.: KOMIKS :: USA :: NIGHTWING :: ROK 2009 :: NIGHTWING #151:.
NIGHTWING #151
Tytuł historii:The Great Leap... And into the Black - Epilogue Miesiąc wydania: Luty 2009 (USA) Scenariusz: Peter J. Tomasi Rysunki: Douge Mahake, Shawn Moll Okładka: Georges Jeanty i Karl Story Tusz: Christian Alamy, Rodney Ramos Kolor: Hi-Fi Liternictwo: Steve Wands Ilość stron: 32
W Northbranch w Minnesocie Nightwing odwiedza Carol, która teraz jest w programie ochrony świadków.
Później Nightwing odwiedza w Arkham Dwie-Twarze, z którym ucina sobie pogawędkę na temat wspólnej historii, od czasów gdy Richard był jeszcze Robinem.
Następnego dnia Richard spotyka się w parku z Deb, która w wyniku ostatnich działań Dwóch-Twarzy została lekko poparzona na przedramieniu. Grayson chce zapłacić za operacje plastyczną. Bohaterka martwi się jednak inną sprawą. W Nowym Jorku nie czuje się już bezpiecznie, dlatego chce opuścić miasto, a to oznacza koniec jej związku z Richardem.
Przykładowe Strony:
Cmentarz Valhalla w Metropolis. Trwa wydobywanie ciał superbohaterów, żeby nie zostały wykorzystane w eksperymentach takich ludzi jak dr Creightona. Następnie Nightwing, Superman i Green Lantern udają się do kwatery głównej JL w Waszyngtonie, by tam umieścić ciała w specjalnie wybudowanym mauzoleum.
Później na pustyni Sonora, Alfred i Tim przygotowują teren na lądowanie Richarda, który teraz postanowił wykonać skok z kosmosu. Żeby dostać się na taką wysokość potrzebował 2 godzin i dwóch minut, a cały lot w dół potrwał tylko 15 minut.
Wieczorem w Wayne Manor bohaterowie jędzą wspólnie kolację, a następnie oglądają telewizje. W pokoju pozostało jednak jedno wolne miejsce, na którym zwykł siadać Bruce.
Po pełnym akcji numerze teraz dostajemy luźną historię, w której pozamykane zostają ostatnie wątki. Pani prokurator żyje bezpiecznie w Northbranch, Dwie-Twarze jest zamknięty w Arkham, związek z Deb zostaje zakończony, ciała superbohaterów zostają zabezpieczone, a Richard kontynuuje swoją pasję skoków z wysokości. Chociaż skok z poza atmosfery, to już lekka przesada, ale widoki za iście są przepiękne. Wszystkie wątki, przez jakie ostatnio przeprowadził Tomasi tytułowego bohatera zostają do końca zamknięte, a to może oznaczać, że Richarda czeka poważne wyzwanie.
We wszystkich tych wydarzeniach kogoś jednak brakuje. Pozostało puste miejsce, które zawsze zajmował Bruce i ktoś będzie musiał jest wypełnić.
