Niepewny powrót Nolana na fotel reżysera kolejnego "Batmana" Dodano: 16-06-2009, 23:23 Autor: Q Według informacji źródeł serwisu Batman on Film powrót Nolana na fotel reżysera kolejnego "Batmana" nie jest pewny. Podobno reżyserem tak bardzo wstrząsnęła śmierć Heatha Ledgera w styczniu 2008 roku, że Chris był przekonany, że "The Dark Knight" będzie dla niego ostatnim spotkaniem z filmowym Batmanem. Pierwotnie zakładano, także powrót Jokera w kolejnym filmie. Źródło serwisu potwierdziło jednak, że Chris wraz z Jonathanem Nolanem i David Goyer rozpoczęli prace nad pomysłem na nową historią, ale jest ona w bardzo wczesnej fazie i na pewno Mroczny Rycerz nie zawita na ekranach kin przed 2012 rokiem. Jednak jest to optymistyczna wersja, bo mówi się także o roku 2013.

Powrót do newsów

Dodano: 16-06-2009, 23:35 | Autor: b3r53rk3r

Czemu straszycie ludzi tym czarnobiałym zdjęciem... już się bałem, że Nolan zmarł... :(((

Dodano: 16-06-2009, 23:39 | Autor: Dezerter

5 lat czekania ??? Czy ich po******liło??? Ledwo co wytrzymam do 2011 a oni chcą jeszcze nadłożyć 2 lata. Fani Iron Mana dostaną drugą część w 2 lata po premierze pierwszej, czyli się jednak da(już są pierwsze fotki). Cenię filmy Nolana, ale niech się człowiek zlituje nad biednymi fanami Batmana. Najlepiej aby kolejne filmy z cyklu pojawiały się co 2-3 lata(nie dłużej).

Dodano: 16-06-2009, 23:42 | Autor: F

Dezerter - Nolan i tak nie chciał robić więcej niż trzech filmów, więc "kolejne filmy z cyklu" się po prostu nie pojawią. To nie serial!

Dodano: 16-06-2009, 23:47 | Autor: Dezerter

"F": Szefostwo WB jakiś czas temu zapowiadało, że powstanie łącznie(licząc od BB i TDK) 7 filmów o Batmanie. Nie wiem czy 4 część będzie połączona fabularnie z wcześniejszymi(jesli Nolan podejmie sie ekranizacji 3) ale gdyby tak, to powstałaby Batmanowa saga ala Star Wars. Znając życie to na tych 7 filmach na pewno sie nie skończy co mnie osobiście cieszy. Im więcej dobrych filmów o gacku tym lepiej. Do tej pory powstało tysiące historii z których mogą czerpać inspiracje.

Dodano: 17-06-2009, 00:28 | Autor: luk

Po pierwsze dajcie jakieś inne zdjęcie bo ja też myślałem że się coś Nolanowi stało, po drugie jeżeli Nolan ma reżyserować 3 Batmana to mogę czekać, po trzecie to czy Warner Bros pozwolił na nakręcenie "Inception", kolejny film Nolana (który apropo ma mieć budżet 200 mln $) pod warunkiem że zgodzi się zrobić następny film o Mrocznym.

Dodano: 17-06-2009, 01:06 | Autor: Kic

Mogę czekać jeśli tylko kolejny film dorówna poziomem TDK. (2-3 lata i co, skoro fani metalowego człowieka dostaną kolejnego "tanią" pożywkę. Nie należy zapominać o tej tragedii, która niestety jedną z przyczyn sukcesu ostatniego batmana.

Dodano: 17-06-2009, 01:38 | Autor: X

"Fani Iron Mana dostaną drugą część w 2 lata po premierze pierwszej, czyli się jednak da" Tyle tylko, że fani Iron Mana dostaną kolejny kiepski film, a fani Batmana chcieli by kolejny świetny film. Zdecydowanie wolę czekać 5 albo i 10 lat na kolejne TDK niż dostać średniaka w stylu IM albo ostatniego Hulka za 2.

Dodano: 17-06-2009, 08:03 | Autor: Mr. ??

Podobno w 2012 ma być koniec świata :))). Mnie tam podobał się filmy z Iron Manem i Batmanem czekam na kontynuacje. P.S. Ciekawe czy po Avengers zrobią spin- off z Jimem Rhodesem / War Machine.

