Forum

Już wkrótce
  • "Mroczny kryzys na Nieskończonych Ziemiach. Tom 2" - 15 maj 2024,
  • "Nightwing. Bitwa o serce Blüdhaven. Tom 2" - 29 maj 2024,
  • "Batman. Pogromca sprawiedliwości. Tom 2" - 29 maj 2024,
  • "Batman: Długie Halloween" - 29 maj 2024,

"Batman: Arkham Knight"Warner Bros. Interactive Entertainment i Rocksteady udostępniły kilkanaście nowych screenshotów z gry “Batman: Arkham Knight”, które już można obejrzeć.

W wybuchowym finale serii „Arkham”, Batman zmierzy się z ostatecznym zagrożeniem przeciwko miastu, które obiecał chronić. Scarecrow powraca wraz z przymierzem z imponującym zespołem superzłoczyńców takich jak Pingwin, Two-Face, Harley Quinn, aby zniszczyć Mrocznego Rycerza na zawsze.
Czytaj dalej

Zack SnyderZack Snyder udzielił ostatnio obszernego wywiadu magazynowi Forbes, w którym opowiedział m.in. jak w filmie będą wyglądać relacje Batmana i Supermana, oraz jak sam postrzega trójkę superbohaterów.

Po tym jak w “Man of Steel” Superman zmierzył się z Zodem, który pod względem fizycznym był mu równy, Zack pomyślał, że następnym razem Kryptończyk powinien walczyć z Batmanem. Wcześniej zaś rozważał nakręcenie sceny, w której do Wayne Manor dostarczony by został do rąk Bruce’a kryptonit.

Możliwość pokazania w filmie Batmana, który w tym roku obchodzi swoje 75-lecie, Supermana i Wonder Woman, która kiedy film wejdzie na ekrany kin w 2016 roku będzie obchodzić swoje 75-lecie, bardzo cieszy Snydera. Zdradził, że już na próbach, kiedy obecna była trójka aktorów, Affleck, Cavill i Gadot czuć było, że tworzy się coś wyjątkowego. Pierwszy raz w historii wspólnie na ekranie pojawi się trójką największych bohaterów DC Comics.

Zack przyznał również, że to nie od niego zależy, kiedy dział marketingu zdecyduje się zaprezentować kostiumy bohaterów. Sam zrobił zdjęcia własnym aparatem i chciałby je wrzucić do sieci by wszystkim pokazać, ale niestety nie wolno mu tego zrobić.

Pełny wywiad z Zackiem Snyderem znajdziecie pod tym adresem.

Mr. FreezeDo premiery DLC “Cold, Cold Heart” do gry “Batman: Arkham Origins” pozostało już tylko kilka dni. Nowe screenshot przedstawiający Mr. Freeze’a zamieszczony został na profilu Batman Arkham na Twiterze.

W nowej rozgrywce Batman zmierzy się z Mr. Freeze’em. Premiera dodatku już 22 kwietnia.

Beware The BatmanWygląda na to, że Cartoon Network w końcu znalazło miejsce na serial “Beware the Batman” po wielomiesięcznej przerwie w emisji. Najświeższa kreskówka z Mrocznym Rycerzem powróci 10 maja w bloku programowym Toonami. W tym nocnym paśmie “Beware the Batman” emitowany będzie w soboty o 3 w nocy czasu amerykańskiego.

Źródło: Twitter Toonami

 Beware the BatmanSerial “Beware The Batman” składać się będzie zapewne tylko z pierwszego sezonu liczącego 26 odcinków. Do tej pory w USA Cartoon Network wyemitował 11 odcinków. Odcinki nr 12. i 13. znalazły się na wydaniu DVD, a kolejne miały premiery w zagranicznych stacjach telewizyjnych. Teraz jednak wszyscy mogą się zapoznać z opisami brakujących odcinków i zdecydować, czy warto czekać aż te zostaną wyemitowane.

[UWAGA SPOILERY]
Czytaj dalej

Z okazji obchodzenia 75-lecia Batmana postanowiono wyprodukować dwie krótkometrażówki z Mrocznym Rycerzem. Pierwszą z nich autorstwa Paula Diniego poznaliśmy niedawno. Druga z nich ma być powrotem do serialu “Batman Beyond“, wyprodukowana przez Darwyna Cooke’a. Na oficjalnym kanale YouTube DC Comics udostępniono pierwsze spojrzenie na nowego shorta. Wedle opisu, całość pojawi się online jeszcze w tym tygodniu.
Czytaj dalej

"Robin Rises: Omega"W zeszłym roku podczas bohaterskiej walki zmarł Damian Wayne, który działał jako Robin. Do dziś nikt nowy nie przejął jego funkcji. Nadchodzi jednak zmiana – już w lipcu postać pomocnika Mrocznego Rycerza powróci, aby być obecnym podczas 75-lecia postaci Batmana. Za scenariusz będzie odpowiadać oczywiście Peter Tomasi.

