|
|
|
|
.: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: STYCZEŃ 2009 :.
|
|
Dodano: 14-01-2009, 22:35 | Autor: Jason
|
Batman ratuje wszechświat przed Darkseidem, ginąc przy tym bohatersko? Jakoś dziwnie pachnie "Death of Superman"...
|
Dodano: 14-01-2009, 22:42 | Autor: kelen
|
Ba, on ZABIJA. Strzela z BRONI. BTW, zeby nie robic spoilerow, proponuje zmienic nazwe newsa i w rozszerzeniu dac tresc, bo niektorzy moga sie obrazic.
|
Dodano: 14-01-2009, 22:42 | Autor: Iluzoryczny Kurczak
|
Pomijając to że a) Nikt chyba nie uważa śmierci Batmana za dobry pomysł. b) I tak wszyscy wiedzą jak to ze śmiercią w komiksach jest... to jeśli Batman miałby już zginąć, to nie ratując wszechświat przed kosmitą, ale raczej śmiertelnie ranny w jakiejś strzelaninie w walce ze zwykłymi przestępcami ostatkiem sił dotrzeć do jaskini (by wieść o śmierci Batmana nie rozniosła się w półświatku) i tam wyzionąć ducha. To by zdecydowanie bardziej pasowało. Żadnych cudów niewidów i obcych. Tylko przestępca... i pistolet... i niech się skończy jak się zaczęło.
|
Dodano: 14-01-2009, 22:52 | Autor: question
|
Tak to się przyjeło że podczas każdego kryzysu musi zginąc jakiś bohater. Najpierw Flash, potem Superboy, teraz Batman. Miejmy nadzieję że to tylko przejściowa sytuacja.
|
Dodano: 14-01-2009, 22:52 | Autor: Zakrza
|
Pytanie 1: Po co ta całą historia Batman R.I.P., skoro zginie w walce z Darkseidem? Pytanie 2: Po co kopiować śmierć Supermana? (jak już Jason słusznie zauważył) Z R.I.P już się zapoznałem. Z FC mam zamiar zapoznać się jak wyjdzie całe. Póki co jakoś tego nie kupuję.
|
Dodano: 14-01-2009, 23:07 | Autor: S
|
Dobrze powiedziane Kurczak.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|