Już w czerwcu tego roku na Epix zadebiutuje serial „Pennyworth”. Podczas TCA producent wykonawczy Danny Cannon zdradził, czego widzowie powinni się spodziewać po nowej produkcji.

  • Chociaż akcja będzie rozgrywać się w Londynie w latach 60-tych. Nie będzie to kolorowe, swingujące miasta jak z filmów z Austinem Powersem. Będzie o wiele mroczniej.
  • „Akcja rozgrywać się będzie dwadzieścia parę lat przed Gotham, to zupełnie inny świat”, powiedział Cannon. „To Londyn z lat 60-tych w wersji DC.
  • „Nie jest to Anglia, którą znamy. Przypomina ją, ale jeśli spojrzysz trochę bliżej, [pytasz], „Dlaczego tak jest? Dlaczego tam jest ten budynek? O jakiej wojnie mówi?”
  • „Podsumowując, Londyn jest 'poetycką rzeczywistością’ w Pennyworth”, powiedział Cannon, „Tak samo jak chciałem, aby ludzie w 'Gotham’ szukali najciemniejszej części Nowego Jorku”.
  • W porównaniu do Gotham będzie to „wariacka produkcja w kategorii R”.
  • Jako, że serial skupia się na postaci Alfreda Pennywortha, to nie zobaczymy przodków Jokera czy Pingwina, ale nie zabraknie „archetypowych czarnych charakterów i klasyczne złoczyńców z brytyjskiej literatury”.
  • „Kuba Rozpruwacza działał w 1880 roku”, powiedział Cannon przed dodaniem, „ale ma potomków”.
  • Podobno na pokazach testowych publiczność była oczarowana serialem.


“Pennyworth” śledzi losy legendarnego kamerdynera Bruce’a Wayne’a, Alfreda Pennywortha (Jack Bannon), 20-kilkuletniego byłego żołnierza SAS, który zakłada firmę ochroniarską i rozpoczyna współpracę z młodym miliarderem, Thomasem Wayne’em (Ben Aldridge), który nie jest jeszcze ojcem Bruce’a, w Londynie w latach 60-tych.

Źródło: Deadline

PRZECZYTAJ TAKŻE:

1 Komentarz
Oldest
Newest
Inline Feedbacks
View all comments

Może i cuś z tego będzie



na platformie Max i w HBO
 


na PVOD

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz serial "The Penguin"?

Zobacz wyniki