Forum

Już wkrótce
  • "Mroczny kryzys na Nieskończonych Ziemiach. Tom 2" - 15 maj 2024,
  • "Nightwing. Bitwa o serce Blüdhaven. Tom 2" - 29 maj 2024,
  • "Batman. Pogromca sprawiedliwości. Tom 2" - 29 maj 2024,
  • "Batman: Długie Halloween" - 29 maj 2024,

W sieci można znaleźć kolejne niewykorzystane plakaty do “The Dark Knight Rises” przygotowane przez Thoma Schillingera. Warner Bros. pierwotnie planowało wykorzystać je w formie animowanych plakatów do promocji filmu.

Na swoim blogu Schillinger szczegółowo opisuje proces powstawania plakatów i całej koncepcji.

BANE: The Firearm Head
mr_guns_baine35-01b
Czytaj dalej

Red Hood and the Outlaws #17“Death of the Family” już się zakończyło, ale wydarzenia z powrotu Jokera jeszcze namieszają w życiu znanych bohaterów.

Przykładowe strony do 17. numeru “Nightwinga” obejrzeć można w serwisie CBR.
Po wydarzeniach z “Death of the Family” życie Dicka legło w gruzach!
Czy jego kariera Nightwinga skończyła się? Co teraz zrobi?
Czy głosem rozsądku będzie Damian Wayne?

Preview z “Red Hood and the Outlaws #17” udostępnione zostało na stronach Newsaramy.
W następstwie “Death of the Family” dochodzi do konfrontacji Bruce’a Wayne’a z Jasonem Toddem!
Nie chcesz tego przegapić!

Cillian Murphy, który w filmach Christophera Nolana, wcielił się w Stracha na Wróble, nie wyklucza udziału w kolejnych filmach o Batmanie.

“Nie wiem jakie mają teraz plany, ale nie wykluczałbym tego”, odpowiedział Murphy zapytany o ewentualny powrót do roli Stracha na Wróble.

Źródło: Herald.ie

Red Hood and the Outlaws #17W środę, 20 lutego, do sprzedaży w USA trafią m.in. następujące tytuły związane z Batmanem:

Źródło: DC Comics

BATMAN #17

Tytuł historii: The Punchline
Miesiąc wydania (okładka): Kwiecień 2013 (USA)
W sprzedaży od: 13.02.2013 (USA)
Scenariusz: Scott Snyder
Rysunki: Greg Capullo
Okładki: Greg Capullo, FCO; Tony Daniel, Matt Banning i Tomeu Morey
Kolor: FCO Plascencia
Tusz: Jonathan Glapion
Liternictwo: Richard Starkings, Comicraft’s Jimmy Betancourt
Ilość stron: 40

Twoja ocena:

GD Star Rating
loading...

To jest to: wspaniałe zakończenie “Death of the Family”!
Kto przeżyje? Kto zginie? Kto będzie się śmiał ostatni? Dowiedz się, kiedy Batman i Joker zmierzą się ostatni raz!

Po odzyskaniu przytomności wszyscy bohaterowie odkrywają, że uczestniczą w specjalnej kolacji przygotowanej przez Jokera. Jednak tylko Batman ma możliwość doceniania starań Jokera, który zadbał by wszystko było idealnie przygotowane w jaskini. Pozostali bohaterowie są zakneblowani i mają założone worki na głowach. W razie gdyby Batman próbował jakiś sztuczek, pozostali bohaterowie zostali oblani benzyną, a pod krzesłem Nietoperza znajdują się krzemienie, które przy najmniejszym ruchu rozpalą ogień.

Gdy nadchodzi pora by podać do stołu, to zadanie dla Alfreda, który chociaż jest pod działaniem toksyny Jokera, to cały żyje. Jednym pociągnięciem sznura zrywa z głów bohaterów worki odsłaniając tym samym zakrwawione bandaże na ich twarzach. Następne odkryte zostają srebrne tace pod którymi kryją się twarze bohaterów.

