W 2007 roku Warner Bros. było bliskie realizacji filmu o Justice League w reżyserii George’a Millera. W roli Supermana miał wystąpić D.J. Cotrona („G.I. Joe: Retaliation”), który w rozmowie z ComingSoon.net zdradził szczegóły tego niezrealizowanego projektu.
„Było ciężko. Zajmowaliśmy się tym przez prawie rok. Miało to miejsce w okresie, kiedy rozpoczął się strajk scenarzystów i wszystko się zatrzymało. Był to wielki pech. Naprawdę bardzo się cieszyłem z współpracy George’em Millerem, a i scenariusz był naprawdę dobry. Rzeczy przygotowane przez WETA były niesamowite. Szkoda, że nie mogliśmy tego zrealizować. Wyszłoby z tego coś wspaniałego.”
„Błędnie podszedłem do „Justice League”. Za dużo czytałem w internecie. Nie można tego robić. Internet to diabeł. Może internet nie jest diabłem, ale fora internetowe tak. Uwierz mi, byłem po przeciwnej stronie tych, którzy mówili: „Nie możecie pozwolić by ten facet zagrał tą postać!”. Ale poważnie mówiąc, to była WETA, WETA, WETA, WETA, WETA. Oni są niesamowici i mogą sprawić, że każdy będzie wyglądał tak jak tego chcą. Cholernie szkoda, że nie dane nam było dokończyć tego. Z całą pewnością mogę powiedzieć, że byłoby to niesamowite. To byłoby niezwykłe. Rozmiar tego projektu był fantastyczny. Była to skala „Władcy Pierścieni”. Byłoby to coś naprawdę super.”
