.: KOMIKS :: USA :: BATMAN AND ROBIN :: ROK 2009 :: BATMAN AND ROBIN #1 :.
BATMAN AND ROBIN #1
Tytuł historii:Batman Reborn, Part One: Domino Effect Miesiąc wydania: Sierpień 2009 (USA) Scenariusz: Grant Morrison Rysunki: Frank Quitley Okładki: Frank Quitley i J.G. Jones Kolory: Alex Sinclair Liternictwo: Patrick Brosseau Ilość stron: 32
Batman i Robin w nowym latającym batmobilu doprowadzają do wypadku, w wyniku którego przestępca zwany Toad zostaje zatrzymany. Ku zdziwieniu bohaterów okazuje się, że dealer narkotyków dostał wynagrodzenie jedynie w postaci kostek domina.
Po założeniu bazy operacyjnej w podziemiach Wayne Tower, gdzie jak zawsze pomocą służy Alfred, Dick dochodzi do wniosku, że tajemniczy nowy przestępca, o którym nie ma wzmianki w żadnej bazie może być związany z jakimś europejskim cyrkiem.
Przykładowe Strony:
Po przesłuchaniu Toada, Gordon postanawia ponownie uruchomić batsygnał, by przekonać się czy naprawdę do miasta powrócili Batman i Robin. Jak na zwołania z nieba zjawiają się bohaterowie.
Tymczasem pod komisariat, gdzie przetrzymywany jest Toad, podjeżdża samochód z którego wypada mężczyzna z płonącą twarzą, który planuje uwolnić zatrzymanego.
Gdzie indziej dowodzeni przez Profesora Pyga złoczyńcy postanawiają ukarać zdrajcę Niko, poprzez wypalenie na jego twarzy obrzydliwej maski. Do "podziwiania" tego procesu zmuszają także jego córkę Sashę.
Nie jestem zwolennikiem pojawienia się nowego Batmana i Robina, tak więc zbytnio entuzjastycznie do tytułu Batman and Robin nie podchodzę. Wszystko jest tutaj zupełnie inne od tego, co do tej pory znaliśmy - nie tylko Batman i Robin, ale także siedziba bohaterów i pojazd, oraz przeciwnicy. Z jednej strony pozwala to pokazać inne oblicze miasta i nie nawiązywać do nocnych działań Wayne'a, ale z drugiej strony ma się to nijak do Nietoperza, którego znamy od lat.
Sama historia zapowiada się nieźle, ale po pierwszym numerze widać, że twórcy przede wszystkim stawiają na akcję i fajerwerki, które trzeba przyznać w postaci rysunków Quitleya prezentują się wyśmienicie.