Robin Rises: Omega” to one-shot (pisaliśmy niedawno o plotce na jego temat), który ukaże się 16 lipca. Będzie kontynuować wątki z historii “Hunt for Robin” z serii “Batman and…”. Do walki Batmana z Ra’s Al Ghulem o odzyskanie skradzionych ciał syna oraz Talii dołączy coś nowego, prosto z Apokolips, planety Darkseida. “Robin Rises: Omega” ma być też miejscem, w który nowi czytelnicy mogą bez problemu zacząć swoją przygodę z serią “Batman and Robin”. Tomasi wspomina, że w kontekście historii wszystko idzie zgodnie z planem zakładanym od samego początku jego pracy.

"Batman and Robin #33"Z kolei 33 numer serii w końcu powróci do swojego oryginalnego tytułu – “Batman and Robin”. W tym momencie będziemy też świadkami konsekwencjami one-shotu “Robin Rises: Omega”. Ktoś powróci do życia i przyjmie tożsamość Robina. Tomasi zdradza, że nie koniecznie będzie to ta sama osoba. Tak samo nie potwierdza, że to właśnie Damian zmartwychwstanie.

“Robin Rises: Omega” będzie kosztował 4,99 dolarów, a rysunkami zajmą się Andy Kubert oraz Jonathan Glapion.

Źródło: Hero Complex

Son of BatmanWarner Bros. Home Entertainment udostępniło trzy nowe zdjęcia przedstawiające Batmana, Damiana i Alfreda z filmu animowanego “Son of Batman”.

Batman jest zszokowany nie tylko z powodu, że dowiaduje się że ma syna, ale że matką chłopca jest Talia, córka międzynarodowego terrorysty Ra’s al Ghula. Niemniej jednak, Mroczny Rycerz i jego uparty syn (jako nowy Robin) zostają nietypowymi sojusznikami, kiedy Talia angażuje grupę ninja man-batów w kryminalne przedsięwzięcie z międzynarodowymi konsekwencjami.
Czytaj dalej

| O GRZE | RECENZJE | GALERIA | MEDIA | SOLUCJE | TIPS&TRICKS | ARTYKUŁY | PLATFORMA |


Batman: Arkham Origins Blackgate – The Deluxe Edition PC – recenzja

„Batman: Arkham Origins Blackgate” jest pierwszą, dość udaną próbą przeniesienia serii „Arkham” na konsole przenośne. Niedawno ukazała się wersja przeznaczona na PC wspomnianej gry i wbrew pozorom nie jest to przysłowiowy skok na pieniądze graczy.

"Batman: Arkham Origins Blackgate - Deluxe Edition"Trzy miesiące po wydarzeniach przedstawionych w „Batman: Arkham Origins” więzienie Blackgate zostaje przejęte przez trzech najniebezpieczniejszych złoczyńców tam osadzonych. Są to kolejno: Black Mask, Joker i Pingwin. Mroczny Rycerz musi sprzymierzyć się z Catwoman, aby uporać się ze złoczyńcami. Tak skrótowo przedstawia się fabuła gry. Warto ją poznać ponieważ jest ona mocną stroną produkcji.

"Batman: Arkham Origins Blackgate - Deluxe Edition"Kolejnym dużym plusem jest oprawa graficzna. Fabułę obrazują ruchome plansze stylizowane na komiks i króciutkie wstawki filmowe na silniku gry. Jedynym mankamentem jest fakt, że słuchamy „brzuchomówców”, bohaterowie niestety nie poruszają ustami, choć sama gra aktorów jest na tym samym poziomie, co w poprzednich produkcjach. Nawet fragmenty ścieżki dźwiękowej znanej z poprzedniej odsłony świetnie współgrają z tym, co widzimy na ekranie. Wersja PC wygląda znacznie ładniej niż ta na PS Vitę i Nintendo 3DSe. Co prawda paleta barw jest dość uboga. Dominują szarości i ciemne błękity, ale powiedzmy sobie szczerze, więzienie Blackgate nigdy nie było kolorowym i wesołym miejscem. Eksplorując teren poruszamy się w lewo i prawo w tzw. 2.5D. Modele postaci są wykonane w 3D, a niektóre obszary sprawiają wrażenie głębi. Kamera podążając za naszym herosem, potrafi skręcić za zaułek lub podążyć w głąb planszy. Niestety na PC takie rozwiązanie nie zawsze się sprawdza, zwłaszcza, że lokacje po których się poruszamy są proste i brak im ozdobników. Chwalebnym wyjątkiem jest obszar administracji, który opanował Joker i jego ludzie. Walka też jest uproszczona względem poprzedników, ale nie przeszkadzało mi to tak bardzo, biorąc pod uwagę, że jest to jedynie podrasowana konwersja ze znacznie słabszego technicznie sprzętu. Nietoperz miał niestety duże problemy z turlaniem się i przeskakiwaniem wrogów, co w wielu przypadkach prowadzi do śmierci bohatera lub utraty sporej części paska energii. Choć postaci poruszają się płynnie, to jednak brakuje pewnej dynamiki poprzedniczek.

