BATMAN: GOTHAM KNIGHT - OPINIE PRASY I KRYTYKÓW FILMOWYCH
"Efekt połączenia mrocznych opowieści z Gotham City i japońskiej animacji jest zaskakująco udany (o ile nie odstraszy was emo grzywka Bruce'a Wayne'a w jednym z epizodów). Każda z części składających się na Rycerza Gotham została narysowana i zanimowana w zupełnie innej konwencji: od utrzymanej w groteskowym stylu nowelki o nastolatkach, opowiadających o swoich przypadkowych spotkaniach z Batmanem, po realistyczną historię pojedynku Mrocznego Rycerza z zawodowym zabójcą Deadshotem. (...) I chodź film nieźle broni się jako osobne dzieło, to jednak z genialnym serialem animowanym, porównania nie wytrzymuje." Jakub Demiańczuk - DZIENNIK
"Można te filmy oglądać bez końca by delektować się szczegółami scenografii. Na drugiego głównego bohatera filmu wyrasta samo Gotham. W jednych scenach jest oszłamiającą metropolią, pełną drapaczy chmur (skojarzenia z Nowym Jorkiem nie będą tu oczywiście przypadkowe), by w kolejnych odkrywać swe mroczne zaułki, ciemne korytarze, ponure wnętrza. Obraz metropolii jest pełny. (...) Te sześć historii bardzo dobrze współgrają z filmami Christophera Nolana i stanowią udane rozszerzenie mitologii bohatera nowego cyklu. Na mojej półce Batman: Rycerz Gotham stanie z pewnością na honorowym miejscu obok Animatrix. W pełni na to zasługuje." Konrad Wągrowski - STOPKLATKA
"Forma ewidentnie przyćmiła treść, a przecież animowany Batman jest filmem z ogromnym potencjałem. Gdyby za scenariusz wziął się Neil Gaiman, mielibyśmy arcydzieło, a tak mamy ciekawy wizualnie film, który ogląda się, niestety, bez większych emocji." Piotr Szwocha - WIADOMOŚCI24.PL
"Antologia Batman: Rycerz Gotham wypada niestety słabo. Większość odcinków prezentuje mocno przeciętny poziom, metoda prowadzenia narracji nie jest najwyższych lotów, tak samo jak opowiedziane historie. Naprawdę pozytywnie wyróżnia się jedynie Working Throught Pain, z dobrze opowiedzianą i ciekawą fabułą. Połączenia miedzy odcinkami w zasadzie nie istnieją, ograniczając się do kilku zdań w zamykającej części Deadshot. Równocześnie jednak nie można powiedzieć, że pojedyncze historie są złe - wypadają one raczej nijako, stanowiąc idealne zobrazowanie słowa 'przeciętność'." Daerian - TANUKI ANIME
"Na film składa się sześć kilkunastominutowych segmentów w nieco zróżnicowanej stylistycznie, choć zbliżonej konwencji anime. Naturalnie realizację powierzono japońskim animatorom i mimo że nie ma wśród nich wielkich nazwisk (połowa ekipy dopiero debiutuje tutaj na stanowisku reżysera), nikt nie sprawił zawodu (...). Może nie od razu wielkie, ale na pewno (u)znane są natomiast nazwiska scenarzystów odpowiedzialnych za treść nowelek (...). Cała ta szóstka, jakkolwiek nie spisała się na szóstkę, bez wątpienia podołała zadaniu." Piotr Dobry - ESENSJA
"Niestety, zbyt wiele entuzjazmu nie jestem w stanie z siebie wykrzesać jeśli chodzi o wizualną stronę projektu Rycerz Gotham. Co prawda za animację odpowiadają tak uznane marki jak Studio 4°C, Madhouse, czy Production I.G., ale ich propozycje wypadają dość zachowawczo, oferując wysoki poziom pozbawiony twórczego ryzyka. (...) Komu można polecić Batmana: Rycerza Gotham? W pierwszej kolejności zbiorek ten powinien trafić w ręce zdeklarowanych fanów Nietoperza, usychających w oczekiwaniu na premierę Mrocznego Rycerza. Tytuł daje także szansę ludziom niezbyt zorientowanym w japońskiej animacji możliwość zakotwiczenia w świadomości nazw kilku wybitnych studiów. Wytrawni poszukiwacze animowanych perełek wycieczkę akurat po tych kanałach Gotham City mogą sobie odpuścić." el doctore - AZUNIME.NET
