Według doniesień THR, Matt Reeves ma wielkie plany związane z rozszerzeniem uniwersum pokazanego w filmie „The Batman” i przygotowywany serial o Pingwinie to dopiero początek.
Podobno Reeves już spotyka się z różnymi reżyserami i scenarzystami aby omówić konkretne projekty filmowe, które miałby się skupić na słynnych złoczyńcach. Wśród potencjalnych łotrów, którzy mają szanse na osobne projekty wymienia się Stracha na Wróble, Clayface’a i Professor Pyga.
Prace nad tymi projektami są na bardzo wczesnym etapie rozwoju.
Źródło: THR
Miejmy nadzieję, że skoro ma takie plany, to mimo braku oficjalnego zielonego światła na nakręcienie „The Batman 2” (przynajmniej póki co) ogłoszenie bezpośredniego sequela jest tylko kwestią czasu. Projekty o różnych złoczyńcach brzmią świetnie, ale to mimo wszystko nie to samo, co kolejny film o Nietoperzu.
Szczerze mówiąc to wolałbym Professora Pyg ujrzeć w sequelu The Batman niż w osobnym projekcie.
Uniwersum The Batman jest też uniwersum z filmu Joker więc wstęp do multiuniwersum jest Postacie typu Scarecrow, Pyg i jego syn, Clayface było kilku Jokerów też w tym kobiety do tego są Ra’s Al Ghul, Court of Owls, 9 Circle czy wersje Kingpina z DC jak Tobias Whale, Daniel Brickwell
czy złe wersje Batmana jak Batman Who Laughts, Grim Knight, Omega …
Z postaci bardziej pozytywnych Jason Todd, J. P. Valley, Oliver Queen, Vic Sage, Renee Montoya, Vigilante może Ted Kord chociaż jak dla mnie za mało mroczny
Do tego miasta brudne upadłe jak Detroit, Gary, Camden …
Bzdury, kłamstwa i nieprawda. Uniwersum The Batman i film Joker to nie są te same światy.
On nie stosuje interpunkcji i pozniej wyglada to jak wyglada. Jemu chodziło o to, ze istnieje uniwersum filmowe batmana i rownolegle uniwersum jokera. Pozniej to juz tylko listowanie postaci w celu pochwalenia sie znajomoscia swiata dc? Nie wiem. Ale ogolnie te komentarze to straszny belkot.
Przecież pisze o multiuniwersum nie czytaj jak nie wiesz
Znowu miliony planów na projekty a za rok jednak kasacja hahaha
No właśnie też sie trochę tego obawiam. Zaslav szaleje, a „The Batman 2” wciąż nie dostał zielonego światła. Na miejscu Matta niczego bym nie zapowiadał, dopóki nie będzie wiadomo na pewno, że ma powstać nowy „Batman”.