Joker twierdzi, że zrobił to żeby przypomnieć o więzi jaka łączy go z Batmanem, gdyż tylko on potrafi go zrozumieć. Następnie klaun wyciąga swój notatnik, w którym jak twierdzi wszystko zostało zapisane. W celu uczczenia tej chwili zapala zapałkę pytając Batman, czy ten chce czynić honory. Bruce orientuje się, że znajdują się w jednej z jaskiń nieopodal Batcave i decyduje się uwolnić z krzesła podpalając tym samym uwięzionych bohaterów. Wie bowiem, że znajdują się pod podziemną rzeką. Celny rzut grantem skutecznie gasi pożar i psuje całą zabawę Jokerowi. W pierwszej kolejności Bruce podbiega do Damiana, któremu zdejmuje bandaże i udowadnia tym samym, że szaleniec nic nie zrobił jego przyjaciołom. Pozostali bohaterowie nie chcą by Bruce został przy nich, chcą by ten ruszył za Jokerem.

Po odejściu Batmana, Batgirl zauważa, że z dwugłowym lwiątkiem jest coś nie tak. Po chwili eksploduje gaz klauna. Zjokeryzowani bohaterowie zaczynają walczyć ze sobą.

Przykładowe Strony




Batman dopada Jokera. Walcząc z nim stwierdza, że już nadszedł czas by to wszystko zakończyć oraz że jego przyjaciele nie potrzebują jego pomocy. Jest pewny, że sami sobie poradzą ze skautkami gazu szaleńca. Uciekając klaun dochodzi do podziemnego wodospadu. Batman nie pozwala mu spaść. Pyta się szaleńca, czy to jest te miejsce, w którym ten wiele lat temu zawrócił by nie odkryć sekretu Batmana. Zradza mu również, że podczas ostatniego roku, kiedy szaleńca nie było udało mu się wreszcie odkryć jego prawdziwą tożsamość. Kiedy próbuje mu ją wyszeptać do ucha, Joker wykorzystuje swój elektroniczny brzęczyk i rzuca się w przepaść tracąc po drodze swoją twarz.

Zjokeryzowani sojusznicy Batmana, walczą ze sobą, ale dzielnie powstrzymuje ich Alfred, dlatego którego mimo wpływu gazu Jokera rodzina jest najważniejsza. Bruce znajduje zaś notatnik Jokera, w którym jak się okazuje nic nie było zapisane.

Po odzyskaniu przytomności Alfred odkrywa, że jest w sypialni rezydencji pod czułą opieką Bruce’a, który ku jego zaskoczeniu wręcza mu nawet dzwoneczek, by ten mógł go wezwać w razie potrzeby, co jest bardzo ciężko do zaakceptowania dla lokaja, który przez tyle lat opiekował się swoim paniczem. W rozmowie z nim Bruce zdradza, że wiele lat temu po tym jak znalazł kartę Jokera w jaskini, będąc w Arkham jako Bruce Wayne zaszedł do Jokera by zwrócić mu jego własność. Klaun patrząc na Wayne’a wyglądał jakby w ogóle go nie dostrzegał, bo pozwanie tożsamości Batmana byłoby dla niego jednoznaczne z zakończeniem ich wspólnej zabawy. Z tego powodu Wayne wiedział, że nie było szans, by szaleniec dostał się do jaskini i odkrył tożsamości bohaterów. Zdradza również, że nigdy nie zabił Jokera z obawy, że mogłoby to sprawdzić do Gotham City kogoś znacznie gorszego.

Wayne liczy, że wkrótce zjawi się cała „rodzina” jednak po chwili otrzymuje smsy od Tima i Barbary, że nie będą mogli przyjść. W pokoju Damiana znajduje kartkę, w której jego syna wyjaśnia, że postanowił potrenować w bunkrze w centrum miasta. Najbliżej dotarcia na spotkanie był DIck, który tuż przed bramą wjazdową dzwoni do Bruce’a. Ten wiedząc, co chce mu powiedzieć Grayson stwierdza, że rozumie jego decyzję.

Samotny Bruce schodzi do jaskini, gdzie cały czas analizowany jest gaz Jokera. Jak się okazuje oprócz znanych wcześniej stosowanych substancji, znalazła się również zupełnie nowa. Jest to dubnium znana również jako hahnium, której symbol to ha.

