Według informacji podanej przez Dana Didio na profilu na Facebooku, wszystko wskazuje na to, że w nowym DCU nie miały miejsca tzw. „crisis events”, czyli m.in. „Crisis On Infinite Earths”, „Identity Crisis” czy „Final Crisis” i prawdopodobnie również „Zero Hour”.

Źródło: Bleeding Cool
Ale żal… A Nightwing w nowej serii mówi, że „dobrze znów być sobą”… Co za burdel