.: SERIALE :: SERIALE ANIMOWANE :: JUSTICE LEAGUE :: HEREAFTER, PART 2 :.
Tytuł odcinka: "HEREAFTER", PART 2 Polski tytuł: "Później, cz. 2" Pierwsza data emisji: 29 listopada 2003 Reżyseria: Butch Lukic Scenariusz: Dwayne McDuffie
c="anim/jl/s20/mini/02.jpg" ALIGN="left" >
Superman budzi się na pustyni. W około niego jest tylko pustynia, żadnego znaku ludzi, żadnych miast. Są jedynie dwa samochody i kawałek budynku w które trafił Toyman. Przez swój komunikator Superman słyszy oznaki życia. Postanawia odnaleźć, być może jedyną poza nim osobę na Ziemi. Przemierzając pustynie zmuszony jest walczyć z wilkami. Gdy dochodzi do miejsca odkrywa zrujnowaną wieże obserwacyjną. Zamiast odnaleźć w środku swoich przyjaciół spotyka Vandala Dzikosa. Ten opowiada mu, że świat na którym są to Ziemia w przyszłości. Po tym jak Superman zginął, Dzikos pokonał Ligę, ale jego urządzenie zamiast dać mu władze nad światem zniszczyło wszelkie życie na Ziemi. Światem nie rządzą już ludzie tylko olbrzymie karaluchy. Superman chodząc po rezydencji Dzikosa znajduje niedokończony wehikuł czasu. Razem z Dzikosem dokańczają budowę, ale maszyna i tak nie zadziała bez specjalnej kuli dającej nieograniczone zasilanie. Kula została skradziona przez robale. Wraz z Dzikosem Superman odzyskuje kule i wskakuje do wehikułu i przenosi się do przeszłości. Deadshot już prawie zabija Batmana, ale Superman w ostatniej chwili go ratuje. Lobo zostaje wyrzucony z Ligi. Lidze udaje się powstrzymać Dzikosa przed uruchomieniem urządzenia i ratują przyszłość świata.
Gościnnie wystąpili w odcinku: Brad Garrett (Lobo), Michael Dorn (Kalibak), Michael Rosenbaum (Deadshot).
Phil Morris powtarza role Vandala Dzikosa.
Druga część odcinka jest stworzona na podstawie klasycznej historii o Supermanie Under a Red Son.
Superman ma w samochodzie batoniki jakie Flash reklamował w odcinku Eclipsed.
Cała Liga pojawia się w tym odcinku.
Tak jak w komiksie Lobo nie zostaje przyjęty do Ligi Sprawiedliwości.
CYTATY:
Wonder Woman: I love the beard. Keeping it?
Superman: Not a chance.
Superman: You don't seem like the self-help type.
Vandal Savage: I've had a lot of time to read. I've got issues, what with my destroying the Earth and all.