Autor: Q

Po 5 miesiącach kończy się historia Death of the family i niestety po tak wielkich zapowiedziach jest to zakończenie rozczarowujące. Jeśli liczyliście na jakieś szokujące rozstrzygnięcie i wydarzenia, które wywrócą do góry nogami życie bohaterów, to praktycznie nic takiego się nie stało. Joker świetnie bawi i naprawdę jest przerażający. Znowu ma na sobie fioletowy garnitur i ma okazję pogawędzić z Batmanem. Relacje pomiędzy tą dwójką są jednym z lepszych momentów. Jednakże to, że są to bohaterowie, którzy praktycznie wzajemnie się uzupełniają nie jest czymś odkrywczym. Na wiele rzeczy, które mogły nurtować czytelników, głównie jak Joker to wszystko zorganizował nie otrzymujemy odpowiedzi. W świetny sposób przy użyciu retrospekcji zostaje wyjaśnione skąd Bruce miał pewność, że klaun nie zna jego prawdziwej tożsamość. Klimatyczna wizyta w Arkham i te spojrzenie klauna jest naprawdę wyjątkowe, ale biorąc pod uwagę całą historię jest to zdecydowanie za mało.

Scott Snyder odniósł wielki sukces historia z Court of Owls, gdyż była to zupełna nowość, która pozwoliła mu odsłonić pewne nieznane kulisy działalności Batmana. Tym razem jednak napompowane oczekiwania wobec opowieści z Jokerem były zbyt wielkie. Całości nie poprawia fakt, że uczyniono z tego crossover, który tylko w kilku seriach trzymał poziom.

Powrót Jokera jakby nie było wypadł jednak bardzo dobrze. Klaun sporo namieszał w życiu Batmana i jego „rodziny”, która po tych wydarzeniach oddaliła się od Wayne’a. Greg Capullo zadbał by oprawa graficzna była godna tak wspaniałej uroczystości, jaką zaplanował Joker. Scena odsłonięcia tac, czy starcie Batmana z Jokerem powinny na długi czas zapisać się w pamięci fanów. Co zaś tyczy się samej historii, to wielkiego przełomu nie było. Na pewne otrzymaliśmy jedną z ciekawszych opowieści o Jokerze, ale wyraźnie czegoś zabrakło, czegoś co sprawiłoby że o tym numerze mówiliby wszyscy nawet po wielu latach.

Ocena: 4,5 nietoperka

Autor: Q

Death of the Family od początku było reklamowane jako tytuł, który dorówna kultowemu komiksowi „Batman: The Killing Joke”. Nazwisko Scotta Snydera i Grega Capullo na okładce nowych zeszytów mówiło samo za siebie. Autorzy udanych albumów Batman Vol. 1: The Court of Owls oraz Batman Vol. 2: City of Owls stanęli przed wręcz niemożliwym do wykonania zadaniem zdetronizowania najlepszego komiksu Mrocznego Rycerza. Mimo, iż jestem wielkim fanem klasycznej opowieści Alana Moore’a, wciąż miałem nadzieję, że ceniony scenarzysta Scott Snyder stworzy historię, która zdeklasuje konkurenta. Niestety, tak się jednak nie stało…

Po wykańczającej walce z Trybunałem Sów, Człowiek Nietoperz zostaje wplątany w jeszcze poważniejszą sprawę, w której główną rolę odgrywa jego największy wróg – Joker. Klaun zrobił sobie rok przerwy po tym jak Dollmaker odciął mu skórę z twarzy i zawiesił na ścianie w celi Arkham. Tak naprawdę nieobecność psychopaty to tylko cisza przed burzą. Wszelkie spekulacje i domysły Batmana okazują się prawdziwe. Joker wraca i chce raz na zawsze zakończyć działalność bat-rodziny.

Jeśli myślicie, że będziecie mieli do czynienia z kolejną typową historią z udziałem umalowanego wariata, to jesteście w błędzie. Scott Snyder diametralnie zmienił wygląd Jokera, rzucając w niepamięć charakterystyczny fioletowy garnitur na rzecz brudnego ubrania mechanika. Najbardziej dotkliwą częścią liftingu jest jednak odcięta skóra, którą Joker… ponownie przytwierdził do swojej twarzy! Swoista maska jest kwintesencją postaci i wraz z odniesieniami do poprzednich dokonań księcia zbrodni czyni z Death of the Family małe studium szaleństwa.

