.: KOMIKS :: USA :: BATMAN CONFIDENTIAL :: ROK 2007 :: BATMAN CONFIDENTIAL #6 :.
BATMAN CONFIDENTIAL #6
Tytuł historii:Rules of Engagement Part Six Miesiąc wydania: Lipiec 2007 (USA) Scenariusz: Andy Diggle Rysunki: Whilce Portacio Okładka: Whilce Portacio Tusz: Richard Friend Kolor: I.L.L Liternictwo: Travis Lanham Ilość stron: 32
Batman robi coraz więcej szkód w systemie ośrodka. Lex rozkazuje obstawić pokój dowodzenia.
Nietoperz wychodzi z jednego z robotów.
Lex nie pozwala robotom na atak, bo to mogłoby zniszczyć system dowodzenia, ale rozkazuje szefowi ochrony zastrzelić Batmana. Jednak nim ten zdążył pociągnąć za spust, batarang rozciął mu dłoń. Roboty przystępują do ataku bez użycia broni palnej. Nietoperz zostaje schwytane przez jednego z robotów.
Jednak wcale się tym nieprzejmuje, bo wszystko to było częścią jego planu, by odwrócić uwagę od robota, który w tym czasie wprowadził nowe komendy. Wszystkie jednostki dostają nowe rozkazy, samozniszczenia.
Lex niedocenił Batmana. Nietoperz wykorzystał jego własną technologię, która przejęła kontrolę nad samolotem w jaskini, by teraz przejąć kontrolę nad robotami Luthora. Batman dokonał tego dzięki pomocy robota, któremu wpoił informacje na temat konwencji genewskiej, praw człowieka i wojskowego kodeksu. Dzięki temu zabójcza maszyna nie będzie już wypłeniać rozkazów łamiących prawa ludzkie.
Przykładowe Strony:
Okazuje się, że w ośrodku w cale nie był prawdziwy Luthor, ale zdalnie sterowany robot, który został zaprojektowany przez WayneTech.
Gdzieś w górach, Lex wychodzi z sytemu kontroli robota.
Batman rozmawia z Gordonem. Podobno Lex cały czas przebywał w Alpach szwajcarskich gdzie miał zabieg leczenia włosów. Ma na to świadków i planuje pozwać wojsko o zniesławienie. Może Luthorowi udało się uniknąć sądu, ale sprawiedliwość go nie ominie, bo Batman będzie go bacznie obserwował. Na szczęście prawo cały czas działa i senator został uniewinniony i nawet postanowił adaptować dziecko.
Przyjęcie charytatywne w rezydencji Wayne'a. W swoim przemówieniu Bruce przypomina zgromadzonym, że świat nie potrzebuje lepszej broni by stać się lepszym, ale dobrych ludzi. Dlatego Wayne Enterprises wycofuje się z przemysłu zbrojeniowego i niniejszym zostaje założona fundacja charytatywna, na której czele stanie senator Harold Crabatee.
Sam Batman nie może uratować całego świata, ale pieniądze Bruce'a Wayne'a mogą także służyć ludziom.
Mimo, że bitwa została zakończona, to wojna cały czas trwa, a Batman walczy dalej.
Chociaż rozegrać całą tą historią można było znacznie lepiej, to jednak nie jest tak źle. Co prawda twórcy nie wykorzystali potencjału jaki dało wprowadzenie stanu wojennego, nie pokazali co się dzieje w miastach, tylko skoncentrowali się na walce Batmana z Luthorem.
Twórcy jednak tym razem nie poprzestali tylko na walce, a Bruce wyciągnął wnioski ze starcia z Lexem. Dlatego zdecydował się wycofać z sektora zbrojeniowego, by więcej wynalazki stworzone przez WayneTech nie trafiały w niepowołane ręce i to głównie dzięki temu zabiegowi, twórcy zasłużyli na dodatkowy plus.
