Sytuacja związana w historią Batman: H2SH (Hush 2) robi się coraz dziwniejsza. Kontynuacja kultowej sagi autorstwa Jepha Loeba i Jima Lee podobno planowana była już na poprzedni rok, jednak ze względu na ogrom czasu potrzebny na jej realizację wystartowała w roku 2025 w #158 numerze regularnej serii o Mrocznym Rycerzu. Planowana pierwotnie na 12 numerów saga została podzielona na dwie części, pierwsza połowa (6 zeszytów) miała ukazać się w Batmanie, a druga jako osobna mini-seria. Czy tak się jednak stanie? Status pierwszej połowy budzi co do tego ogromne wątpliwości.
Czwarty z sześciu zeszytów Husha 2, czyli Batman #161, został opóźniony o miesiąc i zamiast pojawić się na półkach amerykańskich sklepów 25 czerwca zadebiutował dopiero 23 lipca. Wówczas premiery kolejnych odcinków przesunięto kolejno na 17 września i 29 października. 8 sierpnia zapadła jednak decyzja o ponownej obsuwie – Batman #162 miał trafić do sprzedaży dopiero 15 października! Od wczoraj wiemy jednak, że tak również się nie stanie. Pomimo faktu, że na okładce zeszytu widnieje „październik” premiera sto sześćdziesiątego drugiego Batmana została kolejny raz przesunięta, tym razem na 12 listopada (niemal cztery miesiące po pierwotnie zakładanej dacie premiery)! Co gorsza, Batman #163 został przesunięty jeszcze dalej, bo aż na 28 stycznia 2026 roku (pięć miesięcy opóźnienia)!
Sytuacja jest o tyle dziwna, że H2SH miał zamknąć pewien etap w komiksowej historii Batmana, a jego kontynuacją jest zrestartowana seria Batman autorstwa Matta Fractiona oraz Jorge’a Jiméneza, która miała ruszyć bezpośrednio po numerze #163. DC postanowiło jednak nie czekać i nowy Batman #1 już trafił do fanów za Atlantykiem, a gdy fabuła Husha 2 dobiegnie końca na początku przyszłego roku, nowy Batman będzie liczył już 5 zeszytów, które mogą spoilerować wydarzenia z dwóch opóźnionych numerów.
Przypuszczalnym powodem tych przesunięć jest napięty grafik Jima Lee, który od 2023 roku pełni funkcję głównego prezesa DC.
Źródło: Bleeding Cool News (1, 2)