|
|
|
|
.: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: MAJ 2009 :.
|
|
Dodano: 01-05-2009, 20:50 | Autor: Grim
|
Ach, ta przecudna maska sado-maso z suwakiem na ustach...
|
Dodano: 01-05-2009, 20:57 | Autor: Mel
|
Przywołuje te najwspanialsze wspomnienia, co? ;)
|
Dodano: 01-05-2009, 22:26 | Autor: Grim
|
Eee, ale Bane nie ma owłosienia pod pachami. Cały nastrój szlag trafił.
|
Dodano: 01-05-2009, 23:13 | Autor: Mel
|
uuuu...Przy okazji dowiaduje się, że lubisz miśków. No, no... Anyway, fetysz jak fetysz. Każdy coś tam ma.
|
Dodano: 02-05-2009, 09:55 | Autor: Grim
|
A tak abstrahując, to nigdy nie zrozumiem fenomenu umieszczania Bane'a w każdym niemal serialu animowanym z Batem. W dodatku umieszczania go jako jednego z pomniejszych wrogów. Bane sprawdzał się dobrze tylko w Knightfallu i poza nim jest wyłącznie przypakowanym osiłkiem, jak choćby Amygdala. Dlaczego więc twórcy nigdy z Amygdali nie skorzystają? Bo on sobie nie pompuje sterydu do mózgu? To tylko o to chodzi?
|
Dodano: 02-05-2009, 12:35 | Autor: X
|
A jakby korzystali z Amygdali to byś się pytał teraz "Dlaczego twórcy nigdy nie skorzystają z Bane'a?" Poza tym Bane ma po prostu fajniejsze imię:)
|
Dodano: 02-05-2009, 12:49 | Autor: Grim
|
Zapewne tak.Ale po prostu takie zastosowanie to jednak lekka profanacja dla Zguby - jakby nie było, jednego z najgroźniejszych przeciwników Toperza, przy którym taki Hush się chowa.
|
Dodano: 02-05-2009, 15:49 | Autor: Mel
|
Masz rację, Grim...Z drugiej strony, Bane to postać już kultowa i jako zapychacz świetnie się sprawuje ;D Ah, i oczywiście, to jeden z groźniejszych przeciwników Batmana! Nawet sam Joker się go boi. A Hush...To jakaś pomyłka.
|
Dodano: 02-05-2009, 22:13 | Autor: Grim
|
Kult kultem, ale teksty typu "Łaaaaaa! Złamię Cię! Łaaaaaa" "Nie! To ja Cię złamię! Łaaaaa!" raczej średnio pasują do komiksowego wizerunku.
|
Dodano: 02-05-2009, 23:01 | Autor: Mel
|
Dlatego jest on dla mnie formą zapychacza :D
|
Dodano: 02-05-2009, 23:07 | Autor: Grim
|
A szkoda, bo postać jednak potencjał ma. A jako zapychacz z tej samej półki, co Bane, pasuje wymieniony już Amygdala.
|
Dodano: 03-05-2009, 03:18 | Autor: Jon
|
Potencjał Bane'a jest wysoce niepewny. Scenarzyści potrafili w jednym komiksie zaserwować nam scenę w której "żółtodziób" spuszcza oklep Jokerowi, jednocześnie podkreślając jego podrzędną rolę w stosunku do Luthora, którego jest rękodajnym. Gdzie więc logika? No a konflikt Lex - Joker widzieliśmy już w różnych wydaniach, ostatnio nawet w bardziej nieprawdopodobnym niż kiedykolwiek.
|
Dodano: 04-05-2009, 15:34 | Autor: Mel
|
Yeeeeeeeeeeeeeeah.... Ah ten wysoki wykop... No i ja znowu cała w skowronkach :D
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|