"Batman: Arkham Origins Blackgate - Deluxe Edition"„Batman: Arkham Origins Blackgate” opiera się na pomyśle znanym choćby z serii Castlevania czy Metroid. Placówka penitencjarna zaprojektowana jest niczym wielki labirynt podzielony na mniej więcej sześć obszarów. Podstawowym zadaniem gracza jest unieszkodliwienie trzech głównych adwersarzy. Co prawda, to od nas zależy, na którym obszarze zaprowadzimy porządek najpierw i którego bossa unieszkodliwimy pierwszego. W praktyce jednak musimy odwiedzać poznane już miejsca, aby skompletować sprzęt Mrocznego Rycerza. Dopiero wtedy bez trudu dostaniemy się do głównych wrogów i ich pokonamy. Po drodze napotkamy takie persony jak: Salomon Grundy, Deadshot i Bronze Tiger. Każda walka to odkrycie słabych punktów przeciwnika i umiejętne korzystanie z elementów otoczenia w celu pokonania go. Aby dostać się do sprzętu Wayne Tech, ulepszeń i nowych kostiumów, trzeba czasem nieźle pogłówkować. Cała produkcja zmusza gracza do myślenia i ćwiczenia refleksu. Odkrycie niektórych tajemnych przejść i skrytek daje dużo satysfakcji. Dodatkowo do odkrycia jest około 60 artefaktów związanych z każdym z trzech złoczyńców i szereg różnorodnych spraw kryminalnych tworzących dodatkowe tło fabularne. Produkcja zawiera także trzy alternatywne zakończenia, które jednak znacząco nie wpływają na główną linię fabularną. Tych, którzy ukończą grę, a mają ochotę spędzić w Blackgate jeszcze parę godzin czeka tryb „New Game plus”, działający na tej samej zasadzie co w „Batman: Arkham Origins”.

"Batman: Arkham Origins Blackgate - Deluxe Edition"Konieczność powrotu w odwiedzone miejsca sprawia że momentami wieje nudą. Szeregowych przeciwników jest jak na lekarstwo. Zresztą walka nie jest tak emocjonująca jak ta w „dużych” odsłonach. Ponadto przygoda w Blackgate przypomina bardziej platformówki duchem z lat dziewięćdziesiątych niż pełnoprawną grę akcji. Największym grzechem tej produkcji jak dla mnie jest przeciąganie jej po złapaniu wszystkich głównych adwersarzy. Zanim przyjdzie nam się zmierzyć z ostatnim przeciwnikiem, po raz kolejny będziemy musieli odwiedzić wszystkie lokacje w celu uwolnienia pięciu zakładników. Produkcję za pierwszym razem można przejść w 9 godzin. Jeżeli chcemy odkryć jej wszystkie sekrety i alternatywne zakończenia, ukończenie jej nie zajmie wprawnemu graczowi dłużej niż 11 godzin.

Trudno jest ocenić ten tytuł. Zwłaszcza, że nawiązuje do najsłabszej odsłony serii. Należy także pamiętać, że jest jedynie portem z kieszonkowych konsol. Gdyby nie popularność marki jaką jest postać Batmana, nikt by tego tytułu nie przenosił na PC. Mimo wszystko warto zapoznać się z grą. Fani serii zapewne już to zrobili. Lub uczynią to w najbliższym czasie. Reszcie graczy proponuje poczekać na przecenę.

Plusy:

  • Kolejna odsłona serii Arkham
  • Dobrze wygląda i brzmi
  • Zmusza do kombinowania i rozruszania szarych komórek

Minusy:

  • Postacie nie poruszają ustami
  • Momentami nudna
  • Długość gry rozciągana na siłę
Recenzował: Bullet

| O GRZE | RECENZJE | GALERIA | MEDIA | SOLUCJE | TIPS&TRICKS | ARTYKUŁY | PLATFORMA |


Kalendarium

Sonda

Twoja reakcja na zwiastun "Joker: Folie À Deux"

Zobacz wyniki

Sonda

Najlepsza okładka (Dark Age):