Zgodnie z zapowiedziami we wtorek pojawiły się pierwsze recenzje „Batman v Superman: Dawn of Justice”.
Ze swoimi opiniami podzielili się redaktorzy amerykańskich serwisów poświęconych Batmanowi i Supermanowi.
Ze swoją opinią podzielił się również redaktor Batman-News.com
I think fans will love #BatmanvSuperman! For me, it was way better than Man of Steel. Very cinematic, very moody, and great pacing.
— Batman-News.com (@BatmanNewsCom) 22 marca 2016
Ben Affleck IS Batman! I loved this Batman. He was BRUTAL and mean, perhaps even too brutal for some fans. But I loved every second of it!
— Batman-News.com (@BatmanNewsCom) 22 marca 2016
Can't compare BvS to TDK. Two different movies. I'm a Batman fan first and foremost, so TDK is still the king for me. But BvS is very good!
— Batman-News.com (@BatmanNewsCom) 22 marca 2016
Pozostałe recenzje:
- CinemaBlend – 3.5/4
- Variety
- The Guardian 3/5
- Empire – 3/5
- THR
- USA Today
- The Wrap
- IGN 6.8/10
- RollingStone 3/4
- CBR
- ComicBook.com 7.8/10
- /Film 6/10
- Forbes
- The Playlist C-
- entertainment.ie 3/5
48/100 – Metacritic
42/100 – Rotten Tomatoes
Gorzej niż przy „Man of Steel”, a ponoć film lepszy. Nie rozumiem tego. Nie liczyłem na super recenzje, ale tak niskich ocen też się nie spodziewałem. Oby kasa się zgadzała 😕
Chodzi pewnie o to że to jest DC i nie są tacy jak Marvel. A wszystkie filmy komiksowe według „krytyków” powinny być takie jak Marvel, każdy kto jest inny dostaje baty.
Typowe teorie skiskowe zagorzałych fanów DC
IGN 6.8/10????
Oni ocenili Man of Steel na 9/10.
To jest serwis ktory wszystko ocenia pozytywnie.
Rotten Tomatoes 41%. Dramat. Mam lzy w oczach.
Jeśli zarzuca się filmowi, który nie jest komedią, że nie jest tak bardzo zabawny i że to bardziej dramat filozoficzny niż ucieczka w superbohaterski świat, to wtedy ocena może być niższa.
Przeczytalem wszystkie recenzje. Nie mam wrazenia, ze zarzutem bylo bycie 'dramatem filozoficznym’. (Chociaz obok tego gatunku filmowego to BvS nawet nie syal pewnie…).
IMO mylisz brak dowcipow z brakiem przyjemnosci z ogladania filmu pelnego przemocy, plytkich bohaterow, slabego cgi (doomsday), kiepskiego scenariusza z napakowanymi na sile nowymi postaciami i aluzjami do JL. Film nie musi byc 'funny’, ale musi byc 'fun’ przy ogladaniu.
Po man of steel znielubilem supermana. Tutaj wiele osob pisze tak o batmanie i calej JL. No ale pojde i sam ocenie.
Drugi najgorszy tekst byl w forbesie: przeprosmy age of ultron za zarzuty chaosu w scenariuszu.
Moj fun z ogladania eksploduje juz po jaims kwadransie ogl 😛
Co Wy wszyscy z tym Rotten? Czemu nie podajecie np. z Imdb gdzie srednia to na ta chwile 9,1?
Z czego 90% to oceny tych którzy nie widzieli i dają same 10
A wiesz to bo? czyżby fan Marvela się tutaj wkradł?
Bo imdb to szajs przyjacielu, i to szajs dawno zapomniany przez moderatorow…. Juz miesiac temu film mial srednia 9.6.
Z tym ze 99.9% recenzji brzmiala tak: 'wow wow batman superman ww razem na ekranie to bedzie na pewno najlepszy film w historii nie mogę się doczekać 10/10″.
Ludziom się podoba, komentarze pozytywne a recenzje słabe. O co tu chodzi?
Recenzenci to manipulanci. Zarabiają na tym niezłą kasę. Lepiej się skupić na reakcjach normalnych obywateli. Sami pójdźcie i oceńcie film. Ludzie przestańcie żyć ocenami i stereotypami bo ciągle będziecie tylko narzekać.
Może i recenzenci są manipulantami, ale wiedz, że rottentomatoes należy do Warner Bros., więc oceny z tej strony prędzej są zawyżone niż zaniżone. 🙁
To niech tym się martwi WB i wyciągnie z tego wnioski, ale z drugiej strony może faktycznie recenzenci spodziewali się plastikowych rzeczy i mniej wymagających myśleniu jak to w filmach Marvela. Ja mimo wszystko idę w ciemno na ten film. Mam zaufanie do Snydera za Watchamenów. Oceny i recenzje mnie nie interesują.
Metacritic deadpool Ocena: 65% – 49 opinii
Metacritic batman v superman Ocena: 47% – 25 opinii
Rotten Tomatoes deadpool Ocena: 84% – 249 głosów
Rotten Tomatoes batman v superman Ocena: 36% – 56 głosów
Tak dla porównania 🙂 ja bym się tam wstrzymał z shitstormem. Wszystko się jeszcze może zmienić 🙂 A poza tym mam wywalone na te rankingi 😉 Do kina i tak idę
Watchmeni, 300, Man of Steel- mnie się te filmy podobały i uważam je za jedne z lepszych/ najlepszych ekranizacji więc wierzę w Snydera. Metal Gear Solid V uznawany za grę genialną mnie jako fanowi tej serii się nie podobał aż tak, Arkham Origins zjechany przez wielu jest przez równie wielu uznawany za świetny w tym i przeze mnie. TDKR świetny? Dla mnie nie. Werdykty- po sprawdzeniu na własne oczy bo gusta są różne.
