.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: STRONA GŁÓWNA :: ARCHIWUM :: CZERWIEC 2007 :.
Brian Azzarello o Jokerze Komiksy icon
Dodano: 27-06-2007, 11:49 Autor: Chudy
Znany z mrocznych opowieści i równie mrocznego podejścia do problemu natury ludzkiej w sławnych komiksach Vertigo (Loveless, 100 Bullets, Jonny Double), Brian Azzarello niedługo przedstawi swoją opowieść o Nemezis Batmana – Jokerze. Oto fragment potężnego wywiadu omawiającego twórczość autora popularnych u nas 100 Kulek.

Jakie jest twoje podejście do pisania skryptów komiksowych, kiedy pracujesz nad czterema tytułami? Najpierw pracujesz nad jedną serią, by po zakończeniu pisania jej ostatniego scenariusza przejść do drugiej serii?

BA: No cóż, nie ma „złotego środka” w pisaniu scenariuszy. W większości przypadków piszę skrypty zeszyt po zeszycie i wracam tam i z powrotem. Czasami jednak, gdy komiks wychodzi regularnie, siadam i wykonuje parę zeszytów dla danej serii.

Słyszałem, że piszesz historię o Jokerze. To prawda?

BA: A owszem.

To wspaniale! Jakiego typu jest to opowieść? Miniseria?

BA: Tak, 5-częściowa.

Czy będzie to komiks w jakiejś mierze podobny do Lex Luthor: Man of Steel? Historia opowiadana z „innej perspektywy”?

BA: Dokładnie. Współpracuje również z tym samym artystą, Lee Bermejo. Po tym, jak skończyliśmy komiks o Lexie, spytaliśmy siebie nawzajem: „Jak powtórzymy sukces Lexa?”. Odpowiedzią był Joker.

Użyłeś już Jokera wcześniej, w Batman: Broken City. Ułatwiło Ci to jakoś pisanie go tym razem?

BA: Joker jest faktycznie postacią łatwą do pisania. Właściwie bardzo łatwą.

Dlaczego tak jest?

BA: Nie wiem… może powinienem się kogoś o to spytać.[Śmiech] Pisanie historii o Lexie porównałbym do prowadzenia pamiętnika. Zgadzałem się ze wszystkimi poglądami, które bronił ten człowiek. Z Jokerem zaś związane są sprawy, które nie zamieściłbym nawet w pamiętniku!

Jaka jest rola Jokera zarówno w mitologii Batmana jak i w komiksach ogólnie? Widzisz go broniącego jakiś przekonań?

BA: Nie. I to jest dobre. Chcę właśnie przywrócić parę elementów tej postaci, które zostały w pewnym momencie zatracone. Ostatnią rzeczą, jaką wymagałbym od tej postaci, jest przewidywalność. Wtedy Joker traci całą swoją moc.

Zabawne, że wspomniałeś o tym. Zwykle przyczyną kłótni o tym szaleńcu jest tendencja, iż ludzie nadają mu cechę przewidywalności. Wmawiam im wtedy, że pomijają pewne kwestie. Dla mnie Joker (w chwilach, gdy był w najlepszej formie) jest postacią, której poczynania można się domyślić, ale jedynie w sferze jego nieprzewidywalności. Należy on do grona postaci, które mogłyby przedstawić się jako deus ex machina bez bycia nią… mam nadzieję, że jest w tym jakiś sens.

BA: Owszem, jest. Podchodzę do tego jednak w zupełnie inny sposób. Dla mnie ważnym aspektem są reszta kryminalistów działających w Gotham – boją się Batmana, ale za to całkowicie przeraża ich myśl spotkania na swej drodze Jokera.

Wygląda na to, że Joker odczuwa frajdę ze wszystkich swoich poczynań…

BA: No cóż, on jedynie wygląda tak, jak gdyby lubił czynić zło. Takie wrażenie sprawia jego wielki uśmiech.

Ponadto śmieje się dość często i energicznie.

BA: Wewnątrz jest jednak smutnym klownem. [Śmiech]

Pewnie zaraz mi powiesz, że jest niczym Charlie Brown – chodzi w kółko z deszczową chmurką nad głową.

