Flowers" Jarmusha to już nie jego wina. Po drugie - w każdym zestawie ciekawostek o "Batmanie" z '89 jest informacja, że Murray był przymierzany do tej roli. Niby jesteście takimi fanami Batmana!

Dodano: 11-10-2008, 19:17 | Autor: X

"Niby jesteście takimi fanami Batmana!" A ja w dodatku nie wiem jaki Batman ma numer butów. Chyba nie powinienem wogóle odwiedzać BC z obawy przed kompromitacją.

Dodano: 11-10-2008, 20:51 | Autor: S

Pogrążasz się X (hihi)

Dodano: 11-10-2008, 21:34 | Autor: oracle

sorry bardzo, zgadzam się z X. przykład dosadny ale właściwy:) a ty S wyluzuj:) to ci dobrze zrobi:)

Dodano: 11-10-2008, 22:13 | Autor: Feral mutant brawler

Może się nie znam, ale o tym czy się jest fanem Batmana czy nie, raczej nie decyduje znajomość ciekawostek dotyczących "Batmana '89". Ale F dobrze powiedział, Murray odwlił kawał dobrej roboty w "Broken Flowers" i "Między słowami".

Dodano: 11-10-2008, 22:49 | Autor: kuba

Ja jestem fanem Batmana i wyrażam to poprzez kupowanie komiksów. Szczerze mówiąc nawet mnie nie obchodzi kto był przymierzany do jakiej roli. To tylko niepotrzebny szum informacyjny...

Dodano: 11-10-2008, 23:43 | Autor: MorriS

Oj ludzie ciagle byście tylko krytykowali!Podobnie było z wyborem Keatona na Batmana ,a sprawdził się Wyśmienicie.Z Ledgerem było tak samo.NAJPIERW ZMIESZANY Z BŁOTEM a teraz BRAVO ZA GRĘ pośmiertnie R.I.P za NEW JOKERA. Zapewne gdyby Bill został nim kiedyś ,to byłoby tak samo.Dobrym aktorem jest, Szuflada jaką ma to inna sprawa."Nie chwal dnia przed zachodem słońca"To kwestia przyzwyczajenia z miłym ZASKOCZENIEM!.Zatem SPOX i pokora people.

Dodano: 12-10-2008, 07:00 | Autor: Sigaro

Okej. Ale do roli Batmana nie tylko trzeba byc dobrym aktorem w rolach dramatycznych. Co to sa za przyklad Broken Flowers itd. Dobre filmy ale nie majace nic wspolnego z wykazaniem sie w tej roli. To tak jakby powiedziec,ze Steve Carell mogly sie nadawac na role Batmana. Nie oszukujmy sie. On by sie nie nadawal na Batmana i pewnie kontekst w jakim to wypowiedzial byl ironiczny ( a moze nie?)... A jezeli nie byl to dobrze sie stalo,ze Batmana nie gral... I teraz pewnie pare osob sie oburzy.. Billy Murray jest jednym z moich ulubionych aktorow i widzialem wszystkie jego filmy. Nie ma co udowadniac czy by sie nadawal czy nie. Oczywistym jest fakt ,ze nie do konca no i poza tym potwierdzo fakt ,ze nie dostal tej roli. Tyle.

Dodano: 12-10-2008, 08:49 | Autor: hello

smieszny jestes F. filmy, ktore wymieniles nakrecono w ostatnich latach, czyli dlugo po batmanie (1989). przedtem gral przede wszystkim w komediach, a filmy ktore wymieniles to nie dramaty tylko komediodramaty. a role dostal, ze wzgledu na swoj specyficzny humor. taki z niego dramatyczny aktor jak z koziej dupy trabka. to wciaz aktor komediowy, nawet w tych komediodramatach. w calym swoim zyciu zagral tylko w JEDNYM prawdziwym dramacie (u progu kariary) z 1984 roku "ostrze brzytwy", wiec nie dziw sie ludziom, ze go kojarza z komediami.

Dodano: 12-10-2008, 12:10 | Autor: Corn

No właśnie...aktor komediowy, ludzie czytajcie co jest napisane. Oni wtedy chcieli zrobić film w stylu serialu z lat 60tych! KOMEDIOWY! Więc Murray by się nadawał.

Dodano: 14-10-2008, 13:58 | Autor: Z

A tak wg. mnie on ma zbyt okrągłą głowę, za wysokie czoło i zbyt miły charakter oczu i układ brwi do poważnej roli Batmana. (zobaczcie zdjęcia z '89)

Dodano: 14-10-2008, 20:35 | Autor: Corn

Nosz ku....a! PRZECIEŻ ON NIE MIAŁ GRAĆ W POWAŻNYM FILMIE TYLKO W KOMEDII! NAUCZCIE SIĘ CZYTAĆ!