Dodano: 17-06-2009, 16:40 | Autor: F

Dezerter - nie ma możliwości, żeby co 2-3 lata robić dobry film o Batmanie i zrobić z tego serię 7 filmów. Nigdy się to jeszcze w historii kina nie zdarzyło, a w przypadku takiego podejścia (czyli traktowania filmów o Batmanie jako produkcyjniaków) jest to wykluczone.

Dodano: 17-06-2009, 16:42 | Autor: F

X - jesteś pierwszą osobą, która określiła Iron Mana mianem kiepskiego filmu. Do tej pory słyszałem same pozytywne recenzje. To, że bohaterowie nie strzelają tam filozoficznymi rozważaniami na temat chaosu, zagłady etc. jeszcze nie znaczy, że film jest słaby. Bo jest świetny i oddaje klimat komiksu. No ale masz prawo do forsowania swojej odosobnionej oceny.

Dodano: 17-06-2009, 16:48 | Autor: losiu

A co tam lepiej poczekac dluzej ale dostac porzadne dobre kino. A co do dlugosci calej serii to oczywiscie kazdy chcialby aby byla jak najdluzsza ale wazniejsze jest chyba aby trzymala dobry poziom... pozniej moga wpadac na glupie pomysly typu robin i bat sutki:P

Dodano: 17-06-2009, 16:51 | Autor: X

Naprawdę? Mam? Dzięki F, to tyle dla mnie znaczy! Już się bałem, że wyrażając swoją opinię skazałem się na wieczne potępienie, bo przecież jakże ja śmiem mieć opinię inną niż większość! Ale teraz wiem już, że moja śmieszna, odosobniona opinia ma jednak prawo istnieć! Dziękuję! Chyba zacznę zbiórkę na twój pomnik. A teraz wszyscy zaśpiewajmy pieśń dziękczynną, bo F taki fajny jest i rację i ma i wybacza błędy nam la la la! (Uwaga, gdzieś tam czai się sarkazm)

Dodano: 17-06-2009, 17:06 | Autor: Dezerter

>F: nie ma możliwości, żeby co 2-3 lata robić dobry film o Batmanie i zrobić z tego serię 7 filmów.< Jak nie ma możliwości?? A Batman Returns czy ostatni Mroczny Rycerz? Wszystkie kontynuacje powstały w 3 lata po premierze pierwszej części, czyli się jednak da. Napisanie samego skryptu to 3-6 miesięcy + około 6 miesięcy filmowania i montażu(jak przy TDK). Cała produkcja zajmuje około roku dlatego nie rozumiem dlaczego każą nam czekać 5 lat licząć od 2008 na nowego Batmana. Ja niestety nie mam takiej cierpliwości jak niektórzy z was, aby czekać nawet 10 lat na nowego gacka(w tym czasie może mnie potrącić samochód na pasach i tyle będę miał z tak długiego czekania). Połączona saga z tego może i nie wyjdzie(byle by była Nolanowa trylogia) ale im więcej dobrych filmów z gackiem tym lepiej. Po tym jak TDK zarobił okrągły miliard dolarów wątpie, aby WB chciało podobnej wpadki ala Batman i Robin. W ich interesie bedzie, aby kolejne filmy z Batmanem były równie dobre i mroczne co TDK.

Dodano: 17-06-2009, 17:23 | Autor: Kic

Myślę, że przez te osiem lat pomiędzy Robinami i BB powstawał już pomysł co do TDK.

Dodano: 17-06-2009, 17:40 | Autor: X

"nie mam takiej cierpliwości jak niektórzy z was, aby czekać nawet 10 lat na nowego gacka(w tym czasie może mnie potrącić samochód na pasach i tyle będę miał z tak długiego czekania)" lol a w czasie trzech lat jak rozumiem samochód nie zdąży cię potrącić?

Dodano: 17-06-2009, 18:56 | Autor: Danieleq

Ja się jeszcze obawiam żeby co niektórzy aktorzy dożyli do następnej części, chodzi mi o Caina i Freemana, fajnie było by zobaczyć ich 3 części. Mają już swoje lata, chociaż nigdy nic nie wiadomo.

Dodano: 17-06-2009, 19:41 | Autor: dsc

Takie zdjęcie i nagłówek możne wystraszyć bałem się że Nolan zmarł

Dodano: 17-06-2009, 22:11 | Autor: losiu

Do Dezertera: sequele (najczesciej) kreci sie w oparciu o niewykorzystane pomysly pierwszych filmow. Dlatego powstaja one tak w miare wczesnie. Co do "trojek" bywa roznie , ale w koncu pomysly sie koncza... Zreszta wystarczy wspomniec chociaz Spidermana 3, Terminatora 3 czy nawet Ojca chrzestnego... Przewaznie "trojki" sa duzo gorsze od poprzednikow albo fabularnie albo wizualnie. Wiec przed panem Nolanem ciezkie zadanie i lepiej dac mu wiecej czasu zeby teko nie spieprzyl i nie wyszedl nam kolejny forever:P

Dodano: 18-06-2009, 11:34 | Autor: F

Dezerter - w ciągu następnych 24 godzin też Cię może potrącić samochód - to co mają robić filmy o Batmanie co pół godziny? Trudno zrobić tak dobry film jak TDK, bo o jego klasie zadecydowała rola Ledgera. A pomysły kiedyś się kończą i trzeba czasem odczekać. Returns z tego co wiem nie był 7 częścią z rzędu, tylko drugą i to wcześniej zaplanowaną (Burton miał pomysł na całą trylogię). Co do dożywania aktorów - Ledger miał 28 lat i trójki nie doczeka, więc nie baw się w Boga. I NIKT CI NIE KAŻE CZEKAĆ! TO JEST DECYZJA TWÓRCÓW, NIE MUSZĄ CIEBIE PYTAĆ O ZGODĘ KIEDY MAJĄ KRĘCIĆ! Twoja argumentacja jest tak dziecinna. Masz chociaż te 15 lat ukończone?

Dodano: 18-06-2009, 14:13 | Autor: Dezerter

''F'':>Dezerter - w ciągu następnych 24 godzin też Cię może potrącić samochód< Tak to prawda, w ciągu 24 godzin moge też zginąc w jakimś zamachu terrorystycznym(wiem, że w Polsce jest to mało prawdopodobne, ale jednak). Nie mniej jednak jest większe prawdopodobieństwo, że nie dożyję następnych 10 lat kiedy miałaby powstać kolejna dobra część gacka(odkładana latami na później) niż kolejnych 3. > to co mają robić filmy o Batmanie co pół godziny?< Co pół godziny nie wystarczy co 2-3 lata. Jest to idealny okres na stworzenie dobrego nowego filmu. Niech by i przez cały rok powstawał nowy scenariusz to i tak mają 2 lata na realizację. Jesli mnie pamięć nie myli to skrypt do najlepszego filmu o Batmanie(TDK) powstał w czasie 3-6 miesięcy. Jest to norma w przemysle filmowym. >A pomysły kiedyś się kończą i trzeba czasem odczekać< Nie w przypadku postaci komiksowej jaka jest Batman. Przez 70 lat istnienia powstało tysiące historii. Czy naprawdę sadzisz, że nie mieliby z czego czerpać inspiracji? W ciągu ostatnich lat powstało wiele dobrych historii które już zapisały się w universum Batmana, chociazby "The long Halloween" z którego Nolan czerpał inspirację do TDK oraz "Dark Victory" na której NA PEWNO będzie wzorowana kontynuacja TDK.

Dodano: 18-06-2009, 14:13 | Autor: Dezerter

"F":>Returns z tego co wiem nie był 7 częścią z rzędu, tylko drugą i to wcześniej zaplanowaną (Burton miał pomysł na całą trylogię).< Wielu wybitnych reżyserów ma na swoim koncie parę niezrealizowanych filmów. Napisali scenariusze, ale albo nie starczyło kasy na film, albo mieli wtedy akurat pilniejsze zajęcia. Dopiero po latach powracają do pierwotnych pomysłów. Dla ciekawośc. O mały włos trylogia "Powrót do przyszłości" wcale by nie powstała. Reżyser o realizacje filmu walczył z producentami kilka lat. Każde studio odrzucało jego projekt(przez wątek w którym matka zakochuje się w swoim synu kiedy ten cofnął sie do czasów kiedy miała 17 lat). Jedno studio zaryzykowało i powstała jedna z najlepszych trylogii sc-fi w historii kina. >Co do dożywania aktorów - Ledger miał 28 lat i trójki nie doczeka, więc nie baw się w Boga.< Z tą uwagą to chyba nie do mnie. NIE ja wspominałem o tym, że część aktorów może niedożyć kolejnej części tylko Danieleq.