BA: Śmiej się, klaunie, śmiej!

Czy Joker jest typem postaci, dla której trzeba prowadzić prywatne prace badawcze?

BA: Nieistotnie. Praca nad tą historią przypomina mi bardziej miniserię o Lexie Luthorze, gdzie opowieść nie ma miejsca w szczególnym miejscu kontinuum, dzięki czemu można ją usadowić gdzie się żywnie podoba. Właśnie to próbujemy zrobić z Jokerem – chcemy dosięgnąć  kwintesencji tej postaci.

Bezpiecznie jest założyć, że Batman ukaże się w którymś momencie miniserii?

BA: To Gotham, dlatego też Mroczny Rycerz na pewno będzie gdzieś w pobliżu. Właściwie pojawi się na każdej stronie – jedynie nie będziecie go widzieć.

A co z innymi postaciami należącymi do mitologii Batmana?

BA: Oczywiście pojawią się wszyscy znani antagoniści i kryminaliści.

Czarne charaktery są dla Ciebie fajniejsze i łatwiejsze do pisania?


BA: Tak. [Śmiech]

Przeraża cię to?

BA: Mnie nie. A ciebie?

Łotrów cechuje brak szacunku dla władzy i autorytetów. Podziwiam i uwielbiam to.

Jeśli miniseria o Jokerze zostanie przyjęta pomyślnie, możemy się spodziewać kolejnych „łotrowskich” miniserii?

BA: Daj spokój! Niby o kim mielibyśmy pisać?

Sinestro?

BA: To ten gość od Green Lanterna, tak? Tak, jest również Sinestro! [Śmiech] Nie, poprzestaniemy na Jokerze i Lexie. To oni są ikonami czarnych charakterów.

Odczuwasz jakąś odpowiedzialność za Jokera? Dla przykładu wspomniałeś, że Haunted Tank (postać ta wystąpiła w historiach pobocznych Tales of Unexpected, do której Azzarello pisał skrypty) ma fanów, którzy popadają w ogromny smutek i złość, gdy ich ulubiona postać zostaje przez twórców poprowadzona niezgodnie z ich preferencjami – czy podobne relacje z fanami mają miejsca dość często, jeżeli chodzi o postać Jokera?

 BA: Nie mogę zrobić nic złego z tą postacią.

Z pewnością czerpiesz z tego część radości, jaką odczuwasz pisząc o nim historie, prawda?

BA: Tak. [Śmiech]

Czy są jakieś szczególne historie lub scenarzyści, którzy uchwycili postać Jokera?

BA: The Killing Joke jest całkiem dobrym komiksem. W Powrocie Mrocznego Rycerza zaś Joker jest zniewalającą postacią. Nie tak dawno Steve Englehart stworzył dla niego interesujący materiał.

Niemniej jednak zbyt łatwo jest stwierdzić: „Allan Moore i Frank Miller napisali dobre historie o Jokerze” – oni piszą dobre komiksy w ogóle! Nie jest to dla mnie aż tak łatwe. [Śmiech]

Stwierdziłeś, że jest to dla Ciebie najłatwiejsza postać do pisania. Jest tak z powodu wolności, jaką Ci nadano podczas prac?

BA: Po prostu nie wiem… Może on jest moim osobistym Lonem (postać występująca w 100 Nabojach). [Śmiech]

Ilustracje Lee Bermejo do miniserii o Jokerze: 1, 2.

Źródło: Broken Frontier
Powrót do newsów

Dodano: 27-06-2007, 22:23 | Autor: thommy
Mam jedno słowo które będzie podsumowaniem mojego wrażenia tych rysunków: Wow! ;)

Dodano: 27-06-2007, 23:57 | Autor: Breja
Ja natomiast użyłbym innego słowa: okropność.

Dodano: 28-06-2007, 18:23 | Autor: Damex
a ja powiem,ogłoscie na stronie jak juz wyjdzie ten komiks-kupie w ciemno! bo rysunki- "wow" no i scenarisuz chyba da rade

Wpisz hello:
Nick:
E-mail: (opcjonalnie)

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews




WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2012 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk