.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: GRUDZIEŃ 2008 :.
"Batman: Gotham Knight" wśród najlepszych filmów animowanych TDK icon
Dodano: 31-12-2008, 00:52 Autor: Q
Serwis Newsarama umieścił wydany bezpośrednio na DVD "Batman: Gotham Knight" wśród najlepszych filmów animowanych mijającego roku.
Powrót do newsów

Dodano: 31-12-2008, 15:43 | Autor: Azrael
Ich chyba naprawde poważnie popierdoliło...

Dodano: 31-12-2008, 15:48 | Autor: Grim
Boże, to nic innego w minionym roku nie nakręcili? A taki WALL.E? Nie wiem, Piorun? Co tam jeszcze było? Jezu, kto tu jest popiżgany?

Dodano: 31-12-2008, 16:24 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
WALL-E to w ogóle inna klasa. To był rewelacyjny film, jeden z najlepszych w ostatnich latach, i nie mówię tylko o animacjach. A GK było w sumie nędzne. Jako element świata Nolana między Begins i TDK było po prostu żenujące, ale nawet traktowane samodzielnie było porażką. Żadnej składnej fabuły, ciekawych postaci... Jeden naprawdę dobry epizod, o klasę lepszy od pozostałych to "Working Through Pain". Pozostałe to w sumie ledwie kilka niezłych scen i zupełnie niepotrzebny eksperyment z anime-batmanem. To już New Frontier było znacznie ciekawsze.

Dodano: 31-12-2008, 17:57 | Autor: Grim
Chyba nadal mamy do czynienia z falą "Nolan i wszystko z Nolanem związane= dobre".

Dodano: 31-12-2008, 18:04 | Autor: Q
"Batman: Gotham Knight" to jeden z wielu wyróżnionych w kategorii filmów, które ukazały się bezpośrednio na DVD, a WALL*E, czy Kung Fu Panda są z zupełnie innej kategorii, bo miały premiery w kinach.

Dodano: 31-12-2008, 18:35 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
A ty Grim masz taki uraz na punkcie Nolana, że wszędzi widzisz idiotyczne uwielbienie dla wszystkiego co z nim związane. Akurat tutaj to trafiłeś jak kulą w płot. Nolan nie miał z tym filmem nic wspólnego, a wszelkie próby podpinania tej produkcji pod jego "Batmany" są raczej na niekorzyść GK.

Dodano: 31-12-2008, 19:12 | Autor: Grim
Jasne, że miał, bo GK jest promowany jako pomost pomiędzy dwoma jego filmami. A że jest słaby, to już inna bajka.

Dodano: 01-01-2009, 16:17 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
A gdyby był promowany jako kontynuacja Batmanów Burtona to on był by automatycznie uznawany przez ciebie za autora tego filmu?

Dodano: 01-01-2009, 20:34 | Autor: Grim
A ja gdzieś napisałem, że Nolan jest autorem GK? Nie, napisałem, że jest z projektem powiązany - tak samo jak Burton był powiązany z tworzeniem TASu- choćby przez zapożyczenie wymyślonej przez niego tożsamości Jokera jako Jacka Napiera czy przetransponowanego motywu Elfmana. Na tej zasadzie.

Dodano: 01-01-2009, 21:18 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
Ale Burton nic przy TAS nie robił. Tak jak Nolan nie pracował przy GK. Naprawdę Grim, wszędziesz widzisz jakis spisek Nolano-maniaków. Już wielokrotnie pisałeś tu, jak to wszyscy ubóstwiają Nolana, złego słowa nie dją powiedzieć, jeno ty dostrzegasz niedoskonałości TDK etc. A w przypadku GK naprawdę przypisywanie wszelkich jego pozytywnych ocen temu "kultowi Nolana" to jakaś paranoja. Mnie też GK niezbyt się podobał, ale to samo mogę powiedzieć o wielu filmach które zdobywały różne nagrody i wyróżnienia. Gusta są różne, ot i cała historia.

Dodano: 01-01-2009, 22:58 | Autor: Grim
Ale ja nie mówię, że coś robił, naprawdę. Tylko tyle, że obydwie animacje się podpasowują pod ich serie filmowe.

A widzisz, Kurczaku. Rzuciłem uwagę, ty reagujesz, tłumaczysz mi, że Nolan nic z GK nie ma wspólnego, że to nie on, że GK było złe, ale to nie jego wina, bo to nie on przy tym pracował, hej. I czy to naprawdę aż taka paranoja, że ludzie działają na proste skojarzenie? Ty zadziałałeś- kilka komentarzy poświęciłeś, aby mi wyłuszczyć, że Nolan nic wspólnego z GK nie ma. I sam trafiasz kulą w płot, bo całość została zrobiona jako materiał odpadowy od jego "Batmanów". Powiesz, że "Lucyfer" nie ma nic wspólnego z "Sandmanem", bo jest od niego gorszy?

Dodano: 01-01-2009, 23:13 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
Ale ja nie twierdzę, że GK było złe bo nie robił go Nolan, bo jakby pracował przy nim Nolan byłoby świetne. Twierdzę tylko, że inni mogli uznać że jest świetne po prostu dla tego, że im się podoba, a nie dla tego że "nadal mamy do czynienia z falą >Nolan i wszystko z Nolanem związane= dobre<". Po prostu drażni mnie twoje powtarzanie przy każdej okazji, że cały świat bezmyślnie ubóstwia Nolana i tłumaczenie podobną bezmyślnością u innych tego że się z ich oceną nie zgadzasz.

To po pierwsze. Po drugie GK naprawdę nie ma z filmami Nolana nic wspólnego. Na siłę było promowane jako "pomost" między BB a TDK, chociaż pasuje tam jak pięść do nosa. I to nie dla tego że jest kiepskie, tylko po prostu nijak się z tamtymi filmami nie łączy. "Lucyfer" bezpośrednio kontynuuje konkretny wątek z "Sandmana", jest w sposób widoczny na każdym kroku elementem tego samego universum. A poza tym i tak nie jest tworzony przez Gaimana. Więc nawet ktoś ubóstwiający ponad wszystko twórczość Gaimana nie musi być fanem "Lucyfera". Tak więc zupełnie nie wiem, o czym przykaład "Lucyfera" miał tu świadczyć.

Dodano: 02-01-2009, 00:13 | Autor: Grim
Przykład "Lucyfera" świadczy właśnie o wspomnianym przeze mnie zjawisku skojarzenia: pierwszy numer Lucyfera, podobnie jak "Dreaming" rozeszły się błyskawicznie w Stanach i Wlk. Brytanii- dlatego, że oba te tytuły sygnowano nazwiskiem Gaimana.

Dodano: 02-01-2009, 00:43 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
Tak, i dla tego zainteresowanie było duże. Ale po przeczytaniu każdy czytelnik oceniał "Lucyfera" wg. tego jak podoba mu się ów komiks będący dziełem Careya, a nie wg. tego jak podobał mu się Sandman Gaimana.

Marketingowy zabieg polegający na podczepieniu GK pod TDK na pewno pomógł w sprzedaży, tak samo jak świetne wyniki finansowe TDK to w dużej mierze zasługa BB. Ale powszechny zachwyt nad TDK jest już zasługą samego TDK, a nie BB. Dla tego nie ma sensu teza, że GK zostało wyróżnione "bo Nolan".

Wpisz hello:
Nick:
E-mail: (opcjonalnie)

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk