.: KOMIKS :: USA :: BATMAN AND THE OUTSIDERS :: ROK 2008 :: BATMAN AND THE... #7 :.
BATMAN AND THE OUTSIDERS #7
Tytuł historii:The Snare Miesiąc wydania: Lipiec 2008 (USA) Scenariusz: Chuck Dixon Rysunki: Carlos Rodriguez Okładka: Doug Braithwaite i Brian Reber Kolory: Marta Martinez Tusz: Bit Liternictwo: Steve Wands Ilość stron: 32
Dr Miandad odzyskuje przytomność, okazuje się, że Batman zabrał go do swojej jaskini, żeby nadzorował jego misję uwalniania bohaterów z chińskiego więzienia.
Tymczasem Batgirl kanałami próbuje się dostać do celi, gdzie uwiezieni są jej towarzysze.
W międzyczasie Metamorpho uciekając przed pracownikami stacji kosmicznej chowa się do śluzy powietrznej. Dzięki czemu jego przeciwnicy z łatwością wysyłają go w przestrzeń.
Geo-Force ląduje na okręcie marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych i informuje dowódcę o tym, że jego przyjaciela zostali schwytani.
Przykładowe Strony:
Dragon Fire i Barefoot Tiger przesłuchują Grace jednak, kiedy bohaterka próbuje podjąć walkę, zostaje skutecznie spacyfikowana.
Rex widzi jak załoga wahadłowca zostaje schwyta przez pracowników "zombie" stacji kosmicznej. By przetrwać bohater musi dostać się do środka.
Katana jest ciężko pobita, ale znajdująca się w kanale wentylacyjnym Batgirl ma pewien plan.
Do Francine i Thunder dołączają Batman i Nightwing.
Metamorpho dostaje się do wahadłowca i wreszcie wraca na Ziemię. Podczas odlotu odkrywa, że projekt, który realizują "zombie" to broń.
Schwytani przez chińczyków bohaterowie są prowadzeni na rozstrzelanie. Batman musi szybko wkroczyć, a Thunder dostaje drugą szansę.
Zbędne przeciągniecie akcji ratunkowej. Zamiast szybkiej reakcji ze strony Batmana dostaliśmy sytuację, w której bohaterowie prowadzeni są na egzekucję. Tak, więc teraz musimy czekać na koleiny numer by zobaczyć, czy pomoc dla bohaterów nadjedzie na czas.
Pomińmy wątek z Metamorpho w kosmosie, o którym nie warto wspominać, na pewno będzie miał on znaczenie w przyszłych numerach, ale w tym wypadł słabo.
Na plus należy zaliczyć Batgirl, która zachowuje się jak przystało na bohatera, nie udaje się do marynarki wojennej tylko po kryjomu realizuje plan odbicia przyjaciół.
Zapowiadało się ciekawie, dr Miandad w jaskini Batmana, ale jak na razie do niczego dobrego nas to nie zaprowadziło.