Leonardo DiCaprio nie chciał zagrać Robina Dodano: 15-07-2010, 17:31 Autor: Q W wywiadzie dla Digatal Spy Leonardo DiCaprio przyznał, że w jego karierze oferowano mu kilka ról superbohaterów, ale nigdy nie żadnej ie zagrał. Aktor potwierdził, że znajdował się na krótkiej liście do roli Robina w "Batman Forever". Nigdy nie było testów ekranowych. Spotkałem się z Joelem Schumacherem. To było tylko jedno spotkanie i nie spowodowało ono, że zagrałem tę rolę. O ile dobrze pamiętam to wziąłem udział w spotkaniu, ale nie chciałem zagrać tej roli. Joel Schumacher to bardzo utalentowany reżyser, ale nie sądzę, bym był gotów wtedy na coś takiego.

Powrót do newsów

Dodano: 17-07-2010, 11:03 | Autor: Mr. ??

Na Robina to Leonardo już za stary.

Dodano: 17-07-2010, 11:31 | Autor: F

@Mr. ?? - znowu nie zrozumiałeś treści newsa, czy bawisz się w Captaina Obvious?

Dodano: 17-07-2010, 19:57 | Autor: Mr. ??

Batmanom Schumachera nie pomógł by w obsadzie ani Leonardo DiCaprio ani Michael Keaton ani Anthony Hopkins te filmy były złe na poziomie scenariusza. Dla przykładu Hugh Jackman nie uratował XO:Wolverine bo scenariusz był do d..y :).

Dodano: 19-07-2010, 20:04 | Autor: Ghul

hej ty! Mr. ?? Proszę nie stawiać na równi z Batmanami shumachera niezbyt głębokiej acz przyjemnej rozrywki jaka był Wolverine. A Batmany schumachera (a szczególnie ten drugi)to kojarza mi sie cholernie z wydanym w polsce przez egmont Batman i Syn. Jeśli schumacher by został przy batmanie, to myślę że ten drugi w końcu natknął by się na żółwie ninja i próbowali by pokonać w ósemkę (no bo jeszcze robin, batgirl i jakis pocieszny zwierzak w czarnej pelerynie) reinkarnacje piankowego marynarzyka z ghosbusters. Piankowy marynarzyk oczywiście sterowany by był przez brzuchomówce, który by się wszystkiego bał.

Dodano: 20-07-2010, 08:46 | Autor: Mr. ??

Niestety jak dla mnie filmowy Wolverine to taki sama kupa jak Batmany Schumachera i trudno mi to nazwać przyjemną rozrywką. To co zrobiono z Deadpoolem to taka sama profanacja postaci ja to co zrobiono z Bane w filmie Batman i Robin. Na dokładkę niszczenie obu filmowych Mavericków czyli jakiś Aziata robiący za Agenta Zero który jest wrogiem Logana i ginie oraz ciotowaty Bolt :). Victor Creed nagle jest bratem Logana litości. Scenarzyści XOW byli idiotami którzy pod dyktando idiotów pisali scenariusz do filmu za wzorzec mając Batmany Schumachera.