Historia Snydera trzyma w napięciu i niejednokrotnie wywołuje ciarki na plecach. Z dumą przyznaję, że pomijając wspomniany już Batman: The Killing Joke, żaden komiks nie wzbudził we mnie takich emocji jak Death of the Family. Scena, w której Joker wraca do komisariatu policji po „cząstkę siebie”, eliminując po cichu kolejnych policjantów jest jedną z najlepszych akcji z klaunem jakie przeczytałem w swoim życiu. Wszystkie zeszyty trzymały celujący poziom, przedostatni wręcz zmusił mnie do codziennego gdybania kto będzie główną ofiarą Jokera. Wreszcie nadszedł ostatni odcinek historii…

Nie wiem, czy to wina edytorów, czy samego scenarzysty, ale zakończenie „Death of the Family” mocno rozczarowuje. Świetnie rozpisane dialogi i postacie miały nas doprowadzić do finału, który na zawsze zmieni świat Batmana. Komiks właściwie nic nie wprowadza do kanonu i boję się, że za kilka lat nie będzie uważany za klasykę gatunku. Death of the Family potrzebne było zakończenie, które pokazałoby wygraną Batmana okupioną wysoką ceną, tak jak to miało miejsce w historii Batman: The Killing Joke. Postrzelenie Barbary Gordon zmieniło Nietoperza w jeszcze mroczniejszą postać i uświadomiło czytelnika, że nie mamy tu do czynienia z kolejnym super-bohaterskim tytułem…

Batman Snydera i Capullo to taki bohater jakiego kochamy najbardziej – popełnia błędy i jest zwykłym człowiekiem, który zdaje sobie sprawę z tego, że wcale nie jest niezniszczalny. Relacja Mrocznego Rycerza z dość klasyczną bat-rodziną (Alfred, Robin, Nightwing, Batgirl i Red Hood) pokazuje jak Batman stara się udawać, że ma całą sytuację pod kontrolą, mimo że wcale tak nie jest. Gromkie oklaski należą się również Snyderowi za rozpisanie Jokera, który jest tutaj manipulantem i nieraz zagrał na emocjach Nietoperza…

Oprawa graficzna stoi na najwyższym poziomie. Joker rysowany przez Grega Capullo to totalny świrus, który naprawdę potrafi przerazić. Rysunki są bardzo mroczne, chwilami zastanawiałem się wręcz, czy nie jest tu bardziej ponuro niż w grze „Batman: Arkham Asylum”. Artysta czuje już klimat Gotham i swoimi pracami deklasuje Tony’ego S. Daniela, czy Davida Fincha.

Mimo tylko dobrego zakończenia, mamy tu do czynienia ze świetną produkcją, która z lepszym finałem przeszłaby do historii jako jedna z najlepszych opowieści o Człowieku Nietoperzu. Z czystym sumieniem mogę polecić Wam tę historię. Jest to jeden z tych komiksów, które mam nadzieję, że przetrwają próbę czasu i nigdy nie zostaną zapomniane…

Ocena: 5 nietoperków


maggierobinCzy inspiracją dla Franka Millera przy tworzeniu postaci Carrie Kelley była Molly z serialu “Batmana”?
Raczej nie

W pierwszym odcinku serialu telewizyjnego Batman w roli Moly, pomocnicy Riddlera, wystąpiła Jill St. John, która w pewnym momencie pojawiła się w kostiumie Robina. Można spotkać się z plotkami, że zainspirowało to Franka Millera do stworzenia postaci Carrie Kelley. Jest to jednak mało realne, gdyż twórca “Dark Knight Returns” nie ukrywał swojej niechęci do produkcji z lat 60-tych.

W 1982 roku w “Comics Journal” Jaime Hernandez narysował swoją bohaterkę Maggie (z “Love and Rockets”) jako Robin. Kilka lat później kiedy Miller rozpoczął pracę nad historią, która ostatecznie ukazała się jako “Dark Knight Returns”, rysownik John Byrne zasugerował mu, że musi pojawić się w niej kobieca wersja Robina. By uzmysłowić Frankowi, o co mu chodzi pokazał mu rysunek Hernandeza.

Źródło: Comics Should Be Good!

Tytuł odcinka: "WAR"
Pierwsza data emisji: 9 lutego 2013
Reżyseria: Mel Zwyer
Scenariusz: Jon Weisman
Twoja ocena:

GD Star Rating
loading...
Obsada:
Keith David
Miguel Ferrer
Crispin Freeman
Phil LaMarr
Eric Lopez
Jesse McCartney
Masasa Moyo
Nolan North
Kevin Michael Richardson
Alyson Stoner
Michael T. Weiss
Mongul
Vandal Savage, Tribune
Arsenal, Galet Dasim
Green Beetle, Ambassador, Aquaman
Blue Beetle
Nightwing
Bumblebee, Cat Grant, Scientist
Superboy, Superman
Guardian, Green Lantern, Martian Manhunter
Batgirl
Captain Atom


Zdobywca z innego świata z dziką kartą przystępuje do międzygalaktycznej gry o władzę, a do puli wrzuca Ziemię.

Zdecydowanie najlepszy odcinek od dłuższego czasu, a co najbardziej zaskakujące po przeczytaniu opisu w ogóle nie spodziewałem się tak dobrej historii. Zacznijmy jednak od samego początku. Po długiej nieobecności wreszcie mamy okazję dowiedzieć się co dzieje się u oskarżonych przez międzygalaktyczny trybunał Justice League. Dobrze jest zobaczyć starych bohaterów, ale trochę szkoda, że nie mają oni do odegrania większej roli. Poznajemy za to reakcję innych kosmicznych ras na pojawienie się Reach na Ziemi.

Główny wątek to Mongul, który zagraża Ziemi. Do jej obrony zostają zmobilizowane wszystkie siły superbohaterów. Pojawia się m.in. dawno niewidziany Dr. Fate, a młodzi bohaterowie w towarzystwie swoich starszych kolegów znów ratują świat. Walka ze wspólnym wrogiem połączyła nie tylko dowództwa sił wojskowych Ziemi i Justice League, ale także Reach, które odsłoniło część swojego prawdziwego oblicza. Teraz wszyscy już wiedzą, że nie przybyli oni w celach pokojowych i ukrywali potężną flotę. Jak na to zareagują przywódcy Ziemi? Tego dowiemy się z kolejnych odcinków.

Chociaż w walce z Mongulem bierze udział wiele bohaterów, to Nightwing pozostaje w centrum dowodzenia na Watchtower. Dick stara się nad wszystkim zapanować, ale nie biorąc udziału w walce wiele go omija. Na jego miejscu Batman nie dałby się tak podejść Blue Beetle’owi, już poprzednie wydarzenia powinny wzbudzić wątpliwości, zwłaszcza wiedząc o wizji przyszłości, z której przybył Impuls. Obserwując plan Nightwinga związany ze szpiegowanie Light wydawałoby się, że bohater jest już gotowy na wszystko. Sprawa z Blue Beetle’em pokazuje jednak, że ponownie nie udało mu się zapobiec działalności kreta w Drużynie. Batmana nikt nie jest wstanie zastąpić.

Ocena: 4,5 nietoperka

Autor: Q




CIEKAWOSTKI I UWAGI:
  • Tytuł odcinka "War” odnosi się do Warworld, którym Mongul chce zniszczyć Ziemię i tym samym wypowiada jej wojnę. Wydarzenia odnoszą się także do wojny do jakiej może dojść po tym jak odkryta zostaje flota Reach.
  • Różnica pomiędzy strefami EDT (Eastern Daylight Time) i UTC (Universal Time Clock) wynosi 4 godziny. Kiedy Captain Atom rozmawia z Mongulem pokazany jest czas 6:59 EDT.W następnej scenie akcja rozgrywa się na Warworld i podany czas to 12:00 UTC. Podany czas byłby właściwy dla strefy EST (Eastern Standard Time).
  • Odcinek luźno oparty jest na komiksowej historii DC Comics Presents #28. Mongul, który mentalnie kontrolował Warworld musiał się zmierzyć z Supermanem i Supergirl. Para bohaterów wywołała pożar i tak przeciążyła system, że Mongul został unieszkodliwiony.
  • Kiedy Mongul łapie Superboya i drwi z jego supermocy, znika jego prawy rękaw.
  • Kiedy Blue Beetle atakuje swoją soniczną bronią bohaterów na moment gdzieś znika Batgirl.
  • Wypowiedź Mongula na temat miłosierdzia to aluzja do komiksowej broni łotra - Black Mercy.
  • W odcinku pojawiają się Wondergirl, Adam Strange, Batman, Beast Boy, Black Beetle, Black Canary, Captain Marvel, Doctor Fate, Hawkman, Hawkwoman, Icon, Impulse, Robin, Rocket, Wonder Woman, ale nie mają żadnych kwestii dialogowych


