.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: LIPIEC 2009 :.
"The Dark Knight": Ledger i nowe fakty TDK icon
Dodano: 12-07-2009, 11:53 Autor: Woland
Magazyn Vanity Fair w czerwcowym artykule "The Last of Heath" rzuca nieco światła na mało znane fakty z życia Heatha Ledgera, w tym także na kulisy jego kontraktu i przygotowań do roli Jokera w "The Dark Knight" Christophera Nolana. Wybrane fragmenty przedstawiamy poniżej.

Operator Nicola Pecorini, który pracował z Ledgerem przy jego ostatnim filmie "The Imaginarium of Doctor Parnassus", powiedział, że aktor lubił popalać sobie marihuanę, jak zresztą połowa Amerykanów. Jednak kiedy przeciekło to do opinii publicznej, Ledger stał się czysty niczym łza. Korepetytor wokalny Gerry Grennell, który pracował i mieszkał z aktorem w czasie zdjęć do "The Dark Knight" zdradził, że w tamtym okresie aktor odstawił nawet na bok alkohol: Heath lubił odwiedzać bar, stawiał przyjaciołom drinki, po czym sam dosiadał się z sodą albo sokiem - ani razu nie pił alkoholu.

Przyjaciel Ledgera, a zarazem jego agent, Steven Alexander, przyznaje: Heath był zawsze niezdecydowany angażując się w letnie blockbustery, z którymi w parze szły zabawki, figurki oraz wszystkie inne produkty z tym związane. Obawiał się, że mogły one go zaszufladkować i ograniczyć oferowane mu role. Według Alexandra, jednym z powodów dla których Heath zgodził się wziąć udział w "The Dark Knight" był niezwykle długi okres zdjęciowy, który dał mu wymówkę, aby odrzucać inne oferty.

Ledger podpisał umowę, która gwarantowała mu gażę niezależnie od toku realizacji filmu - oznaczało to, że miał zostać wynagrodzony bez znaczenia, co stworzy - dzięki temu mógł być pewny swobody we wszystkim co zrobi jako Joker. Australijczyk miał nawet nadzieję, że jego gra może okazać się tak dziwna, że zostanie zwolniony, i w ten sposób uda się na przydługawy, płatny urlop.

Heath był gotów łamać schematy, ale nigdy nie chciał naciskać na gaz i stawać się kimś, kim nie chciał być: idolem mas, mówi Alexander. Był bardzo prywatną osobą i nie miał zamiaru dzielić się swoim osobistym życiem z prasą. Jego prywatność nie była na sprzedaż. Był to po części powód, którym na początku zniszczył sobie karierę. Jego motywacją nie były pieniądze ani sława, lecz szacunek do rówieśników oraz widzów, którzy wychodząc z kina po kolejnym z jego filmów mówili "Wow, gość naprawdę wtopił się w tą postać". Heath usiłował stać się, jak to określał, "iluzjonistą", potrafiącym kreować postacie z niczego.
Powrót do newsów

Dodano: 12-07-2009, 22:58 | Autor: F
I stał się. Moim zdaniem Jokerem i Ennisem Del Marem pobił wszelkie kreacje Deppa (który moim zdaniem jest fenomenalny, ale operuje w trzech-czterech postaciach na zmianę). Jego umiejętności wtopienia się w rolę nie można podważyć.

Dodano: 13-07-2009, 01:33 | Autor: JaWiemŻeTyTegoNieWiesz
FUCK MARIHUANA ! Fuck dla ĆPUNÓW

Dodano: 13-07-2009, 10:26 | Autor: Leon Kennedy
Fuck dla takich idiotów jak ty...

Dodano: 13-07-2009, 13:46 | Autor: F
Tak, marihuana go zabiła i był ćpunem, gratuluję. Marihuana powoduje mniejsze szkody niż alkohol i papierosy, wiedziałeś o tym? Pewnie nie, bo jesteś ćwierćinteligentem, który łyka każde gówno, które mu popchną jedynie słuszni idole.

Dodano: 13-07-2009, 13:47 | Autor: F
A co do Twojego nicka - ja wiem, że Ty nic nie wiesz.

Dodano: 13-07-2009, 18:05 | Autor: (A)nonim
"Marihuana powoduje mniejsze szkody niż alkohol i papierosy"
No zależy w jakich ilościach. ;)

Dodano: 13-07-2009, 21:18 | Autor: F
Nie zależy w jakich ilościach, bo chodzi o ranking sporządzony z udziałem chemików, biologów, psychologów, lekarzy, prokuratorów i policjantów. Marihuana powoduje mniej szkód zdrowotnych i społecznych.

Dodano: 14-07-2009, 11:17 | Autor: (A)nonim
Sugerujesz że osoba która spala pięć jointów dziennie jest w lepszej formie psychicznej, mentalnej, fizycznej, itd. od osoby która wypija jedno piwo na tydzień?
Sorry, ale po znajomych (i poniekąd po sobie) wiem że nadużywanie marihuany, jak każdej innej używki jest szkodliwe dla normalnego funkcjonowania i żadne "mondre" rankingi mnie nie przekonają.

Dodano: 14-07-2009, 14:38 | Autor: Leon Kennedy
Pięć... toż to istna przesada. Paczuszka styka na dzien ;)

Dodano: 14-07-2009, 16:17 | Autor: EL-Kal
Joint na dzień - lekka przesada. Piwo na dzień - zaczyna się problem. Ja tam lubię zapalić kilka razy w miesiącu, szkód nie zaobserwowałem.

Dodano: 14-07-2009, 16:54 | Autor: MorriS
Mary Jane Palic ziolo jest wesolo ;) kreatywnie i dziwnie STRANGERY Zatem WHY SO SERIOUS? Smiejcie sie HA HA HA z szacunkiem dla Jokera ! Bez przegiec jest cool i dobrze!

Dodano: 14-07-2009, 17:13 | Autor: (A)nonim
MorriS jest idealnym argumentem przeciw nadużywaniu marihuany. ;)

Dodano: 15-07-2009, 22:16 | Autor: Sawyer
Anonim - dobitna puenta xD

Wpisz hello:
Nick:
E-mail: (opcjonalnie)

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk