Gary Oldman jest ostatnio zajęty promocją filmu „Szpieg” i w związku z tym udziela wielu wywiadów. W najnowszym odniósł się do pracy z kamerami IMAX na planie „The Dark Knight Rises”. Aktor powiedział, że są to dziwne urządzenia. Bardzo hałaśliwe, przez co wszystkie dialogi trzeba później jeszcze raz nagrywać. Zdradził również, że całkiem sporo scen, w których brał udział, nakręcono przy użyciu tego typu kamer.
Źródło: Collider