Najnowszy film Jossa Whedona, „Avengers”, przeszedł do historii jako pierwsza produkcja, która podczas premierowego weekendu w USA uzyskała wpływy przekraczające 200 mln dolarów. Po takim sukcesie w sieci rozgorzała dyskusja, czy „The Dark Knight Rises”, który według różnych prognoz będzie największym letnim hitem, pokona ten rekord. Głos w tej sprawie zabrał również Joss Whedon:
Spójrzmy na to z większej perspektywy, nie mogę powiedzieć, że tyle wystarczy: TO NIE JEST GRA O SUMIE ZEROWEJ. Nie ważne kto osiągnie większy sukces, mamy ten sam cel. Działamy w tej branży, aby udowodnić, że filmy supebohaterskie nie są tylko ucztą dla oczu (to TRUFLE dla oczu!).
Ludzie chcą nas nastawić przeciwko sobie, i chociaż jestem dumny z bycia Woody’m Strode’em dla Nolana Kirka Douglasa, to nie o to w tym chodzi. To ile „TDKR” uzyska w pierwszy weekend nie jest dla mnie istotne, ważny jest dla mnie bilet, który na pewno kupię. Nolan i Raimi na nowo odkryli filmu superbohaterskie. Cieszę się, że jestem tego częścią.
Źródło: Whedonesque.com
Nawet jeśli Avengersi wygrają finansowo to głęboko wierzę, że The Dark Knight Rises wygra jakościowo.
Patrząc na jakiekolwiek zestawienia, wygrywają filmy w 3D, co dla Mrocznego Rycerza i jego miejsca 3, jest ogromnym sukcesem finansowym i jakościowym. Nie wiem czy jest jakiś przelicznik, który pozwala na zestawianie takich pozycji, jeśli tak, chętnie się o tym dowiem;)
Obecnie Mroczny Rycerz zajmuje 11 miejsce
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_highest-grossing_films
Mimo sukcesu Whedon pozostał skromny