CYTATY:

Mal: It's great we're finally spending a little quality time together. Karen?
Karen: Sorry, I'm a little preoccupied... with the second moon in the sky!

Blue Beetle: (przez radio) The Warworld knows we're here.
Guardian: Fine by me. I like the attention. At least a big alien death moon notices when I'm around.
Bumblebee: Was that a slam... on me?! In the middle of a mission?
Guardian: Woman, when are you not in the middle of a mission?!


           
           
           
           
           


Na oficjalnym fanpage’u w serwisie Facebook, twórcy gry “Young Justice: Legacy” opublikowali komunikat związany z premierą gry oraz platformami, na jakich będzie dostępna. Treść prezentuje się następująco:

Cześć wszystkim,

Przyszedł czas na odpowiedzi na pytania, które wielu z was zadawało.

Nasz tytuł ma nową, oficjalną datę premiery oraz listę platform, na jakich będzie dostępny.

Gra ukaże się na całym świecie 10 września 2013 roku.

Na zmianę daty nie wpłynęła obecna sytuacja serialu, decyzja została podjęta przez Little Orbit. Zdajemy sobie sprawę z tego, że brzmi to na długie oczekiwanie i dlatego chcemy za to przeprosić. Traktujemy grę bardzo poważnie w związku z czym owa decyzja była bardzo trudna.

Gdy nadawaliśmy tytuł naszej produkcji „Young Justice: Legacy” nie zdawaliśmy sobie sprawy, że w obecnej sytuacji będzie miał zupełnie nowe znaczenie dla fanów.

Wielu z was pytało o platformy, na których pojawi się produkcja. W dniu premiery będzie dostępna na Xboksie 360, PlaySation 3, Nintnedo 3DS, Nintendo Wii-U oraz PC (Steam).

W przeciągu kolejnych tygodni będziemy uruchamiać przedsprzedaż poprzez sklepy internetowe, ujawnimy ilustrację okładki oraz nowy trailer.

Zostańcie z nami.

Zachowajcie wiarę.

Piszcie nadal listy do DC oraz Cartoon Network

Dajcie znać swoim znajomym, że pomagacie serialowi lubiąc stronę.

W komentarzach na odpowiedź jednego z fanów, twórcy napisali dodatkowo, że gra na każdej platformie będzie wyglądać tak samo pod względem sposobu gry, fabuły, dostępnych lokacji i postaci itp. Jedynie w wersji na konsolę Nintendo 3DS sposób grania będzie się delikatnie różnić od pozostałych.

Od jakiegoś czasu w internecie pojawiało się sporo spekulacji dotyczących pewnego aspektu w komiksach z Batmanem biorąc pod uwagę zapowiedzi kolejnych zeszytów. Teoria zaczęła nabierać rumieńców po pewnej wiadomości od DC do sprzedawców komiksów. A teraz wszystko zdaje się być jasne. Dzięki kolejnemu przeciekowi.
Czytaj dalej

Batman #17W środę w USA do sprzedaży trafił 17. numer “Batmana”, w których zakończona została historia “Death of the Family”. W związku z tym scenarzysta Scott Snyder udzilił wielu wywiadów [uwaga spoilery], które zostały opublikowane na serwisach: MTV, IGN, CBR, Newsama, Comics Alliance, ComicVine, Gamma Squad.

O swojej pracy przy “Batmanie” w rozmowie z ComicVine opowiedział również rysownik Greg Capullo.

Kalendarium

Sonda

Twoja reakcja na zwiastun "Joker: Folie À Deux"

Zobacz wyniki

Sonda

Najlepsza okładka (Dark Age):