"The Dark Knight" Nolana najlepszym filmem dekady? Dodano: 27-12-2009, 13:47 Autor: Woland Do końca dekady jeszcze nieco ponad rok. Gorączkowi Amerykanie jednak już układają listę najlepszych filmów, które ujrzały światło dzienne od 2000 roku. Zgodnie z ocenami wystawianymi filmom w największej bazie filmowej w internecie Internet Movie Database (szerzej znanej jako IMDb) najlepszym filmem pierwszego dziesięciolecia XXI wieku został... "The Dark Knight" w reżyserii Christophera Nolana. W zestawieniu znalazły się też aż cztery inne obrazy tego twórcy. Pełną listę dwudziestu najlepszych filmów okiem IMDb znajdziecie tutaj.

Powrót do newsów

Dodano: 27-12-2009, 22:38 | Autor: Lol

Właśnie skończyłem oglądać TDK na HBO. Nie znam się za bardzo... ale na moje oko (a raczej ucho) tak zjebanego lektora to jeszcze nie słyszałem... :/

Dodano: 28-12-2009, 09:36 | Autor: master_bruce

Tutaj też jest 20 najlepszych filmów dekady: http://goo.gl/n7Z0

Dodano: 29-12-2009, 12:13 | Autor: EL-Kal

Najlepszy film dekady? Wolne żarty...

Dodano: 29-12-2009, 14:23 | Autor: SomeRandomGuy

Trzeba być idiotą, aby na rok przed końcem dekady robić podsumowanie o dekadzie.

Dodano: 29-12-2009, 20:25 | Autor: Woland

Właściwie to w USA liczy się dekadę od 1 stycznia 2000 roku do ostatniego dnia grudnia 2009.

Dodano: 29-12-2009, 20:40 | Autor: F

Właściwie, to Amerykanie są tak głupi, że nie znają się na kalendarzu. Czyli co? Uznajemy, że początkiem był rok zerowy? Tyle, że takowego nie było. Stąd XXI wiek liczy się o 1 stycznia 2001 (nie 2000!), tak samo jak bieżącą dekadę. Ale głupi ci Amerykanie...

Dodano: 29-12-2009, 23:51 | Autor: EL-Kal

Głównie chodzi mi o to, że przesadą byłoby nazwanie TDK najlepszym filmem ubiegłego roku nawet.

Dodano: 30-12-2009, 12:28 | Autor: Woland

Nie przesadzaj, F. Dekada to kwestia umowna. Pamiętajmy także, że USA to bardzo młody kraj, co też jest powodem wielu rozbieżności. Wspomogę się tutaj pomocą z pewnej strony: Rachuba czasu nie uwzględnia tzw. "roku zerowego", wszak liczy się wszystko od zera, a nie od jedynki! Punktem zerowym kalendarza chrześcijańskiego jest data narodzin Jezusa Chrystusa i aby uniknąć czegoś takiego jak "rok zerowy przed Chrystusem" i "rok zerowy po Chrystusie" przeskoczono od razu do roku 1 p. Chr. i roku 1 A.D., a zatem rok 2001 jest f a k t y c z n i e rokiem 2000!

Dodano: 01-01-2010, 14:32 | Autor: soczek

Dla mnie Mroczny Rycerz był zjechany z powodu tego miasta - w Batmanie Początek było to prawdziwe Gotham, a tutaj został pokazany normalny NY, totalnie zepsuło to klimat niestety.

Dodano: 02-01-2010, 13:39 | Autor: F

Woland - nie, rok 2001 jest faktycznie rokiem 2001! Masz rok 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10... i tak to się liczy. Czyli rok pierwszy jest rokiem pierwszym. Nie wiem jak Ty, ale tradycyjnie liczenie obiektów rzeczywistych zaczyna się od 1! Czyli na boisko wybiega 10 piłkarzy drużyny, bo pierwszy jest zerowy? Gdyby pierwszy rok był zerowy, to drugi byłby pierwszy, trzeci - drugi, 2001-2000. A tak rok 2001 jest 2001. Nie może być czegoś takiego jak rok zerowy, bo nigdy nie zaczynasz liczyć czegoś od zera! POMYŚL ZANIM NAPISZESZ!!!

Dodano: 02-01-2010, 13:40 | Autor: F

Nie wiem jak skąd bierzesz takie pomysły, ale z logiką i prostym doświadczeniem nie ma to nic wspólnego...

Dodano: 02-01-2010, 18:14 | Autor: F

@soczek, to ciekawe, że w "TDK" pokazano NY, skoro zdjęcia kręcono w Chicago, Hong Kongu i Londynie.