Prezes FOXa, Kevin Reilly, podczas Television Critics Association zdradził kilka nowych szczegółów dotyczącego serialu „Gotham”. Jak się okazuje w produkcji, którym głównym bohaterem będzie Jim Gordon, nie tylko pojawi się młody Bruce Wayne ale także najbardziej znani łotrzy z którymi przyszło się zmierzyć Batmanowi. Również sama fabuła serialu będzie inna niż to wynikało z wcześniejszych doniesień. Widzowie bowiem oprócz losów Gordona będą śledzić poczynania Bruce’a Wayne’a, który na początku ma mieć 12 lat, a w ostatnim odcinku serialu ma przywdziać peleryną Batmana.
Mamy poznać również początki klasycznych złoczyńców: Jokera Pingwina, Riddlera. Dowiedzieć się jakie wydarzenia doprowadziły do tego, że ktoś postanowił zostać Catwoman oraz jak Gotham City pogrążyło się w otchłani.
no i właśnie ten serial przestał mnie obchodzić. Smallville już wymęczyłęm, powtórki z tego nie chce
a mnie interesuje co raz bardziej ;P Co prawda nie wierzę w to, żeby 12 letni Bruce zakładał pelerynę (zonk). Chyba, że w ostatnim odcinku zdecydują się kilkuletni przeskok czasowy
Ja jestem podjarany – całe szczęście będą Joker, Pingwin i reszta. Tak to miało wyglądać.
to najlepszy wróg, ale wątpie raczej by mógł w tym wystąpić, chyba, że twórcy zerwą z chronologią komiksów i problem rozwiązany
Brzmi ciekawie.
No może być ciekawie, jakkolwiek serial o Gotham bez Batmana to troszkę takie odcinanie kuponów. Z jednej strony postać Batmana mogłaby być za duża i za spektakularna na ten serial, z drugiej strony-po co wogóle robić takie mało wnoszące do uniwersum serialowe dygresje bez kluczowej postaci? Ale charyzmatyczny Gordon i wymienione świry powinny dość dobrze zapełnić lukę po Batku-możnaby ciekawie przedstawić np. origin Jokera łączący go z Red Hoodem tak jak w „Killing Joke”.
Nie brzmi to zachęcająco