W końcu dojrzałe podejście do tematu 🙂 A co do Batmanów Nolana to jednak Begins dla mnie był najlepszy przez to że Batman był tam Batmanem, działał w mroku i fajnie było go zobaczyć jak dopiero zaczyna być Batmanem. TDK i TDKR moim zdaniem fabularnie nieco nudnawo. Te dwa filmy ratuje Joker i Bane moim zdaniem. 🙂 tak jak mówisz są różne gusta. Najważniejsze to nie być podatnym na sugestie.
Mam to samo zdanie o trylogii. TDK to kapitalny film pod względem scenariusza, montażu, dialogów ale jako film o Batmanie to dla mnie słabo, TDKR zbyt „apokaliptyczny” jak na takiego superbohatera, wynoszenie bomb atomowych i opanowane miasto to robota dla supermana albo avengersów. Ciekawe czy doczekamy się filmu gdzie Batman w końcu będzie bardziej tym genialnym detektywem i taktykiem niż zwykłym mordoklepcą który rozwiązuje „sprawy” tylko dzięki pomocy Pana Fox’a.
Ee to mało komiksów czytałeś,nie raz Batman walczył z przeciwnikami którzy opanowali całe miasto i szerzyli niezłe zniszczenia.
Nie no ja wiem, to się ciągle dzieje wspominając chociażby o Arkham Knighcie, Endgame czy Roku Zerowym, The Dark Knight Returns itd. ale zazwyczaj Batman jako ten geniusz znajdował inne rozwiązania. Jak nie antidota rozpylane nad miastem to coś innego, mimo całej sieki i postapokalipsy jakieś mądrzejsze rozwiązania znajdywał a w TDKR „nie powstrzymam wybuchu, zabieram bombę” dla mnie to coś takiego jak Iron Man wynoszący rakietę przez portal w Avengersach. Bardzo też ugodziło mnie to, że bez wyraźnego zarysu jaki Bruce Wayne jest genialny u Nolana to tak ni z gruchy wywalili hasło że Bruce zainstalował autopilota- nie no ok, to takie Batmańskie ale wcześniej antidotum, balistyka pocisku, namierzanie rozmów to wszystko robota Fox’a i tego błyskotliwego umysłu Bruca tu nie odczułem. Ale to tylko takie moje czepialstwo.
Odpowiedzią na niskie noty filmu, może być połączenie dwóch faktów: PG13, oraz poważnego tonu filmu. Młodzież i dzieci chcą się po prostu wesoło bawić, lekko spędzić czas na oglądaniu wielkich kolorowych BUUM, kolorowych bohaterów: zielony Hulk, czerwony Ironman, niebieski Kapitan Ameryka, malutki Antman, do tego wszystko okraszone wesołym dowcipem. Ochocza drużyna ratuje świat! Hura! A tutaj nagle, smutno. Batman ponury, rozpamiętuje śmierć rodziców. Deszcz, jesień, puste łąki, groby,dywagacje nad sensem walki dobra ze złem, przemijaniem, egzystencją. E tam! – wyrywa się z piersi gimnazjalisty, 3/10 maksymalnie! No, tak ja sobie to wyobrażam, że negatywne recenzje mogą być podbijane przez najmłodszych, do których tak naprawdę nie jest skierowany ten film.
Tak samo jak i nie przygotowanych na takie kino recenzentów bo skąd wiemy że siedzi tam ktoś kto wie jak to powinno wyglądać? Czy to jego gust? Damy do ławy jakiegoś znanego krytyka który rozpływa sie nad Obywatelem Kane’em a Batman to dla niego dziwak w piżamie i jak on ma to obiektywnie ocenić jeśli załóżmy, że nie traktuje tego poważnie. Watchmeni to też poważny, ponury film o bohaterach skrajnie innych od marvelowskich a jednak się podobał recenzentom- bo może ktoś rozumiał taka tematykę i podejście.
Zazwyczaj jest tak że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze 😉
O właśnie! Najstarsza zasada świata, piwo dla Ciebie.
A dziękuje 😉 na pewno się nie zmarnuje 😛
Skoro chodzi o pieniądze, to komu zależy na klapie finansowej BvS?
Reptilianom?
Teoretycznie nikomu ale jak się nie posmaruje gdzie trzeba to też nikt się nie musi starać. Może też być tak ale to tylko teoria, że jeśli o jakiś film się studio obawia to opłacają recenzentów z pism i serwisów, a jeśli są pewni swego to nie ma takiej potrzeby a wtedy recenzenci albo są totalnie krytyczni albo obiektywnie szczerzy (czyt. hejtują albo zlewają). Była jakiś czas temu taka afera z jakąś grą więc nie wykluczam ale też nie biorę tej teori aż nazbyt poważnie.
Świetny film, zobaczymy jak w dalszych to wyjdzie 😀 Liga sprawiedliwości 🙂