|
|
|
|
.: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: CZERWIEC 2010 :.
|
|
Komiksowe miejskie legendy: Jason Todd i AIDS | |
Dodano: 13-06-2010, 01:13 Autor: Q |
|
|
Czy pierwotnie Jason Todd miał umrzeć na AIDS? Nie
W wywiadzie udzielonym przez Judda Winicka dla Mary Borsellino z Sequential Tart poruszony został wątek śmierci Jasona Todda na AIDS. Podobno takowy miał być planowany przez DC Comics, ale nigdy nie został wykorzystany. Winick, co prawda nigdy nie zapytał o to Denny'ego O'Neila, ale uważa, że ten pomysł w okresie, kiedy choroba siała niewyobrażalny strach, byłby czymś niesamowitym.
Jednak czy naprawdę DC Comics planowało śmierć Jasona w wyniku AIDS? Światło na to rzuca wywiad Jimem Starlinem, scenarzysty "Batman: Death in the Family", dla Daniela Besta z Adelaide Comics and Books. Jim nigdy nie był zachwycony Robinem, dlatego jak tylko został scenarzystą komiksów o Batmanie zaczął lobbować za zabiciem chłopaka. W pewnym momencie DC zastanawiało się nad wprowadzeniem problemu AIDS. Starlin sugerował im, żeby wybrali do tej roli Robina, ale Denny O'Neil uważał, że nie mogą zabić Cudownego Chłopca. Później jednak zasugerował, by przeprowadzić telefoniczne głosowanie, czy nowy pomocnik Batmana ma zginać, czy przeżyć. Jim przygotował dwa zakończenia i ostatecznie wykorzystano te, w którym Jason Todd umiera.
Chociaż w przypadku Todda gdzieś na etapie planowania pojawił się pomysł uśmiercenia go poprzez AIDS, ale z wywiadu z Jimem Starlinem wyraźnie widać, że scenarzyście zależało po prostu na zabiciu Robina w jakikolwiek sposób.
Źródło: Comics Should Be Good!
| | |
Powrót do newsów |
Dodano: 13-06-2010, 02:22 | Autor: Roy_v_beck
|
Już nie ważne jak umrze, byle by zginął tak dobrze, naprawdę dobrze, na śmierć. Bez wychodzenia z grobu. Ciało spalić na proch.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|