.: Strona Główna
 .: Forum
 .: O Stronie
 .: Dołącz do BatCave
 .: Wyszukiwarka


 .: Batman: The Movie
 .: Catwoman

 .: Batman
 .: Batman Returns
 .: Batman Forever
 .: Batman & Robin

 .: Batman Begins
 .: The Dark Knight
 .: The Dark Knight Rises

 .: Batman: Mask of the
 Phantasm
 .: Batman & Mr. Freeze:
 Subzero
 .: Batman & Superman:
 The World Finest
 .: Batman Beyond:
 Return Of The Joker
 .: Batman: Mystery of
 the Batwoman
 .: Batman: Gotham
 Knight

 .: Zawieszone
 .: Fanfilms


 .: Seriale Animowane
 .: Seriale TV


     .: INFO :: GRY :: PC :: BATMAN: ARKHAM ASYLUM :: ARTYKUŁY :.
| O GRZE | RECENZJE | GALERIE | MEDIA | SOLUCJE | TIPS&TRICKS | ARTYKUŁY | PLATFORMA |
<<< INNE ARTYKUŁY

  WRAŻENIA Z POBYTU W AZYLU

Kilka dni temu swoją premierę miało demo wyczekiwanej z niecierpliwością gry z Człowiekiem Nietoperzem w roli głównej. Próbkę ową na konsoli Playstation 3 miał okazję przetestować wyżej podpisany. Czy apetyt na więcej zaostrzył się w miarę podróży po zakamarkach wirtualnego Arkham?

Gra Batman: Arkham Asylum zapowiadana jest na największe multimedialne wydarzenie w świecie Nietoperza od ubiegłorocznego debiutu Mrocznego Rycerza w kinach. Tyle tytułem marketingowych trików. Jak jest w rzeczywistości? Nie ulega wątpliwości, że stosunkowo krótkie acz pokazujące próbkę możliwości całości demo, daje nadzieję na kawał dobrej i co szczególnie pociągające, osadzonej w świecie Batmana zabawy.

Demo wita użytkownika ślicznym animowanym menu. Do wyboru mamy opcje startu nowej gry oraz kilka biosów bohaterów. A także to, co może okazać się wisienką na torcie. "Character Trophies" zapewniają podgląd na wirtualne modele postaci Batmana oraz Killer Croca. Dla miłośnika mrocznego wszechświata ta ostatnia z opcji prezentuje się rzeczywiście pysznie.

Po uruchomieniu gry w fabularny świat wprowadza nas krótki, dopieszczony graficznie filmik. Nietoperz pędzący Batmobilem po deszczowych ulicach Gotham wprost ku bramom Arkham. Ale zaraz zaraz, na tylnim siedzeniu pojazdu jest jeszcze jedna postać. Tak, to Książę Zbrodni we własnej osobie. Bohaterowie udają się do szpitala dla obłąkanych, gdzie zakutego w kajdany zakładnika przejmuje Komisarz Gordon. Trudno się nie domyślić następującego potem biegu wypadków. Uwolniony "ze smyczy" Joker ucieka, witając podążającego za nim Mrocznego Rycerza gromkim: "Welcome to the mad house!". Misterny plan Jokera zdał egzamin, naszym celem jest pokrzyżowanie jego szyków...

W tym miejscu zaczyna się właściwa rozgrywka. Już na samym początku musimy zmierzyć się ze zgrają oprychów wysłanych przez naszego archnemesis. Sama walka poprzecinana jest filmowymi wstawkami, w których główny bohater niemal o gabarytach "Strong Mana" (czy trzeba było aż tak "napakować" i tym samym przerysowywać postać?) prezentuje ekwilibrystyczne ciosy w zwolnieniach, niczym Neo z kultowego Matrixa. Wykończenie pierwszych czterech przeciwników w waleczno-taneczny sposób to kwestia niecałej minuty. Poezja dla oczu. Oprócz samej "nawalanki", o czym dalej przyjdzie przekonać się dzierżącemu pada, ważną częścią gry twórcy czynią tryb skradania polegający na cichym eliminowaniu przeciwników (swoją drogą: to musi być Batman! Tylko on potrafi przemknąć niezauważony obok trzech blisko rozstawionych przeciwników). Co więcej, na drodze do kolejnych bossów nasz bohater winien wykorzystać elementy otoczenia, co nie tylko czyni rozrywkę bardziej "strategiczną", ale też pozwala wykorzystać doskonale znane miłośnikom postaci patenty. Jak choćby zwisanie do góry nogami zakończone ściągnięciem przeciwnika z dołu.  

Nie będzie wielkim zaskoczeniem stwierdzenie, że atutem gry jest przepiękna grafika. Twórcy postawili na złoty środek czyli kreacje świata na modłę komiksową, nie rezygnując także z nieco filmowego podejścia (przykładowo: muzyka bardzo przypomina temat przewodni Batman Begins). W konsekwencji całość wciąga swoim klimatem: dusznym, intensywnym, odpowiednio skrojonym pod postać Batmana. Dodając do tego zgrabnie spreparowane wątki fabularne tj. rozmowy Batmana z Oracle, spotkanie z Zaszem, nieoczekiwaną video konferencję z Harley Quinn, stwierdzamy: jest dobrze.

Nie inaczej jest również jeśli chodzi o sterowanie. Czasami chciałoby się lepiej zapanować nad kamerą, ale w gruncie rzeczy nie powinno być do tego elementu rozgrywki większych zastrzeżeń. Dodatkowo sterowanie podpowiada nam sam system gry. Rzut Batarangiem nie będzie sprawiać problemów nawet najbardziej początkującym z graczy...

Żeby tego było mało jako dodatek pojawia się tzw. tryb detektywistyczny, w czasie którego uzyskujemy podpowiedzi w jaki sposób przejść wątpliwe etapy gry. Wykorzystując te funkcję możemy też zorientować się w jakiej liczbie oraz gdzie znajdują się nasi przeciwnicy. W pełnej wersji element ten powinien bardziej pomóc w rozwikłaniu większej ilości zapowiadanych zagadek.

Summa summarum: demo Azylu to na chwilę obecną duży pozytyw i raczej spełnienie, przynajmniej moich, oczekiwań. Jest mrocznie, jest plastycznie, jest klimatycznie. Czekam na efekt końcowy, którego bardziej dokładne testy w formie pisanej zbliżają się coraz śmielej, by zagościć na łamach "Jaskini Nietoperza"...

Autor: Kakteen


<<< INNE ARTYKUŁY





WAK - Serwis Komiksowy
Spider-Man Online

Punisher - Serwis o Punisherze
The Truth about The X-Files





© Copyright 2003 and 2011 by BatCave. Wszelkie prawa zastrzeżone
Batman is registered trademark of DC Comics, Warner Bros.

Projekt i wykonanie: myspace.com/WebMastaMajk