"Od strony technicznej nie można serii nic zarzucić. Każda historia została napisana przez innego autora, mimo to nie da się odczuć żadnych nieścisłości. Kreska prawie każdej części jest inna, podobnie jak w Animatrixie. Daje to niesamowite wrażenie oglądania za każdym razem różnego widowiska z fabułą opartą o te same czynniki. Całość wspierana jest świetną muzyką, która mimo, że filmy są oryginalną produkcją jest złożona z fragmentów innych utworów. Są one jednak doskonale umiejscowione w fabule, dzięki czemu potęgują odbierane wrażenia." Jakub Nowosad - PARADOKS.NET.PL
"Rycerz Gotham nie wybiega specjalnie poza ramy komercyjnego dodatku, a nawet w takiej kategorii ustępuje pod wieloma względami zbiorze Animatrix, który wydawał się bardziej eksperymentalny. Tutaj tak właściwie nie ma niczego nowego, styl studia 4°C w stanie dojrzałym, a inne studia też pokazują to co rzemieślniczo mają najlepsze. Na polu realizacji jest więc efektownie, ale zupełnie bez polotu i finezji." Daldow - AZUNIME.NET
"Batman: Rycerz Gotham to ciekawy fabularny eksperyment na wzór Animatrixa, uzupełniający uniwersum Batmana według Nolana nie tylko udanymi historiami."
Core - NIEZLEKINO.PL
BATMAN: GOTHAM KNIGHT - OPINIE INTERNAUTÓW
"Najlepsza animacja z Batmanem od czasu Mask of the Phantasm.Od strony technicznej rewelacja, fantastyczne ujęcia Gotham City.Nie wszystkie historie prezentują równie wysoki poziom, ale w sumie żadna mnie nie zawiodła. W zasadzie jedyne do czego bym się przyczepił, to chwilami wygląd kostiumu Batmana i długość filmu - powinny być jeszcze przynajmniej ze dwa epizody."
hellboyjr - FORUM FILMWEB.PL
"Muszę przyznać, że z pewną dozą apetytu podszedłem do tego oava, czy prędzej remakeu Batmana: The Animated Series z lat 90. Byłem przekonany, że będzie to przynajmniej w połowie tak interesujące jak wspomniana seria. Niestety, okazało się obrzydliwym amerime, rysowanym w stylu Kim Possible (...). Co do polecania komukolwiek tego, to osobiście odradzam, można to owszem obejrzeć, ale jako eksperyment - testowania kropli do oczu."
Terpentyna - FORUM AZUNIME.NET
"Film ciekawy, na pewno świetnie wypełnia lukę pomiędzy Batman Begins i The Dark Knight, ale nie nazwałbym go dziełem wybitnym."
bartP - FORUM BATCAVE
"Ogólnie oceniłem film 9/10 za różnorodność fabuł i podejście do postaci Batmana. Są różne kostiumy, różne sposoby walki, rozwiązywania spraw i dawania sobie rady z własnymi demonami. Jasne, że są lepsze i gorsze odcinki, ale od czasu The Animated Series to chyba najlepsze, co w tym temacie powstało."
Cornelius - FORUM UNIWERSUM DC
"Nie specjalnie przepadam za anime, ale musze przyznac, ze twórcom animacja sie udała - zwłaszcza sceny walki. Wyjątkiem jest pierwsza cześć, w której postaci są po prostu kiepsko zaprojektowane, nieproporcjonalne, w ogóle brzydkie (...). Fabuly są średnie, nie są kiepskie, ale też nie powalają (zwlaszcza ta pierwsza, która jest przekombinowaną powtórką z rozrywki). Dlaczego? Bo malo Batmana jest (...). Generalnie nie wyszlo - potencjał elegancko zmarnowany."
Darth Octavius - FORUM BATCAVE