Dodano: 18-06-2009, 14:14 | Autor: Dezerter

"F":>I NIKT CI NIE KAŻE CZEKAĆ! TO JEST DECYZJA TWÓRCÓW, NIE MUSZĄ CIEBIE PYTAĆ O ZGODĘ KIEDY MAJĄ KRĘCIĆ!< Ja to publiczność--> publiczność to wpływy z biletów --> wpływy z biletów to kasa dla studia na kręcenie nowych filmów--> kręcenie nowych filmów nie jest mozliwe bez zainteresowania publiczności--> bez zainteresowania publiczności i kasy z biletów nie będą mieli pieniędzy na kręcenie nowych filmów itp. Irytuje mnie to, że tak długo każą nam czekać. 2011 ok. W tym roku chciałbym zobaczyć nowego Batmana . W ciągu 3 lat powinni przygotować godny materiał na kontynuację. Niestety data przesunie się prawdopodobnie na 2012 bądź 2013 r co dla mnie jest nie do pomyslenia. To wszystko trwa zdecydowanie za długo. Pod koniec może okazać się(w tym tempie zmieniania dat), że nowy film zobaczymy dopiero w 2015 r w 10 rocznicę powstania BB. 2-3 lata to idealny okres na powstanie nowego filmu, nie dłużej. >Twoja argumentacja jest tak dziecinna. Masz chociaż te 15 lat ukończone?< Mam znacznie więcej niż wspomniane przez Ciebie 15 lat.

Dodano: 18-06-2009, 15:19 | Autor: X

Licytujemy się na wiek? Ja mam 345 lat. Co wygrałem? A tak serio- nie przyszło ci, drogi Dezerterze do głowy, że Nolan może zwyczajnie być zajęty czym innym? Nie jest, nie chce być, i nie powinien być wyłącznie wyrobnikiem kolejnych Batmanów. Więc przestań tupać i krzyczeć "Ja ciem nowego Batmana! Juś telaz!" Zupełnie jakby Nolan miał to przeczytać, przeprosić i wziąć się do roboty. Ja też bym chciał zobaczyć kolejnego Batmana jak najszybciej, ale nie popadajmy w jakąś paranoję. Nowy Batman co trzy lata, a jak nie to jedziemy do Hollywood palić opony:P

Dodano: 18-06-2009, 17:08 | Autor: Dezerter

"X":>Licytujemy się na wiek? Ja mam 345 lat. Co wygrałem?< Zauważ, że to nie ja zacząłem tą cąłą zabawę w ile kto ma lat. > Nolan może zwyczajnie być zajęty czym innym? Nie jest, nie chce być, i nie powinien być wyłącznie wyrobnikiem kolejnych Batmanów.< Zgadzam się w zupełności. Nie może być szufladkowany tylko do jednego rodzaju filmów, ponieważ jest to pewnego rodzaju "śmierć reżyserska". Mi chodzi jednak o cos innego. W 3 miesiące po TDK było już wiadomo, że Nolan zajmie się innym filmem. Dlaczego wtedy nie mogli już podać tej prawidłowej(bądź na wszelki wypadek wyprzedzonej) daty 2012r. Wszyscy w przemysle filmowym są zorganizowani i wiedzą ile komu zajmuje produkcja filmu, od napisania scenariusza po ostatni klaps. Ja nastawiałem się na premierę w 2011, czyli datę ogłoszoną przez WB pod koniec zeszłego roku. Teraz to zmieniają o prawdopodobnie 2 lata i myślą, że wszyscy będą zadowoleni. Gdyby na samym początku podali datę 2012 r to nie byłoby takiego zamieszania, a mogliby sie np. wyrobic na rok wcześniej(może były juz takie przypadki)

Dodano: 19-06-2009, 10:10 | Autor: Mr. ??

Na Filmwebie piszą że Christopher Nolan już